reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kto po in vitro?

lawendowy - bardzo mi przykro, mam nadzieję, że może załapiecie się na dopłatę, albo jest taka fundacja jak Cud IN vitro może tam spróbujcie, jak nam się nie uda będziemy właśnie próbować w tych miejscach, bo na następne podejście też nie mamy nic. Trzymaj się to trudne chwile tulę Cię mocno wirtualnie

Retiolandia, w tej fundacji byliśmy zarejestrowani jako jedni z pierwszych, prawie rok temu. I cicho-sza.
Ostatnio jak do nich pisałam, to wszystko im się opóźniło przez informatyków. Co prawda nie wiem, co ma piernik do wiatraka???
 
reklama
Hola nie doczytałam, przepraszam, piękna betka grtulacje!!! Dobrze ze chociaż dla Ciebie ten dzień jest szczęśliwy:-)
 
Retiolandia, trzeba było się zarejestrować, wysłać wypełnione przez klinikę dokumenty, PITy, oświadczenie, podpisany regulamin. Wszystko, pięknie ładnie i mieli uruchomić zbiórkę publiczną. Na początku miała to być refundacja w 100%, w tej chwili zmienili regulamin i dokładają 6 tys. Potem tylko 3 tys, ale w klinice w Kielcach.
I tak na dobrą sprawę już się pogubiłam, bo telefon, tak prężnie reklamującej się fundacji w tvn, milczy. Ciut podejrzane.
 
Lawendowy śnie...Wiem jak to boli, każda z nas to przezywa, na swój własny indywidualny sposób. Myśmy w tym roku oddali na walkę 9000 Euro. Od wielu lat nie jeżdżę na urlopy, pracowałam po 15 godzin dziennie, czasem jeszcze więcej... Nie mam już nic z finansów, ale mam mojego mężusia, wielka miłość i wiarę, ze się kiedyś uda. Jestem z Nas Wszystkich dumna, bo każda z nas Walczy jak lwica o maleństwo. Lawendowy śnie....przytul się w myślach do Twoich aniołków i do Twoich przyszłych jeszcze Nienarodzonych istotek. Wiem, że się nie poddasz, nie zaprzestaniesz walczyć. Pisz do Fundacji, szukaj pomocy. Ja niestety nawet z tego nie mogę skorzystać, ale sercem wiem, ze trzeba się nadal starać bo to nasz obowiązek. Nikt nie powiedział, ze będzie łatwo, ale nikt nam nie może powiedzieć, ze nie kochamy pełnią miłości wiary i nadziei.

Przytulam serduszkiem
 
przykro mi dziewczyny ze cos dzis nie dla kazdej byl dzien radoscia :no:ja choc mam dobra bete to caly czas swoja radosc trzymam na wodzy i nie pozwalam fantazji wychodzic na przod, i zyje z dnia na dzien oby szybciej do pierwszego usg

a jak czytam wasze problemy nie tylko z wysoka beta ale i z pieniazkami to naprawde bardzo mi smutno
bo ja jak narazie prawie wszystko mam refundowane bo mieszkam we francji i az mi sie wlos jezy na glowie:szok:ze jakbym byla w Polsce i tam pracowala za marne grosze to niemam zadnych szanse :no:przykre to ze tak mowia pomagac blizniemu a w tej kwesti ciagle w rzadzie jest problem i wieeeelkie schody
 
reklama
Strasznie mi smutno dziewczynki. Caly dzien czekalam na wiesci od was marzac ze zobacze same usmiechniete buzie a tu taki szok. Ciezko sie czyta te smuteczki. Przeszlam to samo i wiem jak sie czujecie. Kochane mam nadzieje ze jak juz zaczniecie sie podnoscic z tego dolka los da przywroci wam wiare i sile do dalszej walki. Tule was najmocniej na swiecie.
 
Do góry