reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kto po in vitro?

Ja tak nieśmiało z krzaków wyglądam... Myśleliśmy, że coś będziemy w nowym roku kombinować..., chociaż nie wiem co, bo lekarze po 4 stymulacjach położyli na nas krzyzyk... A tu dzisiaj taki szok. 33 DC i beta 90. I narazie jedyne co mi przyszło do głowy, to mail do Pasnika, bo miałam od niego zalecenia do transferu i nie wiem co robić w takiej sytuacji. Wiem, że jedna jaskółka wiosny nie czyni, ale jestem w strasznym szoku. Nigdy, przenigdy nie miałam pozytywnego sikańca ani bety. Jejku, mój mózg jest odrętwiały, co ja teraz powinnam zrobić...:baffled:
O mamo mamo mamo mamooooooooo
 
reklama
Od 2 lat był włączony tryb in vitro, a po ostatniej stymulacji i opinii lekarza, głowa trochę odpuściła temat. Rezygnacja mnie dopadła. Do tego metformina od miesiąca, dostinex i dieta IO + ćwiczenia na orbitreku A teraz czekam na info od Paśnika i powtórka bety w sobotę. Jak będzie wzrost, to gin w przyszłym tyg. Martwię się tylko, bo do transferów miałam Accofil i nie wiem czy nie powinnam już zrobić zastrzyku. No mikołajki szalone. A wczoraj mężuś miał urodziny.

Ale pięknie i cudownie!!!! Będzie pięknie!!!!
Ja oprócz estrofemu i progesteronu nic nie przyjmuje wiec Ci nie pomogę, ale wierze ze zaraz się jakieś dziewczynki odezwa.
Świetnie świetnie!!!!!
Brawo DGd!!!!!!
[emoji4][emoji4][emoji4][emoji4][emoji4][emoji4][emoji4][emoji4]
 
Dziewczyny, po ile dniach dostalyscie okres po nieudanym transferze? Normalnie powinnam dostać we wtorek. Od wtorku nie biorę żadnych leków i cisza, okresu brak. Brzuch pobolewa, a dalej nic. Wkurzam się i aż się boję tego okresu :(
 
Dziewczyny takie pytanie jakie mialyscie amh i ile wam wyszło z tego zsplodnionych komórek?
Ja nie wiem czy amh ma aż taki wpływ? U mnie pierwsze podejście 9 komórek pobranych,dobrych 4 a wyszedł z tego jeden zarodek (amh 4.60 ), drugie podejście amh gdzieś 2.60 13 komórek pobranych z czego 9 dojrzałych (wszystkie zapłodnione )a z nich 6 zarodków
 
reklama
Ja tak nieśmiało z krzaków wyglądam... Myśleliśmy, że coś będziemy w nowym roku kombinować..., chociaż nie wiem co, bo lekarze po 4 stymulacjach położyli na nas krzyzyk... A tu dzisiaj taki szok. 33 DC i beta 90. I narazie jedyne co mi przyszło do głowy, to mail do Pasnika, bo miałam od niego zalecenia do transferu i nie wiem co robić w takiej sytuacji. Wiem, że jedna jaskółka wiosny nie czyni, ale jestem w strasznym szoku. Nigdy, przenigdy nie miałam pozytywnego sikańca ani bety. Jejku, mój mózg jest odrętwiały, co ja teraz powinnam zrobić...:baffled:
Ale super wiadomości, Mikołaj się spisał :tak:najlepszy prezent jaki może być, moje gratulacje :biggrin2::biggrin2::biggrin2:
 
Do góry