reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

Dziewczyny czy któras z Was miala podobna sytuacje? Lekarz kazał mi brać duphaston dwie tabletki dziennie przez 10dni od 16do 25dc Dziś mija 11dzien od wzięcia ostatniej tabletki a okresu zero, nawet małego plamienia. Ile to może jeszze trwać?
Ja bym skontrolowała u lekarza - zwykle 3-6 dni i powinna pojawić się miesiączka, czy to rozregulowanie hormonalne, czy torbiel np?
 
reklama
Dziewczyny mam trochę przemyśleń po świętach, trochę emocji, trochę żalu itp. Chodzi o to co stało się moimi zarodkami, liczyłam się z tym, że nie będzie wszystkich, że zostanie 2-3, ale ładne, a tu taka niespodzianka 1 i to nie brardzo. Powiedzcie mi proszę co myślicie o tym, bo nie wiem czy ja w emocjach podchodzę do tego mega nieobiektywnie. W ciążę, którą poroniłam, zaszłam bez problemu, tzn. zwyczajnie mówiąc wpadliśmy, później badania itd. od tego czasu nie próbowaliśmy naturalnie ze względu na translokacje (mój partner absolutnie nie chciał ryzykować), i tak szczerze liczyłam na to, że z in vitro pójdzie na tej podstawie dość szybko, tzn dwie max trzy stymulacje i będzie co badać, a tutaj z 17 komórek niby tylko 6 do zapłodnienia- kwestia mojej wady czy doboru stymulacji? Później podczas hodowli został jeden zarodek, czy to takie normalne, że pomimo tego że naturalnie mam się udaje, to w in vitro nie? Czy tutaj Gyncentrum nie zrobiło jakieś błędu? Nie mówię celowego, ale jakiegoś zaniedbania? Wiem, że wszystko może się zdarzyć i ta wpadka to mogło się nam tak po prostu przytrafić i ja może nie mam dobrych komórek, ale mam też pewne wątpliwości co do laboratorium Gyncentrum przez to że wszystkie 5 padły w jednym czasie, ale na roznyn stadium rozwoju.

Mi się tam bardzo nie spodobał pokój do punkcji, a Wy jakie macie odczucia? To, że sala jest trzyosobowa, to jeszcze spoko, ale że tam mieli tłok, tzn w tej koszuli siedziałam na krześle czekając na swoją kolej to dla mnie słabo. Teraz jak już jestem po hodowli u nich to daje sobie przyzwolenie na wylanie moich żali do nich,
 
Dziewczyny czy któras z Was miala podobna sytuacje? Lekarz kazał mi brać duphaston dwie tabletki dziennie przez 10dni od 16do 25dc Dziś mija 11dzien od wzięcia ostatniej tabletki a okresu zero, nawet małego plamienia. Ile to może jeszze trwać?

U mnie raz trwało to 16 dni, oczywiście okres dostałam w dniu w którym byłam umówiona do lekarza na kontrolę
 
Kobitki powiedzcie mi czy heparyna a Clexane to jest to samo?
Clexane to heparyna drobnoczasteczkowa. To "odmiana" tego leku (enoksaparyna). Jest jeszcze kilka innych lekow, wszystkie są heparynami tylko pod.nieco inna postacia (np fraxiparine, fragmin, neoparin - ten jest akurat tanszym polskim odpowiednikiem clexanu).
 
reklama
Do góry