Kto po in vitro?

[sssurykatka]

@Niezapominajka2018 co u Ciebie???

 

[Monika 2311]

Mialam blastke juz sie nie łudze. Nawet przez ostatnie dni mnie mdlilo az zamarlam jak zobaczylam wynik powtorze w sobote dla spokojnego sumienia. Okropnie

Mi po 3 dniowych kazali robić betę dopiero w 11 dpt więc może za wcześnie

 

[chlopkers]

Ja kupiłam i chyba jako jedna z nielicznych ciężarnych jej nie używam tylko mnie wkurza heh każda inna babeczka z którą rozmawiałam używa, że super sprawa



Ja od drugiego trymestru zaczęłam pić jedna słaba z mlekiem prawie codziennie :-) a herbaty czarne ze dwie, ale ciśnienie trzeba kontrolować.

Wlasnie u mnie problem niskiego cisnienia, 70-80/50-60. Jak ostatnio dr zmierzyl mi cisnienie, to sam powiedzial, zebym pila jedna slaba kawe dziennie. Ale jestem torba i o herbate to juz nie zapytalam [emoji53]

 

[Felia]

Magnezu mozesz brac dziennie do 600 mg, jesli ci to nie pomoze przerzuc sie na nospe max 3x2, zaczelabym od 3x1 ...musisz wyprobowac jak bedziesz reagowac,moze juz po jednej tabletce brzuchol sie uspokoi.Bierz to doraznie.

Annemarie, a powiedz prosze, bo M kupil mi produkt zwany Slow-Mag 535 mg (64 mg jonow magnezu), ile takiego magnezu mozna brac. Wedlug ulotki zapobiegawczo 2 x 1 tabl, choc wydaje mi sie troche duzo.

 

[chlopkers]

Dziewczyny, ja ocipieje...17 dpt a w brzuchu nadal bulgotanie i przelewanie sie a i pobolewa mnie brzuchol. Lekko ale jednak czesto kluje. Nospe juz wzielam. Czy u was bylo podobnie?

@Felia, Kochana, wrzuc na luz. Wiele razy tu pisalysmy o problemach gastrycznych po duzych dawkach progesteronu, ktore przyjmujemy w pierwszych tygodniach ciazy. Niektore maja permanentne, bolesne zaparcia, inne takie wlasnie przelewanie i bulgotanie w brzuchu, nierzadko konczace sie ostra biegunka. Ja jestem w 16tc, od dawna nie biore progesteronu, a biegunki mnie nadal co jakis czas mecza (na zmiane ze zgaga). Mysle ze problemy zoladkowo jelitowe sa na stale wpisane w wiekszosc ciaz, a napewno w wiekszosc ciaz po ivf (podtrzymywanych w pierwszych tygodniach lekami) [emoji4] a ktora ich nie ma, powinna byc wdzieczna losowi, bo to rzadkosc [emoji6]

 

[chlopkers]

Ja dziewczynki tak się całkiem dobrze czuje przez ostatnie 2 dni, że dziś znowu siknelam. Dziś 27dpt. Jeszcze 5 dni do usg w pon...
Stresik jest nie zły ale więcej nadziei i dobrych myśli. Mam nadzieję, że wszystko jest na miejscu, serduszko super bije i że jest dobrze [emoji110]
Dreams come true... Zobacz załącznik 897558

Krecha grubas, wiec bedzie pieknie [emoji173] nie ma innej mozliwosci [emoji9]

 

[chlopkers]

Cześć Dziewczyny. Jesteśmy w komplecie. Termin cc mieliśmy na 12, ale urodziliśmy 6 września. Miałam mieć zwykle, kontrolne USG, a w ciągu godziny wylądowałam na stole, ponieważ jednemu groziła zamartwica. Na szczęście dzieci są zdrowe. Pierworodny to Janek. Ważył 3080, mierzył 56 cm, otrzymał 10 pkt. Józek 3150, 55 cm, 10 pkt. Ze szpitala wyszliśmy 10 września. Te wszystkie stresy (zagrożenie życia jednego z nich, cc do którego psychicznie jednak nie byłam przygotowana, brak pokarmu, nieobecność ojca dzieci) sprawiły, że każde niepowodzenie powodowało płacz. Jeszcze na koniec, gdy wracaliśmy z porodowki (już w pełnym komplecie) mieliśmy stluczkę pod szpitalem, którą złośliwie sprowokował facet na sąsiednim pasie - to była ta kropla, która sprawiła, że dostałam szału. Wysiadlam i bez słowa zaczęłam walić w jego szybę i przy okazji po nim. Mąż mówi, że kierowca był wręcz przerażony. Trudno. Jedyna korzyść z tej stłuczki jest taka, że pojawił się pokarm a ja od wczoraj cieszę się macierzyństwem. Już bez strachu.

Piekne maluszki [emoji7][emoji7][emoji7][emoji7][emoji7][emoji7][emoji7] i jakie duze! Cudownie ze sie dobrze wszystko skonczylo [emoji173][emoji173][emoji173] i jestescie juz wszyscy razem [emoji173][emoji173][emoji173][emoji173][emoji173]
A tamtemu kierowcy dobrze zrobilas, nalezalo mu sie, dwoje niemowlakow w aucie, a on takie rzeczy odwala![emoji35] Kurcze, ze tez Twoj M nie zrobil tamtemu zdjecia, gdy byl taki przerazony, jak go okladalas [emoji6][emoji16] to musial byc super widok[emoji38]

 

[Felia]

@Felia, Kochana, wrzuc na luz. Wiele razy tu pisalysmy o problemach gastrycznych po duzych dawkach progesteronu, ktore przyjmujemy w pierwszych tygodniach ciazy. Niektore maja permanentne, bolesne zaparcia, inne takie wlasnie przelewanie i bulgotanie w brzuchu, nierzadko konczace sie ostra biegunka. Ja jestem w 16tc, od dawna nie biore progesteronu, a biegunki mnie nadal co jakis czas mecza (na zmiane ze zgaga). Mysle ze problemy zoladkowo jelitowe sa na stale wpisane w wiekszosc ciaz, a napewno w wiekszosc ciaz po ivf (podtrzymywanych w pierwszych tygodniach lekami) [emoji4] a ktora ich nie ma, powinna byc wdzieczna losowi, bo to rzadkosc [emoji6]

Wiesz, staram sie tak myslec, ale jednak to jest silniejsze i strasznie boje sie powtorki z grudnia. To bulgotanie nawet jeszcze ujdzie, bo faktyczie jakby zaczelo sie po zwiekszonej dawce progesteronu. Martwia mne jednak bole brzucha, choc nie ciagle to jednak czeste. No nic, teraz oby do soboty, na ostatnie badania i potem oby do poniedzialku do wizyty. Dzieki za slowa otuchy

 

[motylek24]

Dziękuję za cenną poradę

Moja lekarka wielu rzeczy niestety nie mówi, dzisiaj 2dpt i rano czułam że coś tam mam skurczone i zaciśnięte w środku pomimo próby zluzowania brzucha. Po kontakcie z dr okazało się że tak może być o żeby wziąść nospe. Świetnie tylko szkoda że wcześniej nie uprzedzila...

Zatem mam drogie dziewczyny drugie pytanie: czy nospe bralyscie tylko doraźnie czy tez stale dawki w ciągu dnia zapobiegawczo? Czy może magnez w dawce dziennej 400 mg- Tak jak napisała @gosia321 wystarczy zamiast nospy?

Jestem totalnie zielona a na moja lekarka średnio mogę liczyć więc będę wdzięczna za pomoc

Ja mam zasadę że im mniej leków tym lepiej. Jeśli nic nie boli to nic nie biorę. Co do boleści brzucha to jest to wpisane w ciążę, z reguły jest to normalny zdrowy objaw. Tylko bóle okresowe i to silne sa podstawą do zmartwień. Nospę łyknełam tylko po transferze, nie biorę też preparatów wielowitaminowych tylko kwas foliowy, jod, i jakaś Wit. B bo jest w składzie tabletki.

 

[Biedroneczka83]

Mialam blastke juz sie nie łudze. Nawet przez ostatnie dni mnie mdlilo az zamarlam jak zobaczylam wynik powtorze w sobote dla spokojnego sumienia. Okropnie

Kochanie tuleeeee Cię bardzo bo wiem co czujesz ;(((((((