reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Poza rewolucja życiowa, ze po styczniowym poronieniu rozstałam sie z mezem i jestem w trakcie rozwodu, zbierajac życie do kupy, to nie [emoji16][emoji8][emoji8][emoji8]
Przykro mi kochana ! Wiem co przezywasz bo sama jestem po rozwodzie . Najważniejsze to się nie załamywać ... trzeba żyć dalej i pamiętaj „jeszcze będzie pięknie mimo wszystko , tylko załóż wygodne buty bo masz do przejścia całe życie „
 
Przykro mi kochana ! Wiem co przezywasz bo sama jestem po rozwodzie . Najważniejsze to się nie załamywać ... trzeba żyć dalej i pamiętaj „jeszcze będzie pięknie mimo wszystko , tylko załóż wygodne buty bo masz do przejścia całe życie „

Walczę jak na Lwa przystało [emoji6] Sa momenty trudne. Jest poczucie klęski, bo nie tak miało być. Ale wiem, ze to jest dobra decyzja...
 
Tez się nigdy nie spotkałam z dyskryminacja że względu na tatuaze. Myślę że to dużo zależy od pracodawcy np u mnie w pracy jest chłopak który nie ma podziaranej tylko twarzy [emoji5] i chodzi w krótkich spodenkach i podkoszulkach, z wyglądu jest groźny ale przy bliższym Poznaniu do rany przyłóż. Na recepcji też jest dziewczyną która ma wydziarana cala rękę a wydawało by się że recepcja to miejsce reprezentatywne gdzie przychodzą klienci, nikt jej nigdy nie zwrócił uwagi żeby np założyła dłuższą bluzkę.

No to troche pocieszenia ... zobaczymy jak ten tatuaz bedzie na koncu wygladal bo obiecal przyodziac panne w co nie co plus maja byc jakies gwiazdy ze niby to laska z kosmosu bo to komiks! Nie nadazam za chlopem ale probuje olac!
 
Walczę jak na Lwa przystało [emoji6] Sa momenty trudne. Jest poczucie klęski, bo nie tak miało być. Ale wiem, ze to jest dobra decyzja...
Trudnych momentów jest dużo .. rozwód to nic przyjemnego ale czasem w życiu tak bywa . Ja tam mówię ze ,nic nie dzieje się bez przyczyny i cały czas wierzyłam ze spotka mnie coś lepszego . I spotkało... mam dobrego faceta wyrozumiałego i mimo ze o niepłodności dowiedziałam siw będąc z nim krótko ,to nie uciekł , mało tego to On jest dla mnie bodźcem i pcha mnie do przodu . Zobaczysz u Ciebie tez sie wszystko ułoży . Będę trzymać ✊✊
 
Chyba już przestałam wierzyć, że kiedyś miną mi te mdłości. Miałam chwilę spokoju i od nowa hardcore :dry: Mdłości, wymioty i do tego jeszcze zgaga...A poza tym mecze się jak stara babcia! Po schodach na 1 piętro wejdę i ledwo żyje. Co to będzie jak brzuch urośnie? :errr: Wiem, że nie powinnam narzekać, ale już dosyć długo jestem w tak kiepskiej formie i trochę dolujaco to na mnie działa...

Kochana jest taki upał że nie dziwie się że ledwo żyjesz. Wiadomo że jak organizm przegrzany to wszystko gorzej znosi. Ja już mam dosyć a tylko wymęczona po punkcji jest więc mogę się domyślać jak Cię męczy burza hormonalna.
 
reklama
Do góry