reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

byłą tu kiedyś na innym forum jedna dziewczyna innych nie znam a i wkoło mnie dużo dzieciaczków... myślę, że większość tych chorych raczej obumiera przed badaniami i jak się już do nich dotrze to naprawdę trzeba pozwolić sobie na odrobinę uśmiechu ;)

Moje oba co poroniłam chyba była chore. No po czemu by się inaczej zatrZymały.... ciekawe co teraz mam w brzuchu. Ale mam dzisiaj dzień przemyśleń masakra....
 
reklama
Ja się nie znam w temacie, ale wczoraj w telewizji śniadaniowej u mojej mamy mówili, że muszą być wskazania, ze w Polsce nie można w szpitalu publicznym na życzenie, ale wiesz żyjemy w Polsce i jak będziesz chciała to czy to z zaleceń ginekologa, psychologa czy innego lekarza możesz z pewnością takie wskazanie uzyskać

Podobno koperta wystarczy...... jak ze wszystkim
 
Ja pierwsze skierowanie na laparo też dostałam od naproginki, choć sama je wydębiłam. Wcześniej zbywano mnie i nigdy papierka do ręki nie dostałam. Ale samo skierowanie to tylko 1 krok. Potem trzeba jeszcze znaleźć szpital i lekarza, który tę laparo przeprowadzi. 3 lata szukałam i w międzyczasie pierwsze skierowanie zamieniono na hsg, podczas którego zamiast sprawdzić drożność to rozerwano mi jajowody... na żywca. Dopiero w zeszłym roku przez totalny przypadek trafiłam do najlepszego lekarza w PL. Dosłownie płakał nade mną w gabinecie i klął wszystkich po kolei. Na operację czekałam od kwietnia do grudnia.
Aż mi ciarki przeszły.... ile Ty dziewczyno przeszłas... masakra [emoji35]
 
Hej Dziewuszki
@adansonia - piekności
@Agonia777 - spokojnie nie denerwuj macicy
Dziewczynki jak nadrobie Was to pogratuluje reszcie. Albo nie !!! Gratuluję wszystkim dobrych wieści , a jeśli są złe nadstawiam kołnierzyk wyjściowej bluzki na smarki z nosków.
 
@redferrari dużo zależy od lekarza :-) moja lekarka prowadząca, już od samego początku namawiała mnie na cesarkę (pracuje w klinice), że mniej stresu, że Ona to zrobi i będę ciągle pod jej opieką, ale Ja bardzo chce rodzić naturalnie, a przynajmniej spróbować :-) przyjadę do Jej szpitala, gdy się zacznie, dam jej znać telefonicznie i zobaczymy :-)
 
reklama
Do góry