redferrari
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Styczeń 2018
- Postów
- 3 098
Na znanym lekarzu są terminy od 1 września i tylko warszawa
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
USG III trymestru robi się między 28 a 32 tc ja miałam robione w 31tc jak dobrze pamiętam Ale szczerze nie wiem czy powinnaś przesunąć wizytę bo w normie się miescisz akurat nie bez powodu jest , że od 28tc także ja bym poszła normalnieDziewczyny, mimo że u mnie już 29tc to mam nadzieję że u Was znajdę odpowiedź na moje pytanie... jutro ostatnie prenatalne i gdzieś miałam karteczkę w którym tc się je robi, oczywiście karteczkę zapodziałam i tak się zastanawiam czy właśnie jutro - to będzie 28 tc i 6 doba czyli 29 tc to nie za wcześnie? Na te badania zapisałam się będąc bez kalendarza przy okazji II prenatalnych i nie obliczałam czy termin ok tylko zaakceptowałam zaproponowany dzień i godzinę. Może uda mnie się je przesunąć.. tylko czy warto? Jest sens?
No też właśnie widziałam teraz ze późno sa... Mam jednak nadZieję że dzisiaj wieczór uda mi się coś ogarnąć na jużNa znanym lekarzu są terminy od 1 września i tylko warszawa
Popros męża żeby oddzwonił do pana i poinformował go że chyba nie ma zegarka i że odbiór przesyłki nastąpi w godzinach podanych w mailu. Facet wymięknie bo powinni trzymać się godzin. Nie mart się łożeczko napewno będzie piękne a nie mili ludzie od zawsze są i będą.Dziewczyny muszą się trochę dzisiaj pożalić. Nie wiem czy jestem taka nadwrażliwa w tej ciąży, czy mam pecha, czy jednak coraz więcej ludzi na świecie to chu** i sk******ny. Mianowicie zamówiłam meble przez internet, dokładnie łóżeczko, materac itp dla małej, dzisiaj mąż dostał maila, że kurier będzie między 13:45-15:45, więc sobie pojechałam na zakupy spożywcze. O 11 dzwoni telefon, że On już jest i czeka, a jak mnie nie ma to On jedzie dalej. Mówię, żeby chwilę poczekal, bo zaraz będę, albo przyjechał za chwilę. To On do mnie, że ile, mówię że maksymalnie 20 min, bo nie wiem jak długo będę przy kasie i jestem w 7msc ciąży i trochę wolniejsze ruchy mam. A On do mnie z tekstem, że w takim przypadku mogę sobie podjechać pod numer 74 po to (mieszkam przy 55), bo On nie będzie tyle czekał i mam sobie zdawać sprawę z tego, że jego obowiązkiem nie jest wniesienie mi tego... Dziewczyny, ręce mi opadły... Powiedziałam tylko, żeby spodziewał się skargi, wyłączyłam się i poryczałam się na środku sklepu...
Jaki cymbal !!! świnia taka , że szok ! Oczywiście skarga musi być! Po **** piszą te smsy z godzina w jakiej będą jak przyjeżdża taka menda wcześniej !! Jego pier**lonym obowiązkiem było się zachować jak facet A nie jak niemyslacy chodzący KUTAS !Dziewczyny muszą się trochę dzisiaj pożalić. Nie wiem czy jestem taka nadwrażliwa w tej ciąży, czy mam pecha, czy jednak coraz więcej ludzi na świecie to chu** i sk******ny. Mianowicie zamówiłam meble przez internet, dokładnie łóżeczko, materac itp dla małej, dzisiaj mąż dostał maila, że kurier będzie między 13:45-15:45, więc sobie pojechałam na zakupy spożywcze. O 11 dzwoni telefon, że On już jest i czeka, a jak mnie nie ma to On jedzie dalej. Mówię, żeby chwilę poczekal, bo zaraz będę, albo przyjechał za chwilę. To On do mnie, że ile, mówię że maksymalnie 20 min, bo nie wiem jak długo będę przy kasie i jestem w 7msc ciąży i trochę wolniejsze ruchy mam. A On do mnie z tekstem, że w takim przypadku mogę sobie podjechać pod numer 74 po to (mieszkam przy 55), bo On nie będzie tyle czekał i mam sobie zdawać sprawę z tego, że jego obowiązkiem nie jest wniesienie mi tego... Dziewczyny, ręce mi opadły... Powiedziałam tylko, żeby spodziewał się skargi, wyłączyłam się i poryczałam się na środku sklepu...
Kochana a jaka to firma?Dziewczyny muszą się trochę dzisiaj pożalić. Nie wiem czy jestem taka nadwrażliwa w tej ciąży, czy mam pecha, czy jednak coraz więcej ludzi na świecie to chu** i sk******ny. Mianowicie zamówiłam meble przez internet, dokładnie łóżeczko, materac itp dla małej, dzisiaj mąż dostał maila, że kurier będzie między 13:45-15:45, więc sobie pojechałam na zakupy spożywcze. O 11 dzwoni telefon, że On już jest i czeka, a jak mnie nie ma to On jedzie dalej. Mówię, żeby chwilę poczekal, bo zaraz będę, albo przyjechał za chwilę. To On do mnie, że ile, mówię że maksymalnie 20 min, bo nie wiem jak długo będę przy kasie i jestem w 7msc ciąży i trochę wolniejsze ruchy mam. A On do mnie z tekstem, że w takim przypadku mogę sobie podjechać pod numer 74 po to (mieszkam przy 55), bo On nie będzie tyle czekał i mam sobie zdawać sprawę z tego, że jego obowiązkiem nie jest wniesienie mi tego... Dziewczyny, ręce mi opadły... Powiedziałam tylko, żeby spodziewał się skargi, wyłączyłam się i poryczałam się na środku sklepu...