Ja prowadzę ciążę u lekarza pracującego w szpitalu, w którym będę rodzić. Chodzę na wizyty prywatne i za badania też płacę. To dość wygodne i czuję, że wszystko mam dopilnowane. USG co 3-4 tyg. wg. potrzeb. Nie wiem jak to wygląda na nfz, ale chyba wizyt jest dość mało. Na badania prenatalne 1 i 2 trymestru lekarz wysłał mnie do centrum ginekologicznego (w którym on też pracuje), gdzie badania są refundowane. U mnie refundacja była ze względu na wiek - powyżej 35. Szukajcie dziewczyny miejsc, gdzie prowadzony jest taki program przez NFZ. Najlepiej zapytać o to lekarza prowadzącego.
Mi raczej chodziło o to, że skoro i tak badania podstawowe, plus jakieś inne są refundowane to można skorzystać i ja tak zrobię
Nie przeszkadza to w chodzeniu na USG prywatnie w razie potrzeby. Prenatalne i tak chyba są płatne (nie pamiętam jak usg genetyczne ale PAPPA na pewno). Problemem jest znaleźć dobrego lekarza na NFZ a u nas w mieście jest dość słabo, więc będę i tak do prywatnego chodzić