reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kto po in vitro?

Imsi, my byliśmy w podobnej sytuacji, myśleliśmy ,że szybko, że ja tylko na chwilę zostanę w PL, niestety czasami inaczej się układa niż zakładamy, ja już jestem w PL 10 miesiąc, a mąż przyeżdża do mnie czasem, ale nie ma tego złego, przynajmniej zajałam się sprawami remontowymi w PL , oczywiście nie życzę Wam podobnej sytuacji, że to będzie tak długo, ale po prostu - niektórych rzeczy nie da się przewidzieć

ps. mój mąż był na spotkaniu nr 1, potem na punkcji i transferze, na kolejnym transferze go nie było, na tym ostatnim był
 
reklama
Pięknie benla napisałaś robimy wszystko, żeby potem sobie nie "pluć w brodę", ile kobiet chodzi w ciąży i się odchudza, by nie miec fałdki, ja tegio nie rozumiem , my rozlegulowane, ja to po tych kilku latach stymulacji-najpierw prawie każdy natruralny mam dobre 20kgwięcej, wcześniejszy przekwit, bo wcześniejsze utracenie jajeczek, o kasie juz nie wspomnę, która byłaby zdolna do takiego poświęcenia, ja juz też pomału odpuszczam, tracę nadzieje, ale jeszcze wierzę, i wiem, że kiedyś powiem, zrobiłam wszystko co w mojej mocy:sorry2:
 
idę się myć i kładę się pomału, do roboty z rańca trzeba wstać, chłop mnie woła :-p, może co będze:zawstydzona/y: ale wątpię:baffled: jakos ostatnio się zebrac nie może;-)jutro się odezwę, by dowiedziec się co u was. dobranoc laski:-)
 
IMSI - W Invimedzie będę pochodzić pierwszy raz, ale na sama badania, które mi zlecono trzeba sporo czekać ( m. i ja mieliśmy zlecone badanie na kariotyp - a na to wynik czekamy już od 25.09.2012, kiedy nam pobrano krew i jeszcze nie mamy). Przed samym zabiegiem oboje musicie zrobić kariotyp, badania z krwi na WR, HBS, HIV, HCV, partnerka ma zrobić dodatkowo: grupę krwi, cytologię, FSH, AMH, Prolaktynę z Krwi, poza tym wymaz w kierunku: chlamydia, mycoplazma, ureaplazma, posiew ogólny. Oprócz tego robiłam jeszcze inne badania, ale czy będziecie musieli czy nie to zależy od Waszych wyników. Ja jeszcze wcześniej miałam zrobić: Przeciwciała przeciwjajnikowe, ANA1, Antykardiolipinę IgG i IgM, no i Inhibinę B ( ze względu na niski poziom AMH), a partner oprócz badania nasienia miał robione badanie PSA i fotosfazy kwaśnej. Ilość badań zależna od tego co Wam dolega ( w poprzedniej klinice miałam jeszcze inne robione).

Przed IVF jest robiona tzw. "próbna" stymulacja reakcji jajników, tzn. od odpowiedniego dnia cyklu ( u mnie między 5 a 9 dniem cyklu) partnerka bierze Clostillbegit ( dawka zależna od zaleceń lekarza) i w odpowiednim dniu robi badania estradiolu ( u mnie 3 razy było robione), progesteronu ( 1 z dni), no i oczywiście podglądnięcie na usg ( czyli wizyta), żeby zobaczyć co i jak. Potem bierze zastrzyk na wywołanie owulacji. Więc miesiąc z głowy ( bo przez miesiąc to trwa tak mniej więcej). Może można pominąć ten krok ( nie wiem). No, a potem normalna procedura IVF - czyli stymulacja na cyklu naturalnym lub nie ( ilość wizyt i co ile dni zależy od reakcji na leki partnerki), punkcja z pobraniem nasienia, zapłodnienie ( 3-5 dni), transfer ( 1 dzień) i oby zamrożenie :) Czas trwania zależny od protokołu i reakcji partnerki na stymulację. To tyle co wiem.
 
Jeju ale wy tu postów produkujecie, nie moge za Wami nadążyć:szok::-D
Ja własnie zmykam się kąpać i szykować rzeczy do szpitala. Jutro o 10:30 punkcja, zobaczymy co tam wychodowalam na tym krótkim protokole:tak: Jak wrócę i dojde do siebie to się odezwe;-)
 
Molla
biggrin.gif
do jutra
 
reklama
Do góry