reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Dziękuję kochana. Zobaczymy jutro bo cały czas męczy mnie skąd te krwawienie było. Może ciąża jest źle umiejscowiona... Modlę się do moich aniołów cały czas. Mam ich tam w górze cała gromadke [emoji177]
Obstawiam krwiaczka, one się lubią u nas invitrówek robić. Jutro trzymam kciuki za szalenie wysoką betę. [emoji8]
 
reklama
Dziękuję kochana. Zobaczymy jutro bo cały czas męczy mnie skąd te krwawienie było. Może ciąża jest źle umiejscowiona... Modlę się do moich aniołów cały czas. Mam ich tam w górze cała gromadke [emoji177]
Szkoda że na tzw. zachodzie nie możesz iść na USG. Przy becie 1000 można coś już zobaczyć bardzo to uspokaja.
 
Ceny u Ciebie to faktycznie zdzzierstwo totalne. Jakieś niewyobrażalne po prostu. Jedyne w czym mogłabym pomóc, to jeśli za lutinus płacisz dużo, to możesz zrobić jak Paulina i wysłać mi receptę, u mnie jest apteka, w tórej kupuję po 110zł. Ewentualnie możesz oprosić o tańsza luteinę, która powinna kosztować ok 50zł lub jeśli lekarz wykazałby odrobinę dobrej woli (a łaski nie robi) to mógłby wypisać z refundacją i wtedy to naprawdę jest sprawa kilku złotych. Atosibanu jeśli miałaś badanie kurczliwości i wyszło ok to bym nie brała, poproś o receptę na spasmolinę (dziewczyny chwalą, że skuteczna), lub relanium. Jak coś to dawaj ogłoszenie parafialne i będziemy kombinować z receptami/lekami dla Ciebie :)


Przepraszam, że się wtrącę, ale gdzie Lutinus można dostać za 110 zł ??? W moim mieście kosztuje 250 i załatwiłam z Wrocławia za 150. Mam siostrę w Warszawie (jeśli to tam), wiec moglaby zrobić zapasy :) o ile będzie powód. . Po pierwszym transferze jestem w poniedziałek 5-dniowej blastki.
 
Ostatnia edycja:
Kochane wlasnie was doczytuje bo dzis w dzien tak z doskoku ppdczytywalam bo w koncu musialam cos w pracy zaczac robic [emoji6] mam w miedzyczasie pytanie, nie wiem czy nie dopadla mnie infekcja pecherza bo czesto dzis oddaje mocz i mam uczucie ze cos tam zostalo pomimo, ze dopiero bylam w toalecie. Czy to jest grozne dla zelusia, mialyscie? Czy mam z tym isc jutro do lekarza jesli rano tez tak bedzie?
Chyba mam tez troche krwi w moczu :( tzn taka max rozrzedzona jak sie podtarlam, no chyba ze to z pochwy...
 
Ostatnia edycja:
@Sol, gratuluję i jeszcze raz oficjalnie strzelam otwartą dłonią przez łeb i to przy wszystkich :) :) :)
@motylek24,cieszę się że wszystko ok. Bo badaniu może być plamienie, więc się nie przestrasz.
@anett96, @Kurcia - ja też jestem nienormalna. Nie jestem w stanie rozważyć nd ani kd. Psycha mi tego nie przejdzie - ma być albo obojga albo niczyje. AZ chyba też nie wchodzi w grę - jeśli już to zwykła adopcja, bo sam fakt bycia w ciąży mnie aż tak nie pociąga... ktoś tu napisał, że każdy musi sobie rozważyć, co jest w stanie udźwignąć. Ja jestem słaba i wiem że to nie są opcje dla mnie... choć może być tak, że zamknę sobie tym drogę do macierzyństwa :/.
Proszę nie bić miejmy nadzieję ciężarnej...
Jutro powtórka bety i chwilą prawdy do następnego etapu.
 
Kochane wlasnie was doczytuje bo dzis w dzien tak z doskoku ppdczytywalam bo w koncu musialam cos w pracy zaczac robic ;) mam w miedzyczasie pytanie, nie wiem czy nie dopadla mnie infekcja pecherza bo czesto dzis oddaje mocz i mam uczucie ze cos tam zostalo pomimo, ze dopiero bylam w toalecie. Czy to jest grozne dla zelusia, mialyscie? Czy mam z tym isc jutro do lekarza jesli rano tez tak bedzie?

Zrób badanie moczu jak najszybciej. Jak będzie zły wynik, to najlepiej wziąć posiew lub od razu z ogólnym badaniem moczu i do lekarza szybko.
 
reklama
Do góry