reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

Dajesz mi trochę nadzieji. Bo ja to już normalnie zaklinam los :( a miałaś jakieś objawy? Jaka jest twoja historia? Przepraszam nie chce ciemeczyc w niedzielny poranek ale próbuję się jakoś pokrzepić :)
Ozisku to mój pierwszy transfer, nie wiem co chciałabyś wiedzieć. Po becie w 4dpt i negatywnych sikańcach było mi przykro. Już zaczęłam planować wizytę u immunologa i badania przed następnym transferem. Rzuciłam się na sprzątanie i prasowanie z nerwów. Betę w 9dpt zrobiłam żeby odstwaic leki ( dktor kazał robić w 10dpt). Dużo czytałam że zarodek się zagnieżdża już od 4 dnia itd, ale wgląda na to że jedne się zagnieżdżają wcześniej a jedne później. Jak coś jeszcze chcesz wiedzieć pisz. Ja już leżę grzecznie i odpoczywam. Nie denerwuj się i trzymam kcuki.
 
reklama
Dziewczyny, proszę o podpowiedź. Przysnęłam po śniadaniu i obudził mnie silny ból podbrzusza z wyczuwalnymi skurczami:( Wzięłam szybko nospę forte. Rano magnez. Czy coś jeszcze powinnam zrobić? Relanium dodatkowo? Od początku pobolewa mnie podbrzusze, ale nie tak. Nie chcę sama sobie siać paniki, ale wiecie jak jest... Po ostatnim transferze miałam takie skurcze:(
Bóle okresowe zwłaszcza na początku ciąży to normalny objaw. Nie powinny być przez cały dzień tylko mijać po godzinie czy dwóch. Relanium nigdy nie brałam bo mnie ten lek odstrasza ale może ja się nie znam.
 
Dgd czy ja też mogę prosić o jakieś przepisy lub listę czego należy unikać? Nie badalam się dokładnie, zrobiłam tylko glukoze i w normie do 5,55 ja mam wynik 5,45 więc jestem na pograniczu. Pasuje się w końcu wziąć za siebie bo kiedy jak nie teraz.
Mój lekarz poprosił o kilka dni na przemyślenie co zrobić żeby zwiększyć szanse na powodzenie. Mam nadzieję, że o mnie nie zapomni.
 
Ja też mam ból pleców z tyłu na dole i aż, mnie noga rwie. Zwrotów nie mam. U mnie to jest tak że w dzień transferu mam bole jak na okres który trwa około dwóch dni. Potem cisza a potem te bóle okresowe. Piersi ni chyba wyjdą i powiedzą dowiedzenia :) ja oczywiście dzisiaj zrobiłam sikanca 6 dpt i nic. Z tego co wiem to właśnie 6 dnia wytwarza się beta i coś już powinno być.

Jak dzwoniłam do kliniki to powiedziały , że najwcześniej najlepiej robić test z krwi najwcześniej 11 dpt także nie stresuj się.
Oj moje cycoliny są tak wielkie, że wypływają mi ze stanika. Musimy cierpliwie czekać ;-) ;);-) ;)
 
Dgd czy ja też mogę prosić o jakieś przepisy lub listę czego należy unikać? Nie badalam się dokładnie, zrobiłam tylko glukoze i w normie do 5,55 ja mam wynik 5,45 więc jestem na pograniczu. Pasuje się w końcu wziąć za siebie bo kiedy jak nie teraz.
Mój lekarz poprosił o kilka dni na przemyślenie co zrobić żeby zwiększyć szanse na powodzenie. Mam nadzieję, że o mnie nie zapomni.
Mam tak samo, przy czym w 2016 bylam jeszcze znacznie ponizej normy - ok 3,xx - a od 1.5 roku borykam sie z wynikami ciut ponizej lub ciut powyzej normy. Mysle, ze za duzo cukrow jej, mam niestety takie napady, ze potrafie zjesc tabliczke czekolady na dzien bo nie mam ochoty na normalne jedzenie. Wiec rowniez chetnie poczytam wskazowek.
 
Pochwalę się moja bombęczka dla męża. Przy takich robotach zapominam o najgorszym. Słabo widać ale mąż zachwycony :)
 

Załączniki

  • 15443606333657304106834904337841.jpg
    15443606333657304106834904337841.jpg
    937,6 KB · Wyświetleń: 141
  • 1544360715421750328230521528649.jpg
    1544360715421750328230521528649.jpg
    1 000,1 KB · Wyświetleń: 138
reklama
No-spa, magnez i leż. Daj sobie spokój z dzwonieniem do lekarza, nic innego Ci nie poradzi. Progesteron bierzesz jakiś?
Nie brałam progesteronu, bo przy pierwszej becie wyszedł ponad 29. To się nie faszerowałam. Myślisz Surykaciu, że powinnam coś zapodać? Leżę, piję melisę i staram się nie stresować;) Choć to trudne, bo podbrzusze ciągle boli:( Jutro kolejna beta.
 
Do góry