Kto po in vitro?

[gotadora]

Benle

uda się na pewno!!

 

[Molla]

dzięki madzialenak, jesteś słodka, wyszukała, wkleiła bym mogła wiedzy zaczerpnąć tylko ta inhibina czy jak tam mnie zastanawia, jakie te wyniki są, ja mam amh 1,3, a to drugie to za żadne skarby nie wiem, pierwsze słyszę od was że takie coś istnieje, tyle juz przeszłam badań, wszystkiego ale ta inh..coś tam nie

 

[Molla]

Benle to mnie zaskoczyłaś, że teraz ty przywódca stada nie ja 1973:-(to tobie pierwszej należy się order

 

[SonySony]

Inhibina w miodzie…

Miód jest bogaty w łatwo przyswajalne cukry, kwasy organiczne, makro- i mikroelementy, a przede wszystkim substancje aktywne biologicznie, o działaniu bakteriostatycznym i bakteriobójczym, takie jak inhibina (nadtlenek wodoru), lizozym (enzym ułatwiający pękanie komórek bakteryjnych), olejki, takie jak tymol, cyneol, i rutynę (flawonoid roślinny). Dzięki tym wszystkim substancjom miódmoże sprawiać, że będziemy przeziębiać się znacznie rzadziej i staniemy się bardziej odporni. Największe zastosowanie w przeziębieniach ma miód wielokwiatowy, lipowy i gryczany. Ale w przypadku miodu jest pewne ale. Okazuje się bowiem, że aby uzyskać zdrowotne efekty, należy spożywać miód w niewielkich ilościach, ale regularnie, najlepiej każdego dnia, bo wtedy działa profilaktycznie, a nie dopiero wtedy, gdy choroba już nas dopadnie. Specjaliści podają, że profilaktyczna dzienna porcja miodu dla osoby dorosłej to 3-5 łyżek stołowych w trzech dawkach i podana w postaci napoju – miodu rozpuszczonego w szklance ciepłego (!), a nie gorącego mleka, wody lub herbaty, bo wysoka temperatura niweczy jego właściwości lecznicze.

http://pml.strefa.pl/ePUBLI/156/21.pdf

 

[Molla]

przynajmniej podwójny od razu

 

[Kinga_1]

Hola - ten trzeci listopada musi być szczęśliwy.
Aduś - ja miałam tym razem badania immunologiczne i mam wskazania na claxen (zastrzyki w brzuch każdego dnia).
Jestem z Bydgoszczy, więc dla mnie wycieczka do Gdyni to wycieczka.
za pierwszym razem wkurzało mnie, że wszystkie dziewczyny brały tyle leków, a ja tylko luteinę.
No to teraz mam - nie ograniam już, czy wszystko wzięłam, co miałam :-)

Witaj Misia1974 - będzie na pewno dobrze, bo być musi.

 

[Molla]

apropo forum , matko czemu ja wcześniej się nie zalogowałam, czytałam fora od dawna od kilku ładnych lat, ale coś mi mój głupi łeb myślał, że to trzeba jakieś uprzywilejowania mieć by tu wejść i z wami pisać,coś jak paszport:-) matko stara jestem i taka głupia, tylko tutaj można wymienić się swoimi doświadczeniami, ale juz nie tylko o to chodzi, ważne jest wsparcie kogoś kto jak juz pisałam wie, czuje przeżył podobnie jak my, nikt nie jest w stanie wiedzieć co my w danej chwili myślimy, ale każdy każdego zrozumie bo przeżywa to samo, pięknie, jest wiedzieć, że ktoś czeka na nasze wieści, że chce się z nami nimi podzielić i że my czekamy na czyjes wieści, od początku byłoby mi lżej

 

[Doniemika]

Molla masz 100% racje!!!

 

[Molla]

i wiemy co ktoś czuje bo sam przeżył prawie to samo

 

[Doniemika]

dokładnie...mi jakoś ulżyło jak się Wam wygadałam..
będzie dobrze!!!MUSI!!!


Lilonka - dziękuję..!!!pamiętam jak testowałaś a to już 16 tydzień..ale czas ucieka

Wierze mocno że wszystkim nam się uda usłyszeć wyczekiwane słowo MAMA..