reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

Już po podglądaniu. Ponoc ale nie do konca do pewne MAŁA ma się świetnie heh tak na 90 procent dziewczynka. ma prawie 9cm i jest bardzo ruchliwa nie dało się żadnej fajnej foci zrobic. Cały czas zgodnie idzie 14+6 .Od kiedy jestem w ciąży przytyłam 0,8 kg :D Wyniki książkowe , troszkę mogę odsapnąc o_O
Super kolejna dziewczyna do kompletu❤️❤️❤️❤️
 
reklama
Już po podglądaniu. Ponoc ale nie do konca do pewne MAŁA ma się świetnie heh tak na 90 procent dziewczynka. ma prawie 9cm i jest bardzo ruchliwa nie dało się żadnej fajnej foci zrobic. Cały czas zgodnie idzie 14+6 .Od kiedy jestem w ciąży przytyłam 0,8 kg :D Wyniki książkowe , troszkę mogę odsapnąc o_O

To gratuluje Córeczki i ksiazkowych wyników! :)
 
Witaj znowu kochana. Cieszymy się że jesteś :)
Ja odetchnelam ale już zbudowałam kolejny stres powyżej wszelkich norm. Jescze 10 dni do usg... Bardzo boję się pustego jaja albo braku serduszka. Ale wiem, że muszę wierzyć że będzie dobrze i się trzymać. I tak się staram funkcjonować.
A Ty jaki masz plan? Starania naturalne czy kolejne podejście?

Dzięki to miłe :) wracam do dobrych serc :)

Sol musisz być dobrej myśli!
Wiem łatwo się mówi ale zajmij się czym co sprawia Ci przyjemność,spotkania ze znajomymi abyś nie miała czasu na myślenie.
Ja przełożyłam wszystko na koniec roku o ile nie przesunę na nowy rok.
Narazie zamierzam choć trochę odpocząć.Dwie stymulacje,dwa nieudane transfery i cb to za dużo jak na ten rok.
Czekamy na usg i pamiętaj-głęboko oddychaj :)
 
Cześć Dziewczyny. Jesteśmy w komplecie. Termin cc mieliśmy na 12, ale urodziliśmy 6 września. Miałam mieć zwykle, kontrolne USG, a w ciągu godziny wylądowałam na stole, ponieważ jednemu groziła zamartwica. Na szczęście dzieci są zdrowe. Pierworodny to Janek. Ważył 3080, mierzył 56 cm, otrzymał 10 pkt. Józek 3150, 55 cm, 10 pkt. Ze szpitala wyszliśmy 10 września. Te wszystkie stresy (zagrożenie życia jednego z nich, cc do którego psychicznie jednak nie byłam przygotowana, brak pokarmu, nieobecność ojca dzieci) sprawiły, że każde niepowodzenie powodowało płacz. Jeszcze na koniec, gdy wracaliśmy z porodowki (już w pełnym komplecie) mieliśmy stluczkę pod szpitalem, którą złośliwie sprowokował facet na sąsiednim pasie - to była ta kropla, która sprawiła, że dostałam szału. Wysiadlam i bez słowa zaczęłam walić w jego szybę i przy okazji po nim. Mąż mówi, że kierowca był wręcz przerażony. Trudno. Jedyna korzyść z tej stłuczki jest taka, że pojawił się pokarm ;) a ja od wczoraj cieszę się macierzyństwem. Już bez strachu.

Gratulacje❤!
Sama widzisz, że cokolwiek by się nie działo, to wszystko dobrze się kończy:). Zdrówka, radości i spokoju dla całej rodzinki:*
 
Ja dziewczynki tak się całkiem dobrze czuje przez ostatnie 2 dni, że dziś znowu siknelam. Dziś 27dpt. Jeszcze 5 dni do usg w pon...
Stresik jest nie zły ale więcej nadziei i dobrych myśli. Mam nadzieję, że wszystko jest na miejscu, serduszko super bije i że jest dobrze [emoji110]
Dreams come true... Zobacz załącznik 897558
Cudownie [emoji7][emoji7][emoji7]
Hehe ja tez robilam na zmiane testy z beta do wizyty
 
Przykro mi, poczekaj jeszcze ze dwa dni aby mieć pewność.
Mialas blastke czy 3 dniowa? Przy blatstce to niestety mala nadzieja (ale jakas jest), przy trzydniowych moze jeszcze beta nie zaczela sie produkowac
Powtorz bete jeszcze za 2 dni, poki co nie odstawiaj leków.
Nadziejka poczekaj a miałaś blastkę? Może jeszcze coś ruszy. Tulę Cię bardzo mocno ❤️❤️❤️❤️❤️
Mialam blastke :(:( juz sie nie łudze. Nawet przez ostatnie dni mnie mdlilo az zamarlam jak zobaczylam wynik:( powtorze w sobote dla spokojnego sumienia. Okropnie:(:(
 
reklama
Do góry