Kto po in vitro?

[Elessi]

@Elessi jak Twoje zarodeczki??? wiadomo już coś jak się dzielą i ile przetrwało???

Czekam jak na szpilkach na telefon :-) mysle ze zadzwonia do 14 :-)

 

[Elessi]

@Majaaa zrobiłam dziś rano badania ft3, ft4, anty-TPO, anty-TG tak jak radziłaś po południu będą wyniki to sie okaże co się dzieje.

Dawaj odrazu znaka co i jak

 

[jolancik]

Dziewczyny z endometrioza. Przepraszam nie zapamiętałam nickow a nie chce mi sie cofac.
Ja mam endomende III stopnia. 3 stymulacje, 4 transfery za mna.
Pytalam lekarza wiele razy o Vissane na wyhamowanie endomendy. Mowil ze nie ma sensu.
Endomenda oslabia komorki przez co moga byc niepowodzenia przy transferach. Np ja przebadalam sie immunologicznie u Pasnika od stop do glow. Wszystko ze mna ok. A na 4 transfery (w tym jeden dwoch zarodkow) tylko jeden dal pozytywna bete a pozniej i tak sie skonczylo pustym jajem. Takze walcze dalej.

Kurciu ja mam endometriozę otrzewnową stwierdzoną po laparoskopii w listopadzie 2017, jak poszłam na wizytę kontrolną po operacji lekarz zapisał mi visanne na wyciszenie i brałam 3 miesiące. Taka sztuczna menopauza bo nie miałam @ przez 3 miesiące. Potem były starania naturalne, stymulacja. Ale między czasie okazało się że u męża z wynikami kiepsko.

 

[Justyska13]

Dawaj odrazu znaka co i jak

Ok dam znac. Ty też daj znać jak tylko zadzwonią. Jak na razie to siniak na pół dołka łokciowego i wyskoczyła ogromna góla w dołku która boli (krew poszła poza żyłę i przyblokowało) wiec muszę robić okłady. Ale to nic w porównaniu do tych siniaków króre sa na brzuchu po zastrzykach do stymulacji, tak jak dziewczyny pokazywały.

 

[jolancik]

@Kurcia co do leku visanne to plusem było to że chyba przez pół roku miałam bezbolesne miesiączki a z czasem ból powrócił.

 

[Minia19]

Hej dziewczyny. Mam pytanie czy jest możliwość znalezienia aktualnego rankingu najlepszych klinik w Polsce ? Jak tak to proszę o pomoc. Z mężem podchodziliśmy już 2 razy do transferu jednak nic z tego nie wynikło, z resztą klinika, w której obecnie jesteśmy totalnie nam nie odpowiada. Nie chodzi o to że mamy wygórowane wymagania, jednak wszystko odbywało się taśmowo zero empatii nie mówiąc już o zrobieniu większej ilości badań w celu sprawdzenia czemu się nie udało kolejny raz. Podjęliśmy więc z mężem decyzje o zmianie kliniki, no i tu rodzi się problem bo chcielibyśmy trafić w dobre ręce a nie działać po omacku. Słyszałam, że w Białymstoku jest dobra klinika tylko teraz pytanie, która bo nigdzie nie mogę doszukać się informacji. Z góry dziękuję za pomoc i życzę wszystkim wytrwałości w tej nierównej walce o marzenia

 

[Elessi]

Hej dziewczyny. Mam pytanie czy jest możliwość znalezienia aktualnego rankingu najlepszych klinik w Polsce ? Jak tak to proszę o pomoc. Z mężem podchodziliśmy już 2 razy do transferu jednak nic z tego nie wynikło, z resztą klinika, w której obecnie jesteśmy totalnie nam nie odpowiada. Nie chodzi o to że mamy wygórowane wymagania, jednak wszystko odbywało się taśmowo zero empatii nie mówiąc już o zrobieniu większej ilości badań w celu sprawdzenia czemu się nie udało kolejny raz. Podjęliśmy więc z mężem decyzje o zmianie kliniki, no i tu rodzi się problem bo chcielibyśmy trafić w dobre ręce a nie działać po omacku. Słyszałam, że w Białymstoku jest dobra klinika tylko teraz pytanie, która bo nigdzie nie mogę doszukać się informacji. Z góry dziękuję za pomoc i życzę wszystkim wytrwałości w tej nierównej walce o marzenia

Sama szukalam takich badan ale nie znalazlam invicta sie oglasza ze sa numerem 1 ale to na podstawie chyba starych badan

 

[jolancik]

dziewczyny czy próbny transfer robią w każdej klinice czy nie?

Ja miałam i całe szczęście bo u mnie był problem. Lekarz nie mógł się przedostać do macicy, nawet podczas punkcji gdy byłam znieczulona też się nie udało, więc transfer miałam odwołany. Dopiero w następnym cyklu podczas miesiączki jak ten kanał szyjki macicy był otwarty w końcu się udało chociaż ból okropny ale do wytrzymania.

 

[jolancik]

W większości przypadków transfer przebiega bez żadnych problemów, ale czasem sie zdarza że jest problem z wprowadzeniem cewnika (moze byc ostry kąt miedzy szyjka a macica). A trudny transfer zmniejsza szanse powodzenia.
Nie zaszkodzi sprawdzić[emoji6]

O właśnie! Tak jak piszesz - ostry kąt. Mój lekarz zapisał sobie że mam tyłozgięcie i musi kierować się na godzinę 8. Na kolejnej wizycie nie było problemu.

 

[Justyska13]

Sama szukalam takich badan ale nie znalazlam invicta sie oglasza ze sa numerem 1 ale to na podstawie chyba starych badan

ja kiedyś znalazłam, wszystko było w tabelkach rozpisane, były zaznaczone wszystkie kliniki od tych najlepszych ale to nie były z 2018 roku tylko 2015
Link do: Wyborcza.pl