reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Dzieki Sol :) a to ty tez w Uk mieszkasz widzisz nie pokojarzylam. Gdzie mieszkasz? :) Jak rozmawialam z klinika to mi powiedzieli, ze pecherzyk 21 dpt, a serduszko 28dpt wiec tak sie zastanawiam czy na pecherzyk tutaj nie pojde, a na serduszkowe jesli bedzie wszystko ok umowie sie do kliniki i zrobie sobie weekend w Polsce, bo chyba fajnie byloby miec jeszcze jakis kontakt z lekarzem z kliniki, zeby tak jak dziewczyny pisaly przedyskutowac leki itd. Dali mi kontakt do polskiego lekarza w londynie, z ktorym duzo wspolpracuja wiec chyba postaram sie tam zapisac na to pecherzykowe, bo nie mam daleko. Kazali mi za to jescze 3 raz bete robic bo zawsze chca miec 14 dpt, jak myslicie mam jescze w poniedzialek robic? I jeszcze mi koortynatorka powiedziala, ze po serduszkowym sa wizyty co 2 tygodnie? [emoji43] wy tez tak czesto chodzicie?
U nich byly tak wlasnie wizyty a potem.na nfz co 4 tygodnie:( wolalam jak byly częściej
 
Z ta genetyka to jest sprawa aktualnie przez wielu naukowcow badana, bo wychodzi na to ze dziedziczysz ksztalt, kolor itp zeba, natomiast za prochnice i chore zeby mozemy sobie sami podziekowac:p:D:p

Genetyczna pruchnica polega na tym, że mamusie (lub inni członkowie rodziny) jak calują swoje dzieci w usta, to zarażają je tą próchnicą jeszcze zanim zęby dobrze wyjdą.
 
U nich byly tak wlasnie wizyty a potem.na nfz co 4 tygodnie:( wolalam jak byly częściej

To tez fakt przynajmniej jestes pewna, ze wszystko ok. Tak mnie to zaskoczylo, bo tu w uk to na nhs jest tak, ze 2 usg chyba 12 i 20 tydzien, a w miedzyczasie kilka wizyt u poloznej i nic wiecej. Bede musiala sie chyba zaprzyjaznic z tym poleconym przez klinike lekarzem w uk;) mam nadzieje, ze jakis ok bedzie.
 
Dziękuję, bardzo się przyda :)
Zapisałam się też do Paśnika, ale dopiero na 1 października. Może wyrwę jakąś wcześniejszą wizytę od dobrej duszyczki tutaj z forum ;)

Super, plan jest, a w razie czego mysle, ze Pasnik pomoze. Nie wiem co zadzialalo tym razem czego zabraklo ostatnim ale wierze, ze napewno przyczynily sie do tego jego zalecenia.

Kto jest za tym zeby sklonowac Pasikonika, jeden bedzie robil immunologie, a drugi in vitro i wtedy sie wszystkim na bank uda![emoji16][emoji1]
 
reklama
Do góry