reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

reklama
@annemarie proszę jakie powinno być endometrium przy crio na cyklu sztucznym? Jeśli na mam 10dc 9.5 a za 9 dni transfer to myślisz że ok?
Ja nie anemarie ale moge powiedzieć, że najbardziej udany transfer u mnie był wtedy, jak w 9dc endo miało 8,9mm a transfer był 10 dni później, czyli w 19dc. Zaciążyłam z 2 zarodkami, tylko nie chciały zostać na dłużej, ale to już kwestia czegoś innego a nie endo.
 
@annemarie proszę jakie powinno być endometrium przy crio na cyklu sztucznym? Jeśli na mam 10dc 9.5 a za 9 dni transfer to myślisz że ok?
Pomiedzy 10 a 14 mm. ( tzn wg mojej kliniki) dostaniesz progesteron to go przystopuje. Podrosnie jeszcze ze 3 mm a potem bana dostanie. Wg mnie jest ok, i tych wartosci tez nie mozna sie tak kurczowo trzymac bo wroznyxh miejscach raz jest mniejsze raz wieksze.Ale wydaje mi sie ze rosnie normalnie i do transferu bedzie ok.
Byly ciaze z endo 8 mm, byly i z 18 mm . Tutaj nie ma pewniaka;)a szkoda
 
Wracam z bety do domu i szok na toalecie. Lutinus wylecial lekko zabarwiony rozowato. Podbudujcie mnie prosze, bo ja juz mam wizje, ze znow koniec wszystkiego sie szykuje :(

Felus, mnie tez czesto wyplywal zabarwiony na rozowo, moze sie gdzies lutinusem dzgnelas albo tak jak daiewczyny pisaly z prolutexu lubia sie pojawiac plamki. U mnie mysleli, ze z nadzerki a w koncowym efekcie malego krwiaczka zlokalizowali i jak np sie wysililam (przy czynnosciach fizjogocznych, a wiadomo jak to po progesteronie) to mi wtedy cos pekalo i roz lekki. Lekarz tez powiedzial, ze przy stresie jelsi podwyzszy sie cisnienie to tez moze tam w tym krwiaczku cos pekac i wtedy plamienie moze wystapic. Teraz sie nie wysilam i plamienie tez ustalo. Moze tez cos masz tam malego i zdenerwoealas sie przy okazji bety i naczynko peklo. Ciezko tak na chybil trafil przpeowiadac ale jesli nie masz typowej krwi to napewno jest jakies sensowne wytlumaczenie rozowegi lutinusa. Odpoczywaj kochana.
 
Nie rosną jajca. Nic. Jakieś mikro pęcherzyki są, ale to wygląda dokładnie tak jak w 5dc, kiedy zaczynałam stymulację.


Słońce pamiętam, ale pamiętam też, że u mnie ostatnio jak nie rosły a potem zaczęły rosnąc to prawe wszystkie były puste. Dołożyła mi do tego gonalu menour 150 ale co z tego jak wychodzi na to, że to te same leki co ostatnio na krótkim. Qwa co za dzień. Od rana coś nie tak, jeszcze po drodze zaliczyłam stłuczkę z mojej winy oczywiście. Niby nic wiele się nie stało ale mam serdecznie dość. :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y::growl::growl::growl:
Niunia a ile miałaś jajeczek w 5 dc i teraz?
Zobacz u @Biedroneczka83 też nie rosły a jak wystrzeliły to były śliczne i ładne zarodki....więc może i u Ciebie Asia tym razem tak będzie..:*
A stłuczką się nie przejmuj, po prostu ujowy dzień miałaś, myśli były zupełnie gdzie indziej i jest to jak najbardziej wytłumaczalne...
 
Do transferu jeszcze 9 dni, boję się zbyt to endo za grube nie było ... Miałam robiona tylko hsg. Właśnie on w ogóle nie proponuje mi relanium, może wziąć na własna rękę? Od niedzieli 5 dni tabletki tyle ile ma zarodek zostały mi jeszcze 3 blastocysty, ja i tak jestem cały czas przejęta że one wszystkie są wadliwe bo on tak wkręcić że teraz tak dużo wadliwych... Może jemu tak wygodniej bo skoro wadliwy to niczyja wina. Nie wiem już teraz jest coś nowego i muszę myśleć do przodu, ja go bardzo lubię i zawsze myślałam że świetnie się rozumiemy chociaż pierwsza wizyta nie przypadła ani jemu ani mi do gustu, poszłam do niego z całą teka pytań i on swoje a ja swoje :) ale później zdałam się całkowicie na niego i mamy podobne poczucie humoru, wszystko szło gładko aż za bardzo stymulacja piękna punkcji ok z 5 pobranych kom zaplodnionych się 5 z czego jedna nie dotrwala do 5 dnia i zostały 4 z czego jedna to CB. On sam i embriolog byli bardzo zaskoczeni takim wynikiem więc ja też się cieszyłam a tu klops... Jakoś inaczej już teraz podchodzę do tego crio z większym dystansem ale też większym lekiem... I tak mnie tam jedna babeczka w rejestracji zawsze denerwuje akurat dzisiaj na nią trafilam
A czemu tak długo czekasz z tym transferem? Taki plan działania?
Relanium. Możesz wziąć jeśli się strasznie denerwujesz albo masz skurcze tylko zobacz czy nie ma jakiś niepożądanych skutków razem z tym lekiem, który ma Ci doktor podać bo ja nigdy o tym leku nie słyszałam.
Poza tym wiem, że jest ciężko ale uwierz kochana, że będzie ok. Masz na prawdę duże szanse. I może mieć doktorek rację bo miałaś CB, może akurat zarodek był nie taki bo widać że cialo było przygotowane na dzidzi. Tylko tak myślę o tym endo, że tak w ciemno trochę bo skoro leki dopiero od niedzieli to doktorek nie wie jakie endo urośnie do tego czasu... Hmmm... A zdrugiej strony są jeszcze 3 dni więc statystycznie powinno być ok..? Tak mi się wydaje i życzę żeby właśnie tak było. Trzymam kciuki kochana!
 
reklama
Do góry