reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Dziewczyny, podchodzę teraz na cyklu naturalnym (lekko wspomaganym Clo), z uwagi na niskie amh i słabą odpowiedz przy poprzedniej stymulacji (były tylko 4 komórki). Teraz na naturalnym wiedziałam, że pęcherzyków będzie mało ale zastanawiam się co robić dalej. Wczoraj na kontroli miałam jeden pęcherzyk 19 mm a drugi 15 mm, reszta już mniejsza więc pewnie się nie nadaje. Jutro mam mieć punkcję, czy jest sens w ogóle do niej podchodzić z 2 pęcherzykami?
 
reklama
Dziewczyny, podchodzę teraz na cyklu naturalnym (lekko wspomaganym Clo), z uwagi na niskie amh i słabą odpowiedz przy poprzedniej stymulacji (były tylko 4 komórki). Teraz na naturalnym wiedziałam, że pęcherzyków będzie mało ale zastanawiam się co robić dalej. Wczoraj na kontroli miałam jeden pęcherzyk 19 mm a drugi 15 mm, reszta już mniejsza więc pewnie się nie nadaje. Jutro mam mieć punkcję, czy jest sens w ogóle do niej podchodzić z 2 pęcherzykami?

Blondasek a jakie masz AMH?
Są jeszcze jakieś kwestię które utrudniają ciąże?
Wszystko chyba zależy od kliniki,przy jednym na pewno nie podchodzą ale przy 2 myślę,że tak,ja miałam 3 i też miałam punkcję.
 
Blondasek a jakie masz AMH?
Są jeszcze jakieś kwestię które utrudniają ciąże?
Wszystko chyba zależy od kliniki,przy jednym na pewno nie podchodzą ale przy 2 myślę,że tak,ja miałam 3 i też miałam punkcję.

0,52 jak badałam ostatnio + endometrioza ale nie wiem jakiego stopnia bo laparoskopię miałam w 2012. Moja lekarka uważa, że ona by ze 2-3 razy na cyklu naturalnym podeszła. Wiadomo, że przy małej ilości i zapewne wątpliwej jakości trafić na tą dobrą komórkę to trochę totolotek :) Ale zanim zacznę myśleć o innych rozwiązaniach chciałabym wykorzystać wszystkie szanse na ciążę z własnych komórek.
 
Tak, wyspałam się i oczywiście biadolilam głupoty, jaki to mój mąż nie jest dla mnie dobry i opiekuńczy [emoji14] :D
Wynik na ta chwilę: pobranych 21 jajek, 2 puste. Reszta do obserwacji czy są takie jak być powinny...
Piekny wynik [emoji110][emoji110][emoji110][emoji110] za seksik na szkielku [emoji256][emoji256][emoji256]
 
Odebrałam wyniki i jest ok. Nie ma białka w moczu, nie ma przeciwciał (któraś pytała mnie o to czy robiłam allo przeciwciala, otóż robiłam ale znałam to pod nazwą odczyn coombsa, dzisiaj badanie powtórzyłam. :) ), toxo igg i igm ujemne, tsh w normie, żyć nie umierać. Tylko trochę hemoglobina i hematokryt poniżej normy. :(
Mam nadzieję, że nie będę musiała suplementować żelaza.
Żeby nie było zbyt różowo, to się podziębiłam, gardło i głowa mnie bolą, leżę i kwiczę.

Dziękuję za Wasze dobre słowa. :*
Nogi dalej jak u hipci, chyba trzeba się przyzwyczaić. ;)
Justynko w takim razie kurujcie się... chłopaki i mamuska mają się mieć dobrze [emoji173][emoji256][emoji123][emoji123]
Mega się cieszę że Wynik wyszedł właściwy [emoji4][emoji4]
 
Dziewczyny, podchodzę teraz na cyklu naturalnym (lekko wspomaganym Clo), z uwagi na niskie amh i słabą odpowiedz przy poprzedniej stymulacji (były tylko 4 komórki). Teraz na naturalnym wiedziałam, że pęcherzyków będzie mało ale zastanawiam się co robić dalej. Wczoraj na kontroli miałam jeden pęcherzyk 19 mm a drugi 15 mm, reszta już mniejsza więc pewnie się nie nadaje. Jutro mam mieć punkcję, czy jest sens w ogóle do niej podchodzić z 2 pęcherzykami?
Dlaczego wy dziewczyny w ogóle podchodzicie na takich cyklach do punkcji???
Jest to w ogóle nie opłacalne dla Was, za to dla kliniki mega :/
To oczywiście moje zdanie, i można się z nim zgodzić lub nie.
 
Jakoś dzisiaj mam takie przeczucie że nic się u mnie w środku nie dzieje. Jutro o 8 idę na betę, ale nie mam jakoś nadziei. Nie wiem dlaczego opuściła mnie nadzieja. Może po poprzednim rozczarowaniu. Jedyne co mnie teraz pociesza to, to że ma 6 mrozaczkow i będę mogła próbować baz cierpienia, bez zastrzyków. :sad:
Lepiej się miło zaskoczyć niż niemiło rozczarować :tak:trzymam ✊✊✊mocno
Ja też szłam z takim nastawieniem w poniedziałek, ale dobrze zaczęłam tydzień to Ty z @annemarie musicie dobrze zakończyć :rofl: i cala resztab betujacych:tak:
 
reklama
Wczoraj byłam z moją młodą w przychodni a tam dziecko z anginą i teraz się obawiam, że złapałam anginę. :(
Za to pisałam kilka dni temu, że młodą bolało pod sutkiem, pediatra twierdzi, że jest ok i że to się zaczyna już dojrzewanie (jednak!). Noworodki i rozhisteryzowana nastolatka w okresie buntu w jednym czasie, będzie ciekawie. [emoji23][emoji23][emoji23]
To kurujmy się razem. Leżę pod kocykiem, na dworze upał a ja ledwo ogarniam. ;)

Niby panuje angina, ja staram się unikać dzieci przedszkolnych ale wszędzie w sumie można złapać jakiś badziew :(

No właśnie mega zimno nawet pod kocem :p ja pije teraz herbatę z lipy bo już wszystko przetestowałam i nic nie działa na to gardło :/
 
Do góry