reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Dobra to ja jeszcze tylko jedno zdanie odnośnie klrpabia po plecach albo mówienia co się myśli. Fakt, każda z nas jest inna i dlatego jeśli któraś napisze:
1. Beta przyrosla o 30% w ciągu 48h, powiedzcie co o tym sądzicie - to niech liczy się z tym że każdy napiszę co faktycznie myśli
2. Beta przyrosla o 30% w ciągu 48h, powiedzcie ze jest dobrze - to ja zgodnie z żyć dniem autorki albo napiszę że jest dobrze albo oleje jej wpis.
Podsumowalas to najlepiej jak to mozliwe. Z mojej strony czas uderzyc sie w piers, niepotrzebne byly wczorajsze komentarze.
Paulina, wszystkie trzymamy kciuki zeby bylo dobrze [emoji110]
 
reklama
Rząd który nie motywuje do pracy tylko promuje rozdawnictwo, rząd, który wyśmiewał socjalizm, a większych socjalistów nie widziałam (500 plus, mieszkania za darmo, kiedy inni
musza spłacać kredyty). Rzad który rozdaje biednym a zabiera bogatym i średnio zarabiającym, bo uważa ze wszyscy którzy się dorobili i byli w miarę mądrzy, żeby zadbać o siebie, musza lozyc na nierobów (a w planach zniesienie progu zusu, podatek kastralny i inne). Rząd który kpi z Owsiaka (tak bo wszyscy ludzie tylko nie oni powinno pracować za darmo) a na Rydzyka przelewa tonę pieniędzy....rząd który uważa że Polska jest największa suwerenna i najlepsza i się ze wszystkimi poklocil i od jednego spotkani z Trumpa uważa się za potęgę...... i rząd mistrzem ukrytych podatków. Rząd który wprowadza kolejny podatek do paliwa jakiś niby ekologiczny i nie rozumie, że za paliwem wszystko idzie do góry.....
I najważniejsze rząd który wbija ludziom do głowy ze invitro to zło i niepotrzebne koszta.....
Ale głupi naród się cieszy, no dużo rzeczy spada z góry i nie trzeba pracować....
Trafione w punkt kochana niestety swieta prawda
 
Słuchaj zdaje mi się ,ze lekarzem nie jesteś ... a klapki na oczach to może i masz ty ... Dziewczyno bije od ciebie taka chęci tego aby naprawdę było złe czy potrafisz to zrozumieć ,ze jeśli lekarz mówi .ze jest dobrze to ***** chyba z dupy sobie tego nie wziął bardzo mnie wkurwiaja takie wypowiedz jak ta nie jesteś lekarzem nigdy nim nie byłaś a zachowujesz się tak jak byś niewiadomo kim była będę tak długo wierzyć ile się da .. Wybacz może chcesz nr do lekarza i zadzwonisz i zapytasz skoro ty twierdzisz inaczej ,a może chcesz iść ze mną na wizytę nie rozumiem takich ludzi jak ty ....
Dalej nie rozumiesz. Nie życzę Ci źle, może dlatego próbuje Ci nakreślić sytuację. Niestety traktujesz to jak atak i chce by wydarzyło się coś złego. Nie mam pomysłu jak Ci to wyjaśnić....Co więcej mój pierwszy dzisiejszy wpis nie tyczy się tylko Ciebie i twojej sytuacji, był zupełnie ogolny bo takie sytuacje wracają tu jak w kalejdoskopie.
 
Mąż sceptycznie podchodzi do starszego dziecka a nam tylko takie mogą dać! Różnica wieku nie może przekroczyć 40 lat. Stąd moje wątpliwości co do adopcji .
Kurs od kwietnia zaczynamy. Za dużo chętnych par i nie załapaliśmy sie w tym roku.
Kochana facet to jednak facet ciezko im wogole zdecydowac sie na adopcje bo to nie ich dzieci. A jeszcze pewnie obawa przed tym ze ktos bedzie was wytykal palcami bo nie mieli dziecka a teraz maja juz duze. Czy to takie obawy targaja twoim mezem. Mysle ze w trakcie trwania kursu i calej procedury jak juz bedziecie na etapie zabierania dziecka do domu to emek sie przekona ze to nie takie straszne
 
Dalej nie rozumiesz. Nie życzę Ci źle, może dlatego próbuje Ci nakreślić sytuację. Niestety traktujesz to jak atak i chce by wydarzyło się coś złego. Nie mam pomysłu jak Ci to wyjaśnić....Co więcej mój pierwszy dzisiejszy wpis nie tyczy się tylko Ciebie i twojej sytuacji, był zupełnie ogolny bo takie sytuacje wracają tu jak w kalejdoskopie.
Ja naprawdę zdaje sobie sprawę z tego ,ze może się to złe dla mnie skończyć ale skoro dwóch lekarzy twierdzi aby się nie martwić to po co na starcie mam się martwić i przezywać to nic nie polepszy a może tylko popsuć , mam 25 lat i naprawdę dużo przeszłam i naprawdę zdaje sobie sprawę ,ze życie to nie bajka ale dlaczego mam nie wierzyć dlaczego na starcie mam wszystko skreślić
 
PaulinkaP i osoby zaangażowane od 2 dni w konflikt - mam tutaj swoje zdanie ale go nie wyrażę. Powiem tylko że na pewno nikt źle Paulinie nie życzył. Nie można mylić pewnej dozy realizmu z jadem. Może czas skończyć te dyskusje? Myślę, ze temat się wyczerpał....


Miłego dnia wszystkie kochane!!!
[emoji7][emoji7][emoji7][emoji7][emoji7][emoji7][emoji7][emoji274][emoji274][emoji274][emoji274][emoji274][emoji274][emoji274]
 
Ostatnia edycja:
reklama
racja. Odnośnisz to czasami do samej siebie?
Tak odnoszę do siebie bo nie kopię leżącego. Internet i anonimowość dają nam moc i lepiej czynić dobro niż pisać raniące słowa bo racja jest po naszej stronie. W tej sytuacji Paulinie zostało już dużo napisane a i ona potrafi czytać info z netu. Ponadto jest z wami już chyba jakiś czas i fajnie tworzyć grupę wsparcia. Widać że Paulina chce mieć nadzieję to niech ją ma, może jest jej potrzebne to uczucie szczęścia w ciąży choć na kilka dni aby potem stanąć do walki kolejny raz. Pozdrawiam i miłego dnia życzę.
 
Do góry