Liliana87
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Kwiecień 2019
- Postów
- 4 622
No wlasnie.. cos w tym moze być. Kiedy mialam laparotomie po peknietej ciazy pozamacicznej " w srodku" wszystko bylo piekne, janowody itd. Po pol roku mialam laparoskopie i histeroskopie i tam juz zobaczono u mnie ogniska endometriozy. Niby je "powypalali" ale czytalam,ze po tym moga sie ze zdwojona sila odnowic. I w zasadzie miesiac po zaczely sie te torbiele robic. A u Ciebie duza endometrioza??Od czego to zależy, że te torbiele się france robią? U mnie to pewnie wszystko przez endometrioze. Najleepsze, że podobno choruję na nią kilka dobrych lat, a nie miałam żadnych objawów. Dziewczyny piszą, że mega bóle brzucha mają, że nieregularne cykle, że bardzo obfite @. A ja nic, bez objawów. I tu nagle na usg zobk- torbiel czekoladowa. Szybko laparoskopia i uratowałam jajnik. Ale póki co oporny na stymulacje. Uznałam, że z moją chorobą czas jest bardzo ważny, bo z kolejnymi atakami choroby AMH spada i nie próbuję już inseminacji. Wytaczam ciężkie działa i lecimy z ICSI.
Twoimi torbielami się nie przejmuj, bo jak są czynnościowe, to się wchłaniają i nie uszkadzają jajników, tym samym rezerwa jajnikowa nie spada tak drastycznie. Torbiel na pewno się wchłonie. Musimy być dzielne i się nie poddawać. Na torbiele podobno bardzo pomaga picie ziółek- krwawnik i czystek. Aaa i ciepłe okłady, np. termofor, albo nawet przykładanie w okolice podbrzusza butelki z ciepłą wodą.
My dlatego po 2 inseminacji zdecydiwalismy sie uderzyc do kliniki i pozyczac pieniadze na in vitro, bo bez sesnu dalej probowac, wydawac kase skoro one nie pekaja.. nie wspomne juz o psychice i bolu.. bo ja niestety bardzo zle znosze te torbiele.. ból i mdlosci non stop.
Ja rowniez wierzę i mam nadzieje, ze nam sie uda ale czasami jest ciezko.