reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Motylku no właśnie cholercia jakoś dobrze się czuje i stąd ten test.
Nie boli mnie brzuch. Od trzech dni jest ok. Jestem ospala i zmęczona ale odeszły mi te okresowe bole na razie.
Właśnie wróciłam z Macdonalda z wielkim Big Maciem i frytkami i wciągnęłam wszystko! Chyba pierwszy raz w życiu taka akcje odwalilam bo ja jestem z tych zdrowo się odżywiających normalnie. Mhmmm....
Mój mąż się spojrzał z niedowierzaniem i mówi na pewno jesteś w ciąży!
Tak czy inaczej, tak jak pisałam jestem dobrej myśli.

A Ty jak Twoje samopoczucie?
No to masz podobne świry jak ja. Jakoś ciążowych objawów brak. Ja mam wizytę we wtorek. Z nowości to cukier 200 po obciążeniu glukozą, witaj insulino tego jeszcze nie brałam. Nie wiem dlaczego moja lekarka poleciła tak wcześnie zrobić ten test ale jak widać miała nosa. Progesteron też tylko 24.5. choć to było po 22 godzinach po prolutex więc w zasadzie to chyba moje minimum dobowe. No nic czekamy, trzymam kciuki aby poniedziałek okazał się dla Ciebie szczęśliwy.
 
reklama
Jestem za. Mi i jednej z dziewczyn z forum udało się już spotkać. Jesteśmy z jednej kliniki. Miałyśmy lekarza w tym samym dniu.

No to możemy znać się we trzy [emoji1] Lub w jeszcze szerszym gronie [emoji16]


Ja po transferze to będę lecieć do domu. Na ul. Stawki będę ok 15-16

Jezu, czemuż ja miałam dzisiaj dużo na głowie i nir dojrzałam tej wiadomości? Stawiłabym się na wezwanie [emoji6]




Cześć Dziewczyny. Jesteśmy w komplecie. Termin cc mieliśmy na 12, ale urodziliśmy 6 września. Miałam mieć zwykle, kontrolne USG, a w ciągu godziny wylądowałam na stole, ponieważ jednemu groziła zamartwica. Na szczęście dzieci są zdrowe. Pierworodny to Janek. Ważył 3080, mierzył 56 cm, otrzymał 10 pkt. Józek 3150, 55 cm, 10 pkt. Ze szpitala wyszliśmy 10 września. Te wszystkie stresy (zagrożenie życia jednego z nich, cc do którego psychicznie jednak nie byłam przygotowana, brak pokarmu, nieobecność ojca dzieci) sprawiły, że każde niepowodzenie powodowało płacz. Jeszcze na koniec, gdy wracaliśmy z porodowki (już w pełnym komplecie) mieliśmy stluczkę pod szpitalem, którą złośliwie sprowokował facet na sąsiednim pasie - to była ta kropla, która sprawiła, że dostałam szału. Wysiadlam i bez słowa zaczęłam walić w jego szybę i przy okazji po nim. Mąż mówi, że kierowca był wręcz przerażony. Trudno. Jedyna korzyść z tej stłuczki jest taka, że pojawił się pokarm ;) a ja od wczoraj cieszę się macierzyństwem. Już bez strachu.

Gratulacje! Ło matko, ależ historia! Dobrze, że wszystko dobrze się skończyło i dzieci zdrowe, a drogi do domu na pewno nie zapomnisz...



Trzymamy kciuki za same dobre wiadomości!
Życzymy cierpliwości wszystkim oczekujących na wyniki i wizyty.
[emoji110][emoji110][emoji110][emoji110]nie puszczamy za wgryzanie się kropków w nowe 9 miesięczne domki mamuś :* [emoji173]
WRZESIEŃ to miesiąc miłości, życzymy każdej z Was małej- wielkiej miłości pod sercem .
Czekamy na pozostałe dziewczyny i spełnienie największego marzenia każdej z nas bycia mamą :):*
Shake it up baby, twist and shout :)
Będzie sie działo

Link do kalendarza:
Link do: Kalendarz

2018-09-13 Agonia777 beta !! [emoji110][emoji110]
2018-09-13 Niezapominajka2018 transfer !! [emoji110][emoji110]
2018-09-13 sunrisea podglądanie maluszka [emoji173]️
2018-09-13 sssurykatka wizyta przed crio
2018-09-13 NadziejaJest beta !! [emoji110][emoji110]
2018-09-14 Szczescie1986 beta !! [emoji110][emoji110]
2018-09-17 Agonia777 beta !! [emoji110][emoji110]
2018-09-18 Felia wizyta pęcherzykowa
2018-09-18 redferrari badanie połówkowe
2018-09-19 Agonia777 beta !! [emoji110][emoji110]
2018-09-20 Gosia892 wizyta u gin prowadzacego ciążę
2018-09-20 sunrisea wizyta u genetyka
2018-09-20 sssurykatka transfer !! [emoji110][emoji110]
2018-09-22 RedHotChiliPepper28 termin porodu
2018-09-22 Mamma!Mia! transfer !! [emoji110][emoji110]
2018-09-24 lafantynka podglądanie maluszka [emoji173]️
2018-09-25 dżoasia transfer !! [emoji110][emoji110]
2018-09-27 Gosia321 wizyta u gin prowadzacego ciążę
2018-09-29 Pandzia89 podglądanie maluszków [emoji173]️[emoji173]️
2018-09-29 Barburka termin porodu
2018-09-30 shaggy termin porodu
2018-10-04 Gosia321 badanie połówkowe
2018-10-19 Maryanka termin porodu
2018-11-01 mmileczkaa termin porodu
2018-12-11 Malinka1989 termin porodu
2018-12-12 tamiza termin porodu
2018-12-19 limoncia1 termin porodu
2018-12-26 ona232 termin porodu
2019-01-01 Pat1980ka termin porodu
2019-01-04 Netiaskitchen termin porodu
2019-01-17 Gosia892 termin porodu
2019-01-21 Koniczyna82 termin porodu
2019-02-14 redferrari termin porodu

Masz problem z dopisaniem się do kalendarza? Pod Link do: Kalendarz - jak obsługiwać i gdzie go szukać znajdziesz instrukcję :)


A ja jednak ruszam ze stymulacją. Dziś 1ds, od jutra leki. Gonapeptyl na mnie słabo zadziałał, więc mam nieco mocniejsze dawki wszystkich leków wg mojej dr. Obstawiona będę wszystkim co się da i mam się nie martwić. Ma być wszystko ok. Proszę więc o dopisanie podglądania jajek 19go i 21go oraz jeszcze mocniej proszę o kciuki i dobre myśli :)
 
No to możemy znać się we trzy [emoji1] Lub w jeszcze szerszym gronie [emoji16]
Ja symulacje wspominam bardzo dobrze, miałam puregon i dobrze na mnie działał... W ogóle to byłam pełna energii i optymizmu dobrze spałam później trochę jajka pobolewaly ale tak to było super :)



Jezu, czemuż ja miałam dzisiaj dużo na głowie i nir dojrzałam tej wiadomości? Stawiłabym się na wezwanie [emoji6]






Gratulacje! Ło matko, ależ historia! Dobrze, że wszystko dobrze się skończyło i dzieci zdrowe, a drogi do domu na pewno nie zapomnisz...






A ja jednak ruszam ze stymulacją. Dziś 1ds, od jutra leki. Gonapeptyl na mnie słabo zadziałał, więc mam nieco mocniejsze dawki wszystkich leków wg mojej dr. Obstawiona będę wszystkim co się da i mam się nie martwić. Ma być wszystko ok. Proszę więc o dopisanie podglądania jajek 19go i 21go oraz jeszcze mocniej proszę o kciuki i dobre myśli :)
 
Cześć Dziewczyny. Jesteśmy w komplecie. Termin cc mieliśmy na 12, ale urodziliśmy 6 września. Miałam mieć zwykle, kontrolne USG, a w ciągu godziny wylądowałam na stole, ponieważ jednemu groziła zamartwica. Na szczęście dzieci są zdrowe. Pierworodny to Janek. Ważył 3080, mierzył 56 cm, otrzymał 10 pkt. Józek 3150, 55 cm, 10 pkt. Ze szpitala wyszliśmy 10 września. Te wszystkie stresy (zagrożenie życia jednego z nich, cc do którego psychicznie jednak nie byłam przygotowana, brak pokarmu, nieobecność ojca dzieci) sprawiły, że każde niepowodzenie powodowało płacz. Jeszcze na koniec, gdy wracaliśmy z porodowki (już w pełnym komplecie) mieliśmy stluczkę pod szpitalem, którą złośliwie sprowokował facet na sąsiednim pasie - to była ta kropla, która sprawiła, że dostałam szału. Wysiadlam i bez słowa zaczęłam walić w jego szybę i przy okazji po nim. Mąż mówi, że kierowca był wręcz przerażony. Trudno. Jedyna korzyść z tej stłuczki jest taka, że pojawił się pokarm ;) a ja od wczoraj cieszę się macierzyństwem. Już bez strachu.
NAdziejaprzedewszystkim piękne chlopaki, będą dziewczyny się ustawiały w kolejce!! Serdecznie gratuluję i życze dużo spokoju po burzliwym początku. Stres rzy stłuczce podniósł prolaktynę i pojawiło sie mlesio :) Jeszcze raz gratki, chłopaki niech rosną zdrowo a Ty wracaj szybciutko do formy :)

Mam już wyniki w 3 dpt. Więc beta na razie <2, estradiol 1906,8 pg/ml, progesteron 30,85 ng/ml. Pamiętam że przy poprzednim transferze estradiol miałam ponad 3 tyś. a progesteron 180 i nie wiem czy to nie za mało:-( :(. Czekam teraz na konsultację telefoniczną z lekarzem i ciekawe co powie. I zaczynam się denerwować..... :hmm::hmm::hmm:
Będzie dobrze, czekamy na poniedziałek :* rogesteron już doczytałam, że masz zwiększony, a estradiol na sztucznym cyklu chyba nigdy nie będzie taki w kosmos jak po hodowli jajek :)

U mnie beta nawet nie ruszyla:(:( dzis 7dpt. To czas odstawic leki?
Jeszcze daj sobie czas. Tak do 10dpt bym poczekała, chociaż faktycznie nie ma większej nadziei. Ale trzeba mieć spokojne sumienie :* Trzymaj się!

Próbuje obudzić śpiące jaja :/

@annemarie @dżoasia bolą mnie piersi 11 dc bez sensu myślicie że dostanę okres ratunku przecież jestem przed transferem co się dzieje?
Ozis, widzę, że anemarie Ci ładnie odpowiedziała, ja jeszcze dorzucę, że równie dobrze może się pojawic jakieś podplamianie. U mnie się zaczęło i to wcale nie tak malutko jak na moje niefachowe oko, ale po włączenie progesteronu ustało i ciąża choc którka, ale była. Więc nie martw się żadnymi bólami tylko działaj :)

dziewczyny jestem wściekła [emoji36][emoji35] [emoji35]
Pisałam Wam ostatnio o moich wątpliwościach z transferem... oczywiście mój M tak ufa naszemu lekarzowi i wierzy w każde słowo że namawia mnie na podejście na swiezaku bez leczenia!!! [emoji35]
Próbuje mu wytłumaczyć że wolę raz podejść do immunosupresji niż kolejny raz sie stymulowac... no ale mam mur przed sobą a nie człowieka... :/
Oczywiście argumentuje to tym, że się o mnie martwi ...
Never, znajdźcie jakiś kompromis. Może powiedz, że jak będzie 5-6 zarodków to można spróbować, ale jak nie daj Boże będzie gorzej to nie ma co ryzykowac i tracić zarodków. Zresztą nie ma co wybiegać myślami do przodu, trzeba najpierw coś uhodować ;) Potem problem może rozwiązać się sam. Oby oczywiście z dobrym zakończeniem :)

Watpie, nic nie piecze ani nie swedzi. Uplawow tez nie ma. Po prostu zmierzamy do konca.
Monia dostaniesz w czapkę. Serio, nie lubię tu wypisywać o kopniakach w tyłek itp ale chyba zaczynasz przebijać wszystkich. Poczytaj wczorajszy wpis @chlopkers o stresie i jego wpływie na stan macicy, a tym samym dziecka. Jak będzie miało być źle to będzie. Póki jest w miarę ok to trzeba wyluzować - nie mówię, żeby skakać z radości i już wózek wybierać ale daj sobie na luz bo naprawdę ocipiejesz, a widzę, że serio niewiele Ci do tego brakuje. Póki jesteś w tej ciąży to korzystaj z tego, niech ciąża nie będzie dla ciebie traumą tylko szczęśliwym okresem. Jak masz plamienia/upławy to idź rano na wymaz bakteriologiczno mykologiczny. Zanieś mocz na badanie ogólne i posiew, a nie zastanawiaj się co może być nie tak. Sory, mam nadzieję, że Cię nie uraziłam, ale serio już nie mogę tego nie komentować.

@annemarie u mnie estradiol praktycznie stoi w miejscu. Z 22 w sb "poszybował" na 50 wczoraj.
 
No to masz podobne świry jak ja. Jakoś ciążowych objawów brak. Ja mam wizytę we wtorek. Z nowości to cukier 200 po obciążeniu glukozą, witaj insulino tego jeszcze nie brałam. Nie wiem dlaczego moja lekarka poleciła tak wcześnie zrobić ten test ale jak widać miała nosa. Progesteron też tylko 24.5. choć to było po 22 godzinach po prolutex więc w zasadzie to chyba moje minimum dobowe. No nic czekamy, trzymam kciuki aby poniedziałek okazał się dla Ciebie szczęśliwy.
Oo to dziwne z tą glukoza, że tak wcześnie... No ale skoro tak jest wysoko to na pewno lepiej dzialac. Masz już jakieś zalecenia czy powtórka badań?

Do poniedziałku i wtorku [emoji110][emoji110]
 
No to masz podobne świry jak ja. Jakoś ciążowych objawów brak. Ja mam wizytę we wtorek. Z nowości to cukier 200 po obciążeniu glukozą, witaj insulino tego jeszcze nie brałam. Nie wiem dlaczego moja lekarka poleciła tak wcześnie zrobić ten test ale jak widać miała nosa. Progesteron też tylko 24.5. choć to było po 22 godzinach po prolutex więc w zasadzie to chyba moje minimum dobowe. No nic czekamy, trzymam kciuki aby poniedziałek okazał się dla Ciebie szczęśliwy.
Motylku, mamaginekolog ostatnio wrzucila artykul na temat cukrzycy ciazowej, to sobie rzuc okiem. Choc mam nadzieje, ze jednak Cie nie bedzie dotyczyl ten temat
 
reklama
NAdziejaprzedewszystkim piękne chlopaki, będą dziewczyny się ustawiały w kolejce!! Serdecznie gratuluję i życze dużo spokoju po burzliwym początku. Stres rzy stłuczce podniósł prolaktynę i pojawiło sie mlesio :) Jeszcze raz gratki, chłopaki niech rosną zdrowo a Ty wracaj szybciutko do formy :)


Będzie dobrze, czekamy na poniedziałek :* rogesteron już doczytałam, że masz zwiększony, a estradiol na sztucznym cyklu chyba nigdy nie będzie taki w kosmos jak po hodowli jajek :)


Jeszcze daj sobie czas. Tak do 10dpt bym poczekała, chociaż faktycznie nie ma większej nadziei. Ale trzeba mieć spokojne sumienie :* Trzymaj się!


Próbuje obudzić śpiące jaja :/


Ozis, widzę, że anemarie Ci ładnie odpowiedziała, ja jeszcze dorzucę, że równie dobrze może się pojawic jakieś podplamianie. U mnie się zaczęło i to wcale nie tak malutko jak na moje niefachowe oko, ale po włączenie progesteronu ustało i ciąża choc którka, ale była. Więc nie martw się żadnymi bólami tylko działaj :)


Never, znajdźcie jakiś kompromis. Może powiedz, że jak będzie 5-6 zarodków to można spróbować, ale jak nie daj Boże będzie gorzej to nie ma co ryzykowac i tracić zarodków. Zresztą nie ma co wybiegać myślami do przodu, trzeba najpierw coś uhodować ;) Potem problem może rozwiązać się sam. Oby oczywiście z dobrym zakończeniem :)


Monia dostaniesz w czapkę. Serio, nie lubię tu wypisywać o kopniakach w tyłek itp ale chyba zaczynasz przebijać wszystkich. Poczytaj wczorajszy wpis @chlopkers o stresie i jego wpływie na stan macicy, a tym samym dziecka. Jak będzie miało być źle to będzie. Póki jest w miarę ok to trzeba wyluzować - nie mówię, żeby skakać z radości i już wózek wybierać ale daj sobie na luz bo naprawdę ocipiejesz, a widzę, że serio niewiele Ci do tego brakuje. Póki jesteś w tej ciąży to korzystaj z tego, niech ciąża nie będzie dla ciebie traumą tylko szczęśliwym okresem. Jak masz plamienia/upławy to idź rano na wymaz bakteriologiczno mykologiczny. Zanieś mocz na badanie ogólne i posiew, a nie zastanawiaj się co może być nie tak. Sory, mam nadzieję, że Cię nie uraziłam, ale serio już nie mogę tego nie komentować.

@annemarie u mnie estradiol praktycznie stoi w miejscu. Z 22 w sb "poszybował" na 50 wczoraj.
@dżoasia a taki wymaz bakterologiczno mykologiczny z pochwy mozna tez w diagnostyce zrobic? Gdzie oprocz gabinetu Ingi robisz posiewy w Krk? Pytam, bo ja starsza pani, z tych co zawsze takie rzeczy ogarnialy u ginekokoga, wizyte u mojego mam dopiero 03.10, cos tam na dole sie pojawilo i dla spokoju chcialam podejsc sprawdzic czy nic sie nie przyplatalo [emoji4]
 
Do góry