reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

Hej, była tu mowa o krzywej glukozy i insuliny. Ja dzisiaj miałam robiony test i jestem zaniepokojona wynikami. Glukoza na czczo mi wyszła 101 (norma do 100), po obciążeniu po 1 godz. 168,3 (norma do 160) i po 2 godz. 124,2 (norma do 140). Insulina na czczo wyszła 6,13 (norma do 24,9), po obciążeniu po 1 godz. 54,12, a po 2 godz. 34,87. Dziwi mnie, że normy dla insuliny mam w każdym przypadku takie same - zawsze do 24,9. Też tak miałyście? Skonsultuję te wyniki z lekarzem w przyszłym tygodniu. Widzę, że niektóre z Was mają już doświadczenie w tym temacie. Dodam tylko, że 14 godz. wcześniej piłam czekoladę gęstą i słodką - pycha, ale może przez to wyszły złe wyniki?Będę wdzięczna za opinię. Może jednak to jest jakiś problem, który powoduje u nas słabiutkie wyniki - 3 stymulacje dające 2 zarodki i 2 ciążę biochemiczne. Ciekawi mnie też czy problem z glukozą i insuliną u M może dawać też np. fragmentację plemników? Dodatkowo, dostałam też dzisiaj wyniki hormonu wzrostu - wyszło w normie, a myślałam, że może w tym kierunku podziałać. No i wynik prolaktyny, jak zwykle podwyższony, tylko tym razem dwukrotnie . U mnie w klinice jakoś tak to pomijają. A jak u Was z prolaktyną? Czytałam gdzieś, że jednak może mieć wpływ na ivf.
Glukoza 101 to dużo. Ja mam z reguły 87 ale kiedyś wyskoczyło mi coś 96 i endokrynolog powiedziała że od razu w ciąży rozpoznaje cukrzycę ciążową natomiast bez ciąży prosi pacjenta o przestrzeganie diety.
 
reklama
Natalia, moja aktualna klinika robi transfer na endo grubosci 10-14 mm i ani hu hu wiecej:)moja poprzednia robila transfery na endo i 20 mm twierdzac ze jest i tak ok. Bylo tak ok ze z 5 dni po transferze dostawalam juz normalny okres pomimo brania lekow.Teraz juz wiem , po 2 latach kiedy powinnam sie zbuntowac,pomysle ile transferow za mna ...kasy eh szkoda gadac:oops:
 
Dziękuję za dobre słowa ☺️
A zabawy z dziećmi brata zazdroszczę, mój brat jedyny raczej nie będzie mieć dzieci, a mój partner jest jedynakiem. Więc i z jednej i z drugiej strony jest wielka potrzeba zostania dziadkami. To dodatkowo mnie boli, że nam nie wychodzi... :-(
Ale pomyśl jak wyjdzie to dopiero będzie perełka rodzinna:-) :)
 
10dc -10mm a transfer w ten piątek, boje się żeby nie było przerośnięte, przeczytałam w artykule że max powinno być 15mm
Będzie dobrze. Ja mam transfer w czwartek. Wizyta była w środę i już miałam 12mm.
Pytałam lekarza o to czy może przerosnac to powiedział mi że jest dobrze i żebym się nie martwiła.
Trzymam kciuki za Ciebie x
 
U mnie cykl sztuczny, o kurcze byłam pewna że ono jeszcze cały czas rośnie na tych lekach, na ale ja jeszcze mało wiem, tak naprawdę człowiek na tym forum się dokształca hehe :) Bo lekarza to albo się zapomni zapytać albo głupio zadać pytanie :)
 
reklama
Natalia, moja aktualna klinika robi transfer na endo grubosci 10-14 mm i ani hu hu wiecej:)moja poprzednia robila transfery na endo i 20 mm twierdzac ze jest i tak ok. Bylo tak ok ze z 5 dni po transferze dostawalam juz normalny okres pomimo brania lekow.Teraz juz wiem , po 2 latach kiedy powinnam sie zbuntowac,pomysle ile transferow za mna ...kasy eh szkoda gadac:oops:
Kurcze no to nie źle. Może rzeczywiście jak jest za późno to jest za dużo?
Ja już wymiekam całkiem jak mi jeszcze przyjdzie się denerwować o kolejną sprawę...
Ja będę mieć transfer 6 dni po owulacji bo blastka jest 6 dniowa a 2 dni przed miałam już 12mm... Może już będzie za grube i przerosniete to endo?
 
Do góry