reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Ja to w ogóle jestem degeneratem, bo nie dość, że in vitro, to jestem po rozwodzie i po drugim ślubie tym razem "tylko" cywilnym. [emoji6]

Ja Kochana jestem w tej samej sytuacji:D za pierwszym razem trafiłam na idiotę, a teraz jak mam wspaniałego męża to walka o dziecko. Jednak staram się być bardzo cierpliwa, bo może w końcu wszystko się ułoży:biggrin2::biggrin2::biggrin2::biggrin2:
 
reklama
Tak odnoszę do siebie bo nie kopię leżącego. Internet i anonimowość dają nam moc i lepiej czynić dobro niż pisać raniące słowa bo racja jest po naszej stronie. W tej sytuacji Paulinie zostało już dużo napisane a i ona potrafi czytać info z netu. Ponadto jest z wami już chyba jakiś czas i fajnie tworzyć grupę wsparcia. Widać że Paulina chce mieć nadzieję to niech ją ma, może jest jej potrzebne to uczucie szczęścia w ciąży choć na kilka dni aby potem stanąć do walki kolejny raz. Pozdrawiam i miłego dnia życzę.
Motylku już kończymy;) czekamy teraz na szvzęśliwy finał.
 
Milego dnia i samych dobrych wiesci dzis :)

Ja dzis w pracy bede sie obijala i szukala jakiejs sensownej sali pod wesele w Krk, gdzie nas talerzykowe nie zje a goscie mimo to sie najedza. Ma byc kameralnie, cos mniejszego, z muzyka z laptopa ale za to barmanami (choc mam cicha nadzieje, ze ja nie bede mogla pic przez rozowa pupcie). Nie mamy duzo osob, wiec ciezko znalesc sale. Najczesciej proponuja nam powszechne dni tygodnia a my jednak chcielibysmy sobote, alternatwynie niedziele.
sprawdz sobie restauracja Grube ryby Zabierzów to jest 10 km od centrum krakowa. Przepiekna kameralna sala do 90 osób w starym kamieniołomie z jeziorem. 2 km dalej jest restauracja Kochanów tez swietna i jedzenie pyszne.
 
Ostatnia edycja:
Ja Kochana jestem w tej samej sytuacji:D za pierwszym razem trafiłam na idiotę, a teraz jak mam wspaniałego męża to walka o dziecko. Jednak staram się być bardzo cierpliwa, bo może w końcu wszystko się ułoży:biggrin2::biggrin2::biggrin2::biggrin2:
To jest właśnie to. Dzięki mojemu pierwszemu mężowi mam córkę, więc pomimo to, że próbował rozwalić mi życie, to nie żałuję, bo życie bez mojej rybki byłoby smutne a mam naprawdę wspaniałe dziecko. Przy drugim mężu mam spokój, poczucie bezpieczeństwa ale nie możemy mieć naturalnie dzieci. Na szczęście jest in vitro. [emoji41]
 
Powiem Wam tak, stoję sobie z boku i się nie odzywam zawsze wtedy kiedy zaczynam coś rozumieć, bo taka jest etyka mojego zawodu, że jak pacjent nie przychodzi po pomoc to jej nie powinnam udzielać... trochę jednak czuje się poirytowana i powiem Wam coś czego pewnie połowa nie zrozumie lub nie będzie chciała zrozumieć... Otóż każdy z nas ma jakieś problemy. Kiedy zgrażąją one rozpadem osobowości lub innymi trudnościami niezwykle ważnymi włączamy mechanizmy obronne. Są one niezwykle ważne i w chwilach kryzysu adaptacyjne. Potem uciążliwe i wymagające leczenia. Działąją one poza logiką i służą utrzymaniu spójności myśli, żeby je skruszyć trzeba kilkanaście lub kilkadziesiąt sesji terapii, albo czasu i zmiany sytuacji. Skruszenie zagraża integralności osoby więc często spotyka się z oporem a nawet agresją, musi być rozłożone w czasie i delikatne i co ważne wcale nie wymaga wglądu w rzeczywistość pomimo, że nam się pozornie wydaje, że to jedyna droga! Zazwyczaj to najbardziej wyboista i w terapii omijana... to tyle mojego branżowego bełkotu... tym razem mi się ulało...
Znam te mechamizmy, ciężko poźniej z tej pułapki wyjść. U mnie były to 2 lata terapiii u psychologa. Póżniej nie mogłam uwierzyć że tak widziałam rzeczywistość. Zgrabnie napisane;);)
 
@Biedroneczka83 -quwa madre słowa - polać Tej Pani czerwonego syropu. Zapomniałaś jeszcze ... rząd , który swoim postępowaniem cofa nas do średniowiecza, gdzieś czarownice palono na stosach czyli niewinne kobiety . Rząd , który prawa kościelne ma ponad prawa cywilne , quwa dziewczyny normalnie czasmi się boję by quwa ,nie zaczeli Nas na stosach palić( czytaj zamykać w wiezieniach) może czas uciekać póki paszportów nie pozabierali Ihahihahaihaha

Paszportów nie zabiorą, ale jak tak dalej pójdzie to nas z UE wywalą, granice zamkną, a wtedy ten paszport będziemy sobie mogły w ramkę oprawić i na ścianie powiesić jako symbol otwartego, cywilizowanego świata, którego poznanie naszym dzieciom nie będzie dane.
 
Hejka ;)
piątek, piąteczek itd. ;)
@Kurcia trzymam kciuki za cud, że Kurczaczek zebrał się w sobie i beta wszystkie nas pozytywnie zaskoczy. :* [emoji110][emoji110][emoji110]
@Apsik1981 udanego przelotu do bazy. Niech okruszek mości sobie gniazdko na kolejne miesiące długiej i spokojnej ciąży. :*
@anita9014 powodzenia na wizycie. Jak będą jakieś foteczki, to wrzuć proszę, niech ciotki nacieszą oczy. :D
@Barburka , tutaj na pewno będą piękne zdjęcia, więc oczywiście czekamy na nie. Pochwal się koniecznie. [emoji173]️

Miłego dnia Dziewczynki. [emoji173]️[emoji173]️[emoji173]️
Ale sie dzisiaj dzieje [emoji110][emoji110][emoji110]
Powodzenia kochane [emoji256][emoji256][emoji173] [emoji173]
A wszystkim dziewczynom milego dnia [emoji8] [emoji8]
 
reklama
Z jednej strony się bardzo cieszę że wszystko ok a z drugiej ciągle zastanawiam co jest nie tak że jeszcze ani razu beta nawet nie drgnela po transferze , bo nic przyszło mi tylko czekać na resztę wyników :)
Dziękuję za odpowiedź :)
Kochana skąd ja to znam. Ale mysle ze coś wyjdzie w immunologi, wujek Jarek zleci leczenie i bedzie baby❤
 
Do góry