reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

Biorę Lutinus + estrofem. Wizytę nam 15:40. 0 14 muszę wziąć zaczym wyjdę z pracy bo lekarz powiedział że mam być po lekach do badania krwi. A ogólnie kazał brać systematycznie w miarę równych odstępach czasowych. Czyli biorę ok 6, 14, 22. Wracając o 14 leki i pędze do kliniki o 14:40 krew i godzinę czekam na wyniki, aby mieć je na wizytę. A przecież to będą niecałe dwie godziny. I jak ku wymyć te biały gipsik (któraś z Was to tak nazwała i to było świetne określenie).
Nie przejmuj sie. Ja zawsze bylam w klinice na wizytach po aplikacji Lutinusa i nigdy to lekarzowi nie przeszkadzalo podczas badania usg przezpochwowego. Nawet w dniu transferu tez bylam po lekach. Dla nich to normalne. Wiedza co bierzemy
 
reklama
Nie przejmuj sie. Ja zawsze bylam w klinice na wizytach po aplikacji Lutinusa i nigdy to lekarzowi nie przeszkadzalo podczas badania usg przezpochwowego. Nawet w dniu transferu tez bylam po lekach. Dla nich to normalne. Wiedza co bierzemy
W sumie i okres im nie przeszkadza, ę my czujemy się beznadziejnie w takich sytuacjach
 
Świetne wieści.
A przypomnij mi czemu się wybrałaś do Pasnika? Jesteś po kilku nieudanych transferach?
Tak , mam za sobą 3 transfery i w żadnym beta nawet nie ruszyła , wina leży po mojej stronie mam nie drożne ujscia brzuszne jajowodów oraz polipowatość endometrium ale przed ostatnim transferem miałam łyżeczkowanie a mimo wszystko i tak się nie udało , teraz mi został ostatni mrozaczek więc chciałam zrobić i sprawdzić wszystko żeby się w końcu udało
 
Dziewczyny jak to jest z waszą ilością komórek jajowych, szczególnie przy niskim AMH? Ile dalyscie radę urodzić przy pomocy leków.? Wspomagacie się jakimiś suplementami? Co Wasi Panowi lykaja na poprawę jakości nasienia?
AMH 0,5. 4 jajka tylko z jednego jajnika. 3 udało się zapłodnić. Nasienie lux. Mi lekarz przepisał witaminę D i E
 
Hej
Powracam w sobotę 18 sierpnia miałam Transfer mrozaczka 1BB ( progeteron 36)we wtorek robiłam progesteron i wynik 28.02 ( doktor mówi że Bardzo dobry)
W piątek mam powtórZyć progesteron.
Ja już się stresuje bo nie mam żadnych objawów.
Ale mam nadzieje ze dzięki wujkowi Jarkowi lekach immunopresyjnych i Intralipidzie beta poszybuje w górę.
 
Hej
Powracam w sobotę 18 sierpnia miałam Transfer mrozaczka 1BB ( progeteron 36)we wtorek robiłam progesteron i wynik 28.02 ( doktor mówi że Bardzo dobry)
W piątek mam powtórZyć progesteron.
Ja już się stresuje bo nie mam żadnych objawów.
Ale mam nadzieje ze dzięki wujkowi Jarkowi lekach immunopresyjnych i Intralipidzie beta poszybuje w górę.
To dopiero 4 dzień, wiec za szybko na objawy;) trzy mam kciuki bardzo bardzo mocno! Mi udało się właśnie z mrozaczka!
 
Hej
Powracam w sobotę 18 sierpnia miałam Transfer mrozaczka 1BB ( progeteron 36)we wtorek robiłam progesteron i wynik 28.02 ( doktor mówi że Bardzo dobry)
W piątek mam powtórZyć progesteron.
Ja już się stresuje bo nie mam żadnych objawów.
Ale mam nadzieje ze dzięki wujkowi Jarkowi lekach immunopresyjnych i Intralipidzie beta poszybuje w górę.
Trzymam kciuki, też 1BB czeka na mnie zamrożony:)
 
reklama
Cześć Dziewczyny, sporo się dzisiaj dzieje w kalendarzu. :)
@Sol kciuki za szczęśliwy transfer, żeby zaowocował piękną ciążą. ✊✊✊❤️
@Agniecha1508 powodzenia na wizycie, mam nadzieję, że jajka rosną dorodne. ❤️
@martuska09 pięknych i wzruszających widoków. ❤️ pochwal się później zdjęciem maluszka. :)
@motylek24 mocne kciuki za wysoką betę. ✊✊✊
@aga06 dawno Cię tu nie widziałam. Może już tulisz maluszka albo już wkrótce będziesz. Jeśli tu zaglądniesz, to pochwal się swoim szczęściem. Powodzenia. :)

Miłego dnia. :*
Czesc dziewczyny.rzeczywi
Cześć Dziewczyny, sporo się dzisiaj dzieje w kalendarzu. :)
@Sol kciuki za szczęśliwy transfer, żeby zaowocował piękną ciążą. ✊✊✊❤️
@Agniecha1508 powodzenia na wizycie, mam nadzieję, że jajka rosną dorodne. ❤️
@martuska09 pięknych i wzruszających widoków. ❤️ pochwal się później zdjęciem maluszka. :)
@motylek24 mocne kciuki za wysoką betę. ✊✊✊
@aga06 dawno Cię tu nie widziałam. Może już tulisz maluszka albo już wkrótce będziesz. Jeśli tu zaglądniesz, to pochwal się swoim szczęściem. Powodzenia. :)

Miłego dnia. :*

Cześć Dziewczyny, sporo się dzisiaj dzieje w kalendarzu. :)
@Sol kciuki za szczęśliwy transfer, żeby zaowocował piękną ciążą. ✊✊✊❤️
@Agniecha1508 powodzenia na wizycie, mam nadzieję, że jajka rosną dorodne. ❤️
@martuska09 pięknych i wzruszających widoków. ❤️ pochwal się później zdjęciem maluszka. :)
@motylek24 mocne kciuki za wysoką betę. ✊✊✊
@aga06 dawno Cię tu nie widziałam. Może już tulisz maluszka albo już wkrótce będziesz. Jeśli tu zaglądniesz, to pochwal się swoim szczęściem. Powodzenia. :)

Miłego dnia. :*
Czesc dziewczyny
Rzeczywiscie noe zagladam tutaj bo nie nadazalam za wami . Na fb latwiej troche ogarnac posty. :)
My sie wyklulismy droga cc 8.08. Planowana cesarka byla na 13.08 ale pojawily sie mocne regularne skurcze i pojechalam na ip z nadzieja ze wczesniej zrobia cc bo maly byl ulozony miednicowo wiec inne rozwiazanie i tak nie wchodzilo w gre. Na szczescie skurcze sie pisaly co 5 min. Nast dnia i wyznaczyli mi h cc. Maciek urodzil w 38 tc waga 3950 g 57cm . Mamy do kontroli nerki u nefrologa ze wzgledu na zdiagnozowane pielektazje nerek. Trzymajcie cioteczki kciuki aby wszystko sie cofalo i nie trzeba bylo robic zadnych zabiegow. Probuje dodac zdjecie ale mi nie wychodzi . Sprobuje w kolejnej wiadomosci . Pozdrowienia i cieszensie ze z kazdym miesiacem wiecej Was dolacza do szczesliwych oczekujacych ciezaroweczek :) wszystkim zycze wytrwalosci i coerpliwosci w oczekiwaniu na upragniona ciaze .
 
Do góry