reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Natalia a lekarz coś komentował o tym pęcherzyku żółtkowym? szukał i nie widział? Nie podałaś wymiaru pęcherzyka ciążowego, lekarz wykonał pomiar?
Naprawdę nie martw się na zapas, beta rośnie, masz jeszcze chwilę na USG wyjaśniające. Zarodka może jeszcze nie być i to jest jak najbardziej prawidłowe.
Dziękuję tego się będę trzymać, w poniedziałek byl pęcherzyk 0,65 a dziś 0,90. Przesyłam fote. A myślicie że przy przyroście bety 77% na dzień może być puste jajo. Przepraszam że męczę ale się tak stresuje, lekarz kazał przyjść za 2tyg i zmniejszył dawki progesteronu.
 

Załączniki

  • IMG_20180907_225707659.jpg
    IMG_20180907_225707659.jpg
    678,7 KB · Wyświetleń: 87
reklama
Zawsze trzeba brać poprawkę te kilka dni. U niektórych dziewczyn zarodek był widoczny dopiero w 7tc. Może wina sprzętu, może lekarz nie bardzo się przyłożył, a może maluch schował sie zawstydzony w kąciku. Póki beta rośnie i tak nie można nic zrobić. Kochana, wiem jakie to ciężkie, przechodziłam to, na razie tylko spokój i cierpliwość, wiadomo, nie można sie załamywac, bo to jeszcze zdecydowanie za wcześnie ale nie ma co skakać z radości. Czas, czas, czas... :baffled:
Pójdę jeszcze w następnym tygodniu na USG do innego lekarza. Żeby spać spokojnie..bo się wykoncze nerwowo
 
Natalia, ja miałam w 22 dpt pęcherzyk z ciałkiem, przy becie 4500. Co nic nie znaczy, bo tydzień później, gdy poszłam na serduszkowe to macica była pusta... Twój pęcherzyk jest jeszcze mały, tak jak mówią dziewczyny daj sobie i dzidzi kilka dni. Stres Ci nie służy, pamiętaj.
 
Takie mam przemyślenia dziewczyny... jak tak wszystkie schizujemy o każdy szczegół... a co dopiero konkret. Najpierw beta, potem przyrost, potem pęcherzyk, serduszko, pappa, połówkowe...
Toż to całą ciążę można w jednej wielkiej schizie przeżyć. Tak sobie tłumaczę przed kolejnym transferem, że przecież jeśli ma się wydarzyć coś złego to i tak się wydarzy. Nie mamy na to wpływu.
Powtarzam sobie, że lepiej przeżyć te dni w spokoju i nadziei niż w szalejącym niepokoju. Taką mantrę sobie wymyśliłam przed kolejnym podejściem.

I żal mi nas wszystkich, że musimy przez to przechodzić. Naprawdę. Ściskam Was wszystkie. Dobrej nocy.
 
Ze żłobka....W piątek jak odbieralam dzieci to jedna z opiekunek powiedziała, że panuje jelitowka. W nocy z soboty na niedzielę trzasnelo Ole, następnej nocy mnie i męża a dobę później Piotrusia....straszne chorobsko szczególnie gdy jest się samemu chorym a trzeba ogarniać chore maluchy.
W poniedziałek zadzwoniłam do żłobka, że nie przyjedziemy przez kilka dni i okazało się że z 16 dzieci tylko 4 przyszło do placówki [emoji33]
No to ladnie komplet dzieciakow zarazonych. Kochana dobrze ze juz wracace wszyscy do zdrowia najgorsze chorubsko z mozliwych ale uwazaj bo mozesie jeszcze powtrzyc w ciagu 2 tygodni
 
Dziękuję tego się będę trzymać, w poniedziałek byl pęcherzyk 0,65 a dziś 0,90. Przesyłam fote. A myślicie że przy przyroście bety 77% na dzień może być puste jajo. Przepraszam że męczę ale się tak stresuje, lekarz kazał przyjść za 2tyg i zmniejszył dawki progesteronu.
Rozumiem że wymiar podany w cm. Jeśli tak to wszystko się zgadza. Nie wiem dlaczego lekarz doprowadza do tego że umawia wizyty wiedząc że niewiele jeszcze się zmieni a Ty biedna w stresie. Trzymam kciuki.
 
Kochane, ale sie najadlam strachu...wizyta w toalecie wiecie jak to jest z zaparciami, ze trzeba sie czasami troche batdzoej wysilic i pozniej plamienie i to takie bardziej kontkretne niz dotychczas... mialam miec wizyte jutro, ale udalo mi sie umowic do tego lekarza co poprzednio na ostatnia chwile, wlasnie wyszlam z wizyty i chlopek lego ma sie dobrze, 8 +1, mierzy 1.72cm. Plamienie jest spowodowane malenka przestrzenia gdzie odkleja sie troboflast ale powiedzial, ze jest to bardzo malutkie i niegrozne i, ze mam sie mniej denerwowac i magne b6 3x dziennie bo to dziala kojaco i obkurczajaco. Powiedzial, ze jak przyjde za 4tygodnie to nie powinno juz tego byc. Ogolnie ten sam lekarz, z ktorego ostatnio bylam srednio zadowolona, a tym razem podszedl bardzo fajnie i szczegolowo.kamien z serca, czas szukac nowej schizy [emoji51] ;)
Kochana ty juz tam nie schizuj tylko lykaj magnez i odpoczywaj jak najwiecej mozesz. Cudowne wiesci ze z logusiem wszystko ok. A jesli chodzi o zaparcia jrsli jest to mega problem i sliwki gruszki nie pomagaja to moze zobacz czy macie w uk syrop lactuloze albo.czopki glicerynowe
 
reklama
Do góry