misis188
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Lipiec 2016
- Postów
- 7 732
Ja właśnie w samochodzie. Tak czekałam na tel. rano, że jak w końcu nie zadzwonił, to miałam 30 min. na wyszykowanie się. No i był tzw. siwy dym, mąż już w samochodzie a ja w gaciach biegałam po domu. Ale już no-spa i relanium wzięte, więc jest dobrze. Transfer o 11:30. Uff, nie życzę nikomu takich ekscytujących transferów.