reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

@dżoasia czy starczy przed stymulacja brać wit d3 plus folik
Czy coś JesCze polecasz?
Kupiłam dziś taka wit d3
IMG_4064.JPG
 
reklama
Faktycznie masz piękny progesteron. Może byłaś na cyklu naturalnym?

Nie myślałam o tym badaniu wolnego DNA. Nawet nie wiem gdzie to się robi i ile kosztuje.

Powiem Ci, że aktualnie jestem wiecznie zmęczona i wiecznie senna co pewnie przekłada się na wyłączenie mózgu z funkcjonowania [emoji13]
Kurczę, nie wiem na jakim cyklu, bo nie wiem czym się różni cykl naturalny od sztucznego w in vitro :D. Stymulację zaczęłam w cyklu naturalnym 2-go dnia cyklu, następnie punkcja w 11 dniu cyklu i po 3-ech dniach podany zarodek ;)
U mnie progesteron musieli wyhamowywać już podczas stymulacji, bo był wysoki a nie mial prawa taki byc i hamował rozwój pęcherzyków.

Wolne DNA dziecka badają z krwi matki. Na wyniki czeka się od 4 do 6 tyg, bo wyniki przychodzą z USA. Kosztuje ok 2 tys zł.

Ja też jestem wiecznie zmęczona, wiecznie spiąca. Do niczego sie nie nadaję, nawet żeby kiwnąć palcem w kuchni i jakiś obiad zrobić. No i chodzę cały czas jakaś zła, wkurzona. Mózg też mi nie pracuje, czuję pustkę intelektualną :(. Niestety rozliczam podatki w dwóch firmach i to co wyprawiam w obliczeniach zasługuje na nobla, a księgową jestem od lat :)
 
To wystarczy ? Czy coś jeszcze brać?
Mi przed stymulacja lekarka zaleciła na poprawę jajeczek żebym brała sobie jeszcze melatonine:) Zdziwiłam się bardzo, ale jak poczytałam to jest ona bardzo silnym antyoksydantem. I postanowiłam, ze spróbuje, bo zaszkodzić raczej nie powinna;)
A do tego zasypianie to teraz trwa u mnie może z 2 sekundy:p

I może zbadaj sobie poziom wit D3. Bo może się okazać, ze te 2000 jednostek bedzie za mało:) Ja miałam wynik 37, czyli prawidłowy, a zalecone mam 4000 dziennie8-)

Kurcze mnie tak lekarka obstawiła różnymi specyfikami, ze teraz powinnam mieć całe stado jajeczek i to tylko takich doskonałych :wink:
 
Jestem pod wrażeniem Waszej wiedzy dziewczyny. Odpowiadacie na tak kosmiczne pytania, że głowa mała. Mialam dwa razy in vitro i jestem zielona z tego co widzę :D Mogłybyście udzielać specjalistycznych porad w tym zakresie. Ja nawet nie wiem czy miałam ifv na cyklu naturalnym czy sztucznym, bo taka jestem w temacie oblatana :D
 
No ja juz nie wiem co robic przez ten natłok sprzecznych informacji na temat tych mutacji...
Wyszly mi dwie heterozygoty MTHFR i dostalam od Pasnika acidum folicum 5mg i do tego femibion. A kwas foliowy mialam ponad norme juz przy 400ug.
I nie wiem czy stosowac sie po prostu do zalecen i nie wnikać za bardzo...
Czy jak to ogarnac?
Jak myslicie? Czy macie jakąś rade?
Ja kiedyś drążyłam ten temat i któryś lekarz (może Paśnik) mówił, że poziom, który wychodzi z krwi o niczym nie świadczy, bo przy tej mutacji chodzi o wchłanianie. Nie pamiętam już szczegółów.

Ale femibion 0?
Jesli bede ktores z tych brala to osobno juz kwasu foliowego i wit d3 nie brac?
Ja akurat brałam i biorę femibion 1 na zmianę z dha mama premium, ale dokładałam sporo Wit. D, bo femibion ma tycie wartości w sobie. Jak masz problem z tarczycą to tym bardziej (mi endokrynolog kazał brać vigantoletten, bo to jedyny lek na rynku a nie suplement). Teraz jest już bez recepty.
 
reklama
Jestem pod wrażeniem Waszej wiedzy dziewczyny. Odpowiadacie na tak kosmiczne pytania, że głowa mała. Mialam dwa razy in vitro i jestem zielona z tego co widzę :D Mogłybyście udzielać specjalistycznych porad w tym zakresie. Ja nawet nie wiem czy miałam ifv na cyklu naturalnym czy sztucznym, bo taka jestem w temacie oblatana :D
U Ciebie był transfer świeżego zarodka, a określenie, czy cykl był naturalny, czy sztuczny odnosi się do kriotransferu, czyli podawaniu mrożonego wcześniej zarodka:) Wiec w Twoim przypadku nie ma zastosowanie takie rozróżnienie:) Jeśli już się ktoś by bardzo chciał to wg mnie był to sztuczny cykl, bo obładowana byłaś lekami do stymulacji i na pęknięcie jajeczek tez pewnie coś dostałaś :p
 
Do góry