reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

Witam serdecznie W poniedziałek miałam punkcję i z 6 zaplodnionych komórek w 3 dobie mieliśmy 4 zarodki i wszystkie z fragmentacja 40%. Dziś w 5 dobie otrzymałam informację że jeden zarodek walczy i jest klasy 4cc gdzie 4 oznacza słaby zarodek i c że jest mało komórek. Czy taki zarodek ma jakie kolwiek szansę? Dodam, że ma być zamrożony przez moją immunologię...obawiam się, że nie przetrwa rozmrożenia:( co mam myśleć ? Doradźcie proszę. Martwię się, że taki zarodek może mieć jakieś wady :(
4 znaczy dobry. 1 to najgorszy. Ja miałam 4bb i lekarz powiedział że bardzo ładny. Jeśli chodzi o mrozenie to zarodki to lubią, zwiększa to szanse, w sumie nie wiem dlaczego, ale nawet położna mi to mówiła. Wydaje mi się że rzadko nie rozmroza się. Odwrotnie jest z komórkami
 
reklama
4 znaczy dobry. 1 to najgorszy. Ja miałam 4bb i lekarz powiedział że bardzo ładny. Jeśli chodzi o mrozenie to zarodki to lubią, zwiększa to szanse, w sumie nie wiem dlaczego, ale nawet położna mi to mówiła. Wydaje mi się że rzadko nie rozmroza się. Odwrotnie jest z komórkami

Nasza skala, nie wiem czemu jest inna :
Uzyskane zarodki:
1 -deg
2 -deg
3 -4CC -hodowla wydłużona do 6 dnia
4 -deg

Kryteria oceny:
1/ Stadium rozwoju:
1 = EB (wczesna blastocysta)
Skala 1-4 gdzie zarodek z oceną 1 jest najlepszy, 2 dobrej jakości, 3 średniej jakości,
4 zarodek słabej jakości.
2 Blastocel<50% objętości blastocysty
3 Blastocel >50% objętości blastocysty (pełna blastocysta)
4 Blastocel >50% objętości blastocysty oraz osłonka zaczyna robić się cieńsza
(blastocysta w pełni rozwinięta)
5 Blastocysta z jakimikolwiek oznakami przebicia osłonki (blastocysta wylęgająca się)
6 Blastocysta w pełni wylęgnięta z osłonki

2/ Stan węzła zarodkowego
A Dużo komórek ciasno upakowanych
B Dużo komórek lużno połączonych
C Kilka komórek połączonych razem

3/Stan trofoektodermu
A Dużo komórek tworzących spójną warstwę
B Komórki tworzące luźną warstwę
C Kilka dużych luźnych komórek połączonych razem
 
Hej :) przełamuje passę chłopaków i mam pod serduchem dwie piękne Dziewuchy :D mają już po 150g, skacza jak szalone a zdjęcia będą na polowkowym 3d ;) Panienki są laskawe dla Mamy, bo waga dalej stoi w miejscu mimo 17tc, tylko brzucho rośnie i ciągnie z każdej strony mimo smarowania. Teraz czeka mnie poszukiwanie drugiego imienia bo Nikodem musi zaczekać, może kryje się gdzieś wśród Mrozaczków :D

Pandziu super wiadomosc! Gratulacje! :) [emoji173]️[emoji173]️Moze Nikosia ;)
 
Hej :) przełamuje passę chłopaków i mam pod serduchem dwie piękne Dziewuchy :D mają już po 150g, skacza jak szalone a zdjęcia będą na polowkowym 3d ;) Panienki są laskawe dla Mamy, bo waga dalej stoi w miejscu mimo 17tc, tylko brzucho rośnie i ciągnie z każdej strony mimo smarowania. Teraz czeka mnie poszukiwanie drugiego imienia bo Nikodem musi zaczekać, może kryje się gdzieś wśród Mrozaczków :D
To pochwal się jakie imiona wybrałaś. [emoji16]
Super, dwie dziewoje. Będzie się działo. [emoji4]
Czujesz już ruchy?
 
Hej :) przełamuje passę chłopaków i mam pod serduchem dwie piękne Dziewuchy :D mają już po 150g, skacza jak szalone a zdjęcia będą na polowkowym 3d ;) Panienki są laskawe dla Mamy, bo waga dalej stoi w miejscu mimo 17tc, tylko brzucho rośnie i ciągnie z każdej strony mimo smarowania. Teraz czeka mnie poszukiwanie drugiego imienia bo Nikodem musi zaczekać, może kryje się gdzieś wśród Mrozaczków :D
Super wiadomości
:):D
 
Leczę się w Parens w Krakowie i to moja druga procedura. Po pierwszej mieliśmy podane dwa zarodki bez mrozaczków i beta ani drgnęla.. Byliśmy później u immunologa i po badaniach okazało się, że mam niskie allo mlr i jeszcze jakieś inne niekorzystne badanie, ale nie pamiętam nazwy. Mam mieć odroczony transfer bo mam brać dwa tygodnie przed metypred i intralipid. Po pierwszej procedurze lekarz stwierdził słabe komórki i brałam ubichinol i DHEA plus inne witaminy. W naszej klininice ocena od 1-4 oznacza, że 1 to najlepszy zarodek a 4 to najgorszy . .u nas jest właśnie 4CC. Reszta się zdegenerowała :( ogólnie zaczęliśmy się leczyć przez słabe nasienie i morfologie 4%, ale HBA i fragmentacje mamy ok
Na te mlry nie zalecili Ci szczepień? Tak pytam, bo ostatnio dużo niefajnych rzeczy się dowiedziałam o nich i teraz mam "misję", że będę o tym pisać, bo okazuje się, że immunolodzy z jakichś powodow o tym nie mówią. Tzn jak się ich pociągnie za język to wtedy przyznają rację, ale sami z siebie nie wiedzieć czemu milczą.
Kochana jeśli by mialo nie wyjśc to proponuje zmianę kliniki, ten parens chyba trzeba omijać szerokim łukiem, bo tu dziewczynom cuda proponowali - np inseminacje przy niedrożnych jajowodach itp. Ja pierwszą procedurę miałam w macierzyństwie, skonczyło się 1cb i 2 poronieniami, ale też wyszły problemy z immuno Na kolejną procedurę przeniosłam się do Katowic kierując się super opiniami dziewczyn, ale za pierwszym razem dali ciała. Teraz zaczynam kolejną hodowlę jajec, zobaczę co z tego będzie, ale jeśli chodzi o jakość laboratorium to w macierzyństwie moim zdaniem mają bardzo ok. My mieliśmy 6 pięknych blastocyst a w Kato padły w 3ciej dobie i nawet transferu nie było.
Trzymam kciuki za walczaka małego :*
 
Na te mlry nie zalecili Ci szczepień? Tak pytam, bo ostatnio dużo niefajnych rzeczy się dowiedziałam o nich i teraz mam "misję", że będę o tym pisać, bo okazuje się, że immunolodzy z jakichś powodow o tym nie mówią. Tzn jak się ich pociągnie za język to wtedy przyznają rację, ale sami z siebie nie wiedzieć czemu milczą.
Kochana jeśli by mialo nie wyjśc to proponuje zmianę kliniki, ten parens chyba trzeba omijać szerokim łukiem, bo tu dziewczynom cuda proponowali - np inseminacje przy niedrożnych jajowodach itp. Ja pierwszą procedurę miałam w macierzyństwie, skonczyło się 1cb i 2 poronieniami, ale też wyszły problemy z immuno Na kolejną procedurę przeniosłam się do Katowic kierując się super opiniami dziewczyn, ale za pierwszym razem dali ciała. Teraz zaczynam kolejną hodowlę jajec, zobaczę co z tego będzie, ale jeśli chodzi o jakość laboratorium to w macierzyństwie moim zdaniem mają bardzo ok. My mieliśmy 6 pięknych blastocyst a w Kato padły w 3ciej dobie i nawet transferu nie było.
Trzymam kciuki za walczaka małego :*
Lekarz zalecił szczepienia jeśli ta procedura nie wypali i wszystko na to wskazuje tylko że wogole pewnie nie dojdzie do transferu ..my nie jesteśmy do nich przekonani..A immunologia odpowiada też za jakość zarodka? Byłam pewna, że za zagnieżdżanie i utrzymanie ciąży .. To była nasza ostatnia procedura w Parens. We wtorek mamy wizytę w Macierzyństwie. Muszę spróbować w innej klinice bo do Parens nie mam już zaufania .. Wszystkie inne wyniki mamy super, Amh 3,40 i ani jednego dobrego zarodka? No bez jaj...
 
Lekarz zalecił szczepienia jeśli ta procedura nie wypali i wszystko na to wskazuje tylko że wogole pewnie nie dojdzie do transferu ..my nie jesteśmy do nich przekonani..A immunologia odpowiada też za jakość zarodka? Byłam pewna, że za zagnieżdżanie i utrzymanie ciąży .. To była nasza ostatnia procedura w Parens. We wtorek mamy wizytę w Macierzyństwie. Muszę spróbować w innej klinice bo do Parens nie mam już zaufania .. Wszystkie inne wyniki mamy super, Amh 3,40 i ani jednego dobrego zarodka? No bez jaj...
W macierzyństwie u kogo macie wizytę? Ja się leczyłam u szefa i on nie akceptował szczepień. Z jednej strony dobrze, ale z drugiej zlecił mi wlewy z immunoglobulin i nawet nie poinformował o cenie, a okazało się, ze musiałam zabulić 4tys za jeden (miałam ich mieć 3). Teraz w ogóle ze względu na brak preparatów w hurtowniach ceny sa jakieś kosmiczne, po kilkanaście tys za jeden, więc raczej na pewno odpada. Może nie trzeba u Was dużo, może ten steryd wystarczy, może accofil - zobaczysz co wam powiedzą. Ale do nich uprzedzam, że trzeba mieć anielską cierpliwość. :crazy:
 
To pochwal się jakie imiona wybrałaś. [emoji16]
Super, dwie dziewoje. Będzie się działo. [emoji4]
Czujesz już ruchy?
Jedna będzie Laura :) a na drugą robimy casting hehehe nie nie jeszcze nie czuję, ale lekarz mówił ze Juz niebawem będą się wiercic. Najważniejsze że wszytsko jest ok i z Malymi i ze mna oby tak dalej! A Ty kiedy masz wizytę?
 
reklama
Jedna będzie Laura :) a na drugą robimy casting hehehe nie nie jeszcze nie czuję, ale lekarz mówił ze Juz niebawem będą się wiercic. Najważniejsze że wszytsko jest ok i z Malymi i ze mna oby tak dalej! A Ty kiedy masz wizytę?
Ja mialam miec Laure, sliczne imie, ale u nas stanelo na Lilianie - Lili [emoji4]
 
Do góry