reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Cześć dziewczyna ja tez sie szykuje na in vitro lekarz przewiduje na połowe stycznia transfer obecnie jade po leki na stymulacje i mam pytanie czy któraś z was podchodziła do in vitro we Wrocławiu w Inwimedzie bo ja właśnie tam chodze :-)

Gosia1983 - witaj. Ja podchodziłam we Wrocławiu w Invimedzie ostatnio. O mało co, a by się udało.
 
elona w takim razie myślę, że już możesz robić betę, ja zamierzam zrobić w 7 dpt przy okazji jak będę badać progesteron.
 
Dziewczyny, jak to jest z piciem kawy, po transferze?

wiadomo, że -co do zasady - nie wolno, ale czy naprawdę nie pijecie nawet jednej filiżanki. strasznie ciężko mi się funkjonuje bez małej czarnej, zwłaszcza przy takiej pogodzie.

czy naprawde jedna mała filiżanka dzinnie, może zaszkodzić? herbaty też nie powinno się pić. Pozostaje więc woda i sok (najlepiej własnoręcznie wyciśnięty)

Mmonika81 - szkoda byłoby zaszkodzić staraniom przez głupią kawę. Więc nie, nie piłam kawy od transferu w ogóle. A nawet przed punkcją starałam się ograniczać i pozwalać sobie ewentualnie na jakąś latte czasami lub cappucino.
 
Dziewczyny a nie wydaje wam sie,ze czasami przesadnie kobieta troszczy sie o siebie po transferze? Tak naprawde to wydaje mi sie ze powinno sie zyc jak najbardziej normalnie,chyba ze lekarz ma dla nas specjalne zalecenia..nie widze nic zlego w wypiciu np jednej slabej kawki na dzien..wydaje mi sie ze trzeba poprostu zachowac zdrowy rozsadek. Herbaty podobno tez nie..jest tyle zakazow (glownie postawionych sobie samych przez dziewczyny) a przeciez czasami jest tak ze kobieta stara sie,staje na glowie a i tak sie nie udaje..to tak jak z jakoscia zarodkow..oczywiscie ze kazda z nas chce miec jak najlepsze(ja takze;-) ale naczytalam sie i osobiscie znam przypadki,ze te "kiepskiej"jakosci zostaly na 9miesiecy a te dobre odpadly...przez moje 5lat staran nasluchalam sie wielu historii i czasami udawalo sie tym ktore mialy niskie rokowania...nie jest tak ze jak ma sie udac to sie uda?? pozdrawiam wszystkie!!

Romka - ale ja właśnie w zaleceniach od lekarza miałam unikanie kawy i odpowiednią dietę wysokobiałkową.
 
reklama
Do góry