Trzymam mocnoDzięki za podzielenie się ja też przy tej próbie miałam encorton i fraxiparine, oby także podziałało.
Zaraz jedziemy na betę! Strasznie się denerwuje
reklama
edloteh
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Sierpień 2014
- Postów
- 783
U mnie tez chłodno [emoji14] idelanie żeby w końcu się poprzytulać z m [emoji5]
Poranny sikaniec wskazuje negatyw (9 dzień po transferze dwudniowca). W poniedziałek idę na betę potwierdzić te 0 i odstawiam ze spokojem leki i szykuje jakąś armatę w to wszystko [emoji15]
Miłego weekendu wszystkim [emoji5]
misis188
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Lipiec 2016
- Postów
- 7 732
Od kilka lat ten wymaz jest obowiazkowySol dokladnie, to mnie tu przeraza wiec napewno bede do pl lekarza chodzila. Przy pierwszej ciazy szlam tym ich systemem ale wyedy bylam bardziej wyluzowana i nie zdawalam sobie sprawy ile rzeczy moze nie pojsc po naszej mysli. Diagnosyka jest na niskim poziomie, mnie 24h przed porodem wtkryli GBS (paciorkowiec z grupy B)ale wyniki przyszly juz po porodzie, wiec pare godzin po urodzeniu malej przyszli an sale zaslonili lozko i z grobowa mina oznajmili, ze mala moze miec przez to m. in. zapalenie opon mozgowych i trzeba przez 3 miesiace obserwowac :/. Na szczescie skonczylo sie dobrze ale wkurzylo mnie jak mi juz po ptokach jakies ulotki dali z symptomami i w ktorych zalecali, ze kobiety pod koniec ciazy powinny sie na to przebadac bo wtedy podaje sie matce atybiotyk dozylny podczas porodu i dziecko sie nie zarazi, a mnie o tej diagnostyce powiedzieli po fakcie. W Polsce chyba te badania sa standardowe albo ptzynajmniej lekarze wspominaja o tym z tego co mi siostrzenica mowila, chyba, ze ona akurat miala takie szczescie. Pamietajcie dziewczyny to bardzo wazne zeby blisko porodu sie na to przebadac.
Mieciu85
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 25 Czerwiec 2018
- Postów
- 1 916
Od kilka lat ten wymaz jest obowiazkowy
To bardzo dobrze, tutaj niestety nie, ja przez to 3 miesiace zylam w strachu, ze mala zachoruje. Gdybym wiedziala zrobilabym wymaz prywatnie, ale nikt nie zasugerowal.
Kochana 9 dzien to moze jeszcze wychodzic negatyw. Poczekaj z armataU mnie tez chłodno [emoji14] idelanie żeby w końcu się poprzytulać z m [emoji5]
Poranny sikaniec wskazuje negatyw (9 dzień po transferze dwudniowca). W poniedziałek idę na betę potwierdzić te 0 i odstawiam ze spokojem leki i szykuje jakąś armatę w to wszystko [emoji15]
Miłego weekendu wszystkim [emoji5]
dżoasia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Kwiecień 2017
- Postów
- 11 174
Mam nadzieje ze ktos ci jakis badziew sprzedalU mnie tez chłodno [emoji14] idelanie żeby w końcu się poprzytulać z m [emoji5]
Poranny sikaniec wskazuje negatyw (9 dzień po transferze dwudniowca). W poniedziałek idę na betę potwierdzić te 0 i odstawiam ze spokojem leki i szykuje jakąś armatę w to wszystko [emoji15]
Miłego weekendu wszystkim [emoji5]
Czekamy do poniedzialku w takim razie
chlopkers
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Sierpień 2017
- Postów
- 3 177
Ok dzieki [emoji4]Zapytaj swojego ginekologa i dentyste. To taki mus który wzmacnia szkliwo.
reklama
Ja tez tego nie lubilam jako dziecko. Obrzydliwe bylo dla mnie i nie na miejscu. Zawsze uciekalam z twarza, aby tylko nie mogli dac calusa a juz napewno nie w usta. Nie wiedzialam jednak, ze mozna takim sposobem przenosic prochnice. Znow sie czegos nauczylamAle jakto - że ciotki wujkowi i inni w usta?! Dziwne to, obce dzieci się w policzek powinno muskać... u mnie wszyscy się witają w policzek i z dziećmi tez a usta w usta tylko małżeństwa konkubinaty i inne takie co się płynami ustrojowymi wymieniaja.
No wariaty, aczkolwiek bedac DE tez placilam z tego tytulu wieksze skladki np na ubezpieczenie pielegnacyjne. Jak nie masz dzieci a jestes po 23 r zycia to bulisz wyzsza skladke. Nie mowiac juz, ze generalnie wyzsze podatki placisz. Tyle ze in vitro w DE nie jest potepiane i raczej stosunkowo dobrze subwencjonowane. Przy czym nie wiem dokladnie ile teraz doplacaja itd, bo moja mama podchodzila prawie 20 lat temu do tego, wiec moglo sie sporo pozmieniac. Ale jednak chamstwem jest ludzi ktorzy sie staraja a nie moga miec dodatkowo tak obciazac. To jakby cale zycie na nowo wytykac ich palcami i przypominac z usmiechem, ze nie moga miec dzieci wiec niech beda krowa do do dojenia dla narodu.Paranoja. Ciekawe jak to weryfikują.. wiekiem? bo ma np. 30 lat to POWINNA mieć dzieci? Czy może trzeba wykazać plik badań? A może wejdzie większa stawka dla dzieci z in vitro? Przyszło nam żyć w chorym państwie. Zamiast dopomóc, dofinansować czy opodatkować patologię (celowe rozmnażanie - inaczej nazwać się nie da) to dają im 500 + i taki patol jawnie śmieje mi się w twarz z "zarobkami" 3000... i ma racje. Przykre..
Podziel się: