reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Poprzednią Betę robiłam, w zeszłym wtorek czyli tydzień temu. Miałam 150 jednostek.
Tak progesteron mam wysoki, będziemy powoli schodzić z dawek leków.
Biorę:
LUTINUS 100 2x1dziennie dopochwowo
Luteina 50 doustnie 2x2 pod jezyk
Prolutex 25 zastrzyk jedna ampułka
Boję się czy nie za niska ta BETA ale zgodnie z przedzialem chyba jest ok. Bo jest to początek 5 tygodnia ciąży. A od 6 tygodnia beta powinna mieć minimum 1080 jednostek , więc skoro ja mam na pocZątku 5 tygodnia 800 z kawałkiem to chyba nie mam o co się martwić ? Tym bardziej, że lekarz mówi, że jest w porządku.
Wariuje już.
Nie zamartwiaj się. W kalkulatorze bety Twój przyrost jest w normie. A to jest najważniejsze na dzień dzisiejszy:) Wszystko wygląda dobrze. Teraz pozostało już tylko czekać.
 
reklama
Ja tydzień przeleżałam i jest lepiej. Przede wszystkim czosnek, herbata z lipy, sok z czarnego bzu, cytryna z imbirem i trochę Wit. C. W małych ilościach rutinoscorbin i inhalacje z kitu pszczelego. I oczywiście leżenie. Nie używałam miodu, bo IO. Ja już wyczytałam chyba wszystko na temat przeziębienia na początku ciąży i wyszło mi, że dopóki nie ma wysokiej gorączki, jest ok. Po najgorszym okresie powtórzyłam betę i urosła. Także nie da się wykichać okruszka, a kichanie miałam straszliwe;). Trzymam kciuki za szybki powrót do zdrówka! Ja w środę też mam pierwsze usg:) Ale boję się jak cholerka:(
Dziękuję! Też leżę i kicham, po sok z lipy i bzu wyślę mojego jutro. Mam IO ale mam nadzieję, że trochę miodu nie zaszkodzi. Ironia - jeszcze na USG oprócz kropki nic nie widziałam, a zdiagnozowano już cukzycę ciążową. Który dzień po transferze będzie USG?
 
Dziękuję! Też leżę i kicham, po sok z lipy i bzu wyślę mojego jutro. Mam IO ale mam nadzieję, że trochę miodu nie zaszkodzi. Ironia - jeszcze na USG oprócz kropki nic nie widziałam, a zdiagnozowano już cukzycę ciążową. Który dzień po transferze będzie USG?
U mnie akurat niespodziewany naturals wyskoczył;) Wcześniej przeszłam 4 stymulacje i 3 transfery i podziękowano mi już w 2 klinice za współpracę. Lekarz nie chciał mnie już więcej stymulować. Myśleliśmy na początku roku o cyklu naturalnym lub KD w Pradze. Ale wyszło jak wyszło. Ja mam dzisiaj 6t+1 licząc od @. Przeliczając na dni transferowe to 20-18 dpt. Jak masz IO, to z miodkiem bym poczekała do końca I trym. Może pyłek kwiatowy byłby lepszy.
 
U mnie akurat niespodziewany naturals wyskoczył;) Wcześniej przeszłam 4 stymulacje i 3 transfery i podziękowano mi już w 2 klinice za współpracę. Lekarz nie chciał mnie już więcej stymulować. Myśleliśmy na początku roku o cyklu naturalnym lub KD w Pradze. Ale wyszło jak wyszło. Ja mam dzisiaj 6t+1 licząc od @. Przeliczając na dni transferowe to 20-18 dpt. Jak masz IO, to z miodkiem bym poczekała do końca I trym. Może pyłek kwiatowy byłby lepszy.
Oj. No własnie rozmawiałam z endokrynolog, miód absolutnie nie. Muszę w tym tygodniu zejść z glucopgage bo mam już cukrzyce ciążową. Dobrze że szybsko trafiłam do kliniki na NFZ bo czeka mnie ciężka droga, a paluszki już czuję od igieł :( Ja dzisiaj 21 dpt. Trzymam kcuki w środę.!
 
reklama
U mnie akurat niespodziewany naturals wyskoczył;) Wcześniej przeszłam 4 stymulacje i 3 transfery i podziękowano mi już w 2 klinice za współpracę. Lekarz nie chciał mnie już więcej stymulować. Myśleliśmy na początku roku o cyklu naturalnym lub KD w Pradze. Ale wyszło jak wyszło. Ja mam dzisiaj 6t+1 licząc od @. Przeliczając na dni transferowe to 20-18 dpt. Jak masz IO, to z miodkiem bym poczekała do końca I trym. Może pyłek kwiatowy byłby lepszy.
@Dgd ja licząc od ostatniej 9.11@ to prawie tak jak Ty, tyle że brałam castagnus na wyregulowanie i tak mi wyregulował, że ostatnie cykle to po 32dni były i jeszcze torbiele, nawet nie wiem kiedy mogła być owu, jutro planuję powtórkę bety - ale stres masakra
 
Do góry