reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Czesc kochane teraz to juz na bank Was nie nadrobie ;)
Chcialam Wam przedstawic moja mala ksiezniczke ktora przyszla niespodziewanie na swiat 8.11.2018 w 26tc z waga 950g. Oliwka oddycha sama jest na cepapie ma niestety zoltaczke ale to norma u takich malych dzieciaczkow. Nie toleruje modyfikowanego mleka wiec czekamy na rozkrecenie sie laktacji. W tej chwili stan mojej corci jest stabilny. I musi byc coraz lepiej nie mainnej opcji Oliwka jest silna po mamusi
20181108_201957.jpg
 

Załączniki

  • 20181108_201957.jpg
    20181108_201957.jpg
    46,6 KB · Wyświetleń: 809
reklama
Ja po prostu potrzebuje dychnąć od tego wszystkiego...
Mam już po prostu dość tej pogoni , tej ciągłej wali , tej ciągłej nie równiej walki ....
Jak pewnie wiesz i znasz trochę moją historię z formum mam za sobą 4 nie udane transfery z jednej procedury ...
Czasem po prostu mam wrażenie że nie dorosłam do in vitro...
Spadłam na ziemię z bardzo dużej wysokości i ciężko jest mi się pozbierać ...
Jeśli chodzi o badania , to tak robiłam jescze nie dawno kiry, dostalam zalecenia od wujka Jarka na accofil , ale mój wujek który jest lekarzem jest temu bardzo przeciwny i mam ogromny mętlik w głowie ...
Dla mnie to wszystko stało się po prostu za trudne ...
Musisz odpocząć. Nic na siłę. Z 1 stymulacji udało się zrobić 4 transfery, to znaczy, że macie potencjał. Ja mam za sobą 4 stymulacje i nie mam z tego żadnych mrożaków. Udało się zrobić tylko 3 transfery. Rozumiem Cię, że masz dosyć. Sama mam dosyć. Ale jednak ciągle w tyle głowy jest ta myśl, czy za kilka lat będę mogła powiedzieć, że zrobiłam wszystko co mogłam. Pamiętaj, nie masz beznadziejnej sytuacji. Stymulacje masz udane i pewnie trzeba poszukać przyczyny nieudanych transferów... Albo po prostu trafić na TEN zarodek. Jednak wiem też, że kiedyś trzeba umieć sobie powiedzieć - koniec. Na początku drogi powiedzieliśmy sobie, że w razie czego max 3 stymulacje... Ale nie mogłam się pogodzić z tym, że po 3 stymulacjach, udało się zrobić tylko 2 transfery. Trzymam kciuki kochana za właściwe i dobre dla Was decyzję! Czy możesz napisać, jakie problemy widzi Twój wujek, co do accofilu?
@Akatombo wspaniałe! Choć jeszcze ciężka droga przed Tobą, to już pierwsze sukcesy są. Małymi kroczkami do celu!:tak:
 
Czesc kochane teraz to juz na bank Was nie nadrobie ;)
Chcialam Wam przedstawic moja mala ksiezniczke ktora przyszla niespodziewanie na swiat 8.11.2018 w 26tc z waga 950g. Oliwka oddycha sama jest na cepapie ma niestety zoltaczke ale to norma u takich malych dzieciaczkow. Nie toleruje modyfikowanego mleka wiec czekamy na rozkrecenie sie laktacji. W tej chwili stan mojej corci jest stabilny. I musi byc coraz lepiej nie mainnej opcji Oliwka jest silna po mamusi Zobacz załącznik 915380
Wszystkie tu ciągle o Was myslalysmy. Wysylamy Wam cieple mysli i zyczymy duzo zdrowia. Silne z Was babki !
 
Nie Kochana , nie przyda się .
Ale może któraś z was będzie potrzebować
Przemyśl to sobie wszystko na spokojnie. Jeśli to była tylko jedna stymulacja to podejdź jeszcze raz. No cóż nasze ciąże obłożone są lekami i też często o tym myślę. Zwłaszcza ostatnio kiedy zaczęłam sikać na żółto, od razu poleciałam na panel nerkowy ale wszystko wyszło ok.
Odpocznij i wracaj.
 
Czesc kochane teraz to juz na bank Was nie nadrobie ;)
Chcialam Wam przedstawic moja mala ksiezniczke ktora przyszla niespodziewanie na swiat 8.11.2018 w 26tc z waga 950g. Oliwka oddycha sama jest na cepapie ma niestety zoltaczke ale to norma u takich malych dzieciaczkow. Nie toleruje modyfikowanego mleka wiec czekamy na rozkrecenie sie laktacji. W tej chwili stan mojej corci jest stabilny. I musi byc coraz lepiej nie mainnej opcji Oliwka jest silna po mamusi Zobacz załącznik 915380
Witamy Cię Oliwko:) Toż to kawał panny. Teraz będzie rosła jak na drożdżach. Oddycha sama, to najważniejsze. To bardzo dobry znak. Trzymamy kciuki i życzymy dużo siły i zdrówka!
 
Czesc kochane teraz to juz na bank Was nie nadrobie ;)
Chcialam Wam przedstawic moja mala ksiezniczke ktora przyszla niespodziewanie na swiat 8.11.2018 w 26tc z waga 950g. Oliwka oddycha sama jest na cepapie ma niestety zoltaczke ale to norma u takich malych dzieciaczkow. Nie toleruje modyfikowanego mleka wiec czekamy na rozkrecenie sie laktacji. W tej chwili stan mojej corci jest stabilny. I musi byc coraz lepiej nie mainnej opcji Oliwka jest silna po mamusi Zobacz załącznik 915380
Gosiu trzymamy wszystkie kciuki za Was! Jesteście niesamowicie dzielne obie, Oliwka piękna i duża, musi być dobrze!
 
Czesc kochane teraz to juz na bank Was nie nadrobie ;)
Chcialam Wam przedstawic moja mala ksiezniczke ktora przyszla niespodziewanie na swiat 8.11.2018 w 26tc z waga 950g. Oliwka oddycha sama jest na cepapie ma niestety zoltaczke ale to norma u takich malych dzieciaczkow. Nie toleruje modyfikowanego mleka wiec czekamy na rozkrecenie sie laktacji. W tej chwili stan mojej corci jest stabilny. I musi byc coraz lepiej nie mainnej opcji Oliwka jest silna po mamusi Zobacz załącznik 915380
Zdrówka dla maleństwa życzę i sił dla mamy.
 
Musisz odpocząć. Nic na siłę. Z 1 stymulacji udało się zrobić 4 transfery, to znaczy, że macie potencjał. Ja mam za sobą 4 stymulacje i nie mam z tego żadnych mrożaków. Udało się zrobić tylko 3 transfery. Rozumiem Cię, że masz dosyć. Sama mam dosyć. Ale jednak ciągle w tyle głowy jest ta myśl, czy za kilka lat będę mogła powiedzieć, że zrobiłam wszystko co mogłam. Pamiętaj, nie masz beznadziejnej sytuacji. Stymulacje masz udane i pewnie trzeba poszukać przyczyny nieudanych transferów... Albo po prostu trafić na TEN zarodek. Jednak wiem też, że kiedyś trzeba umieć sobie powiedzieć - koniec. Na początku drogi powiedzieliśmy sobie, że w razie czego max 3 stymulacje... Ale nie mogłam się pogodzić z tym, że po 3 stymulacjach, udało się zrobić tylko 2 transfery. Trzymam kciuki kochana za właściwe i dobre dla Was decyzję! Czy możesz napisać, jakie problemy widzi Twój wujek, co do accofilu?
@Akatombo wspaniałe! Choć jeszcze ciężka droga przed Tobą, to już pierwsze sukcesy są. Małymi kroczkami do celu!:tak:
Uważa że accofil dla macicznie ok , nie widzo żadnych problemów natomiast jeśli chodzi o podanie dożylne jest bardzo temu przeciwny , uważa że jest to zbyt duża ingerencja w organizm , teraz może to nie noe
Musisz odpocząć. Nic na siłę. Z 1 stymulacji udało się zrobić 4 transfery, to znaczy, że macie potencjał. Ja mam za sobą 4 stymulacje i nie mam z tego żadnych mrożaków. Udało się zrobić tylko 3 transfery. Rozumiem Cię, że masz dosyć. Sama mam dosyć. Ale jednak ciągle w tyle głowy jest ta myśl, czy za kilka lat będę mogła powiedzieć, że zrobiłam wszystko co mogłam. Pamiętaj, nie masz beznadziejnej sytuacji. Stymulacje masz udane i pewnie trzeba poszukać przyczyny nieudanych transferów... Albo po prostu trafić na TEN zarodek. Jednak wiem też, że kiedyś trzeba umieć sobie powiedzieć - koniec. Na początku drogi powiedzieliśmy sobie, że w razie czego max 3 stymulacje... Ale nie mogłam się pogodzić z tym, że po 3 stymulacjach, udało się zrobić tylko 2 transfery. Trzymam kciuki kochana za właściwe i dobre dla Was decyzję! Czy możesz napisać, jakie problemy widzi Twój wujek, co do accofilu?
@Akatombo wspaniałe! Choć jeszcze ciężka droga przed Tobą, to już pierwsze sukcesy są. Małymi kroczkami do celu!:tak:
No widzisz u mnie za to było zdecydowanie inaczej , ja od początku twierdziłam że nikt ani nic nie jest mnie w stanie powstrzymać w walce o dziecko , że jestem jak Feniks ...
Jednak życie bardzo szybko zweryfikowało że jednak nie jestem tak silna jak mi się wydawało ... To wszytsko najprościej w świecie mnie przerosło...
Jeśli chodzi o accofil to wujek nie widzi nic przeciwko jeśli chodzi o podanie domaciczne , natomiast jeśli chodzi o podanie dożylne jest temu bardzo przeciwny ...
Twierdzi że to już jest za duża ingerencja w organizm i po prostu jest to niebezpieczne... Tylko pytanie co w dziejących czasach jest zdrowe i bezpeczne i nie niesie za sobą żadnych konsekwencji...
Martwi się głównie o to że jeśli nie teraz to w późniejszym czasie mogą wystąpić ogromne problemy zdrowotne typy rak ,bialaczka itp...
Patrząc na moje obciążenie genetyczne robi się jeszcze mniej ciekawie...
 
reklama
Do góry