reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Do Łodzi mam 300 km :( dużo się tu naczytalam o doktorze Pasniku. Sama nie wiem. Chcę coś na swoją rękę zrobić bo moja lekarka nawet o tym nic nie wspomniała a niepowodzenia zwala tylko na błędnie genetyczne zarodki. Ale czy to jest możliwe że wszystkie zarodki będą chore? Mieliśmy dopiero pierwszy transfer z biochemia ale już mi się zdążylo wychaczyc że w normalnym cyklu bez in vitro też miałam z 2 bio chemię. Chcę szukać przyczyny bo aż wierzyć mi się nie chce ze wszystkie mogą być wadliwe :(
Kochana ja do Łodzi mam jakieś 400 km a do Warszawy prawie 500 a byłam u doktora i w Łodzi i w Warszawie :) nie ma rzeczy nie możliwych dla nas :) u mnie historia trochę dluzsza , ja mam za sobą 4 transfery ,w tym 3 transfery blastek i niestety nic nie nie udało zaczęłam badać jeszcze przed ostatnim transferem immunologię żeby widzieć w czym tkwi problem , u mnie jest problem z implantacja zarodka , brakuje mi odpowiednich kirow a tak wszystko w miarę ok , teraz do transferu mam właśnie zalecenia od doktora na accofil i zobaczymy co będzie :)
 
reklama
Kochane nic się nie odzywam ale codziennie wchodzę i czytam Wasze wpisy i śledzę na bieżącą każda ...
Powiem Wam, że w nocy myślałam, że umrę... znowu dostałam boli typowych na @.
Cmienie w podbrzuszu, ból pleców na dole. Musiałam położyć się na podłodze plackiem z nogami w górze, żeby ból ustapil i tak pół nocy. Obudziłam się ze strasznym bólem głowy dodatkowo mam zawroty głowy. Czuje się okropnie. Do testowania zostały mi dwa dni. Czarne myśli chodzą mi po głowie przez to złe samopoczucie. :-( :(:-( :(:-( :(:unsure::unsure::unsure::unsure::unsure:
Ja też mam ból pleców z tyłu na dole i aż, mnie noga rwie. Zwrotów nie mam. U mnie to jest tak że w dzień transferu mam bole jak na okres który trwa około dwóch dni. Potem cisza a potem te bóle okresowe. Piersi ni chyba wyjdą i powiedzą dowiedzenia :) ja oczywiście dzisiaj zrobiłam sikanca 6 dpt i nic. Z tego co wiem to właśnie 6 dnia wytwarza się beta i coś już powinno być.
 
Dziewczyny, proszę o podpowiedź. Przysnęłam po śniadaniu i obudził mnie silny ból podbrzusza z wyczuwalnymi skurczami:( Wzięłam szybko nospę forte. Rano magnez. Czy coś jeszcze powinnam zrobić? Relanium dodatkowo? Od początku pobolewa mnie podbrzusze, ale nie tak. Nie chcę sama sobie siać paniki, ale wiecie jak jest... Po ostatnim transferze miałam takie skurcze:(
 
Dziewczyny, proszę o podpowiedź. Przysnęłam po śniadaniu i obudził mnie silny ból podbrzusza z wyczuwalnymi skurczami:( Wzięłam szybko nospę forte. Rano magnez. Czy coś jeszcze powinnam zrobić? Relanium dodatkowo? Od początku pobolewa mnie podbrzusze, ale nie tak. Nie chcę sama sobie siać paniki, ale wiecie jak jest... Po ostatnim transferze miałam takie skurcze:(
Skontaktuj się szybko że swoim lekarzem
 
Hej były 2 ładne blastki :) na teście o czułości bladziutka kreska wyszła dopiero 10 dpt.
Dajesz mi trochę nadzieji. Bo ja to już normalnie zaklinam los :( a miałaś jakieś objawy? Jaka jest twoja historia? Przepraszam nie chce ciemeczyc w niedzielny poranek ale próbuję się jakoś pokrzepić :)
 
Próbuję się skontaktować od czwartku. Bez odzewu:( Muszę iść do innego, ale to dopiero jutro.
Połóż się i łez, wzięłaś no spe to nie zaszkodzi magnez popijając cały czas myślę że relanium też nie zaszkodzi. Oglądaj coś w tv. Jak to był jednorazowy skurcz to raczej nic nie znaczy. Dziewczyny też tak miały i było dobrze. Ja oglądam Mickey Mouse po angielsku stara baja, teraz na topie bo ma jakieś urodziny, wszędzie tylko motywy z myszką :) dawaj znać jak się czujesz. Jak masz melisy to możesz wypić. Będzie dobrze
 
reklama
Dziewczyny, proszę o podpowiedź. Przysnęłam po śniadaniu i obudził mnie silny ból podbrzusza z wyczuwalnymi skurczami:( Wzięłam szybko nospę forte. Rano magnez. Czy coś jeszcze powinnam zrobić? Relanium dodatkowo? Od początku pobolewa mnie podbrzusze, ale nie tak. Nie chcę sama sobie siać paniki, ale wiecie jak jest... Po ostatnim transferze miałam takie skurcze:(

Nospa forte 3x dziennie i magnez. Leż przez cały dzień i mam nadzieję że wszystko się wyciszy. Jeśli ból podbrzusza jest okresowy to jest częsty objaw, te skurcze są bardziej niebezpieczne.
 
Do góry