reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

Dziękuję bardzo. Tak właśnie myslalam.
Przechowywany byl odpowiednio i tak myślę że go użyje ale nie jako główny progesteron ale dodatkowo w razie "w".

Jak się czujesz? Który to już tydzień? :)
No moje dziecie straszy ze chce juz wychodzic :-) obecnie 36tc leci wiec byle przetrzymać ja jeszcze tydzień :-)
 
reklama
Dziewczynki może za chwilę zrobi się sentymentalnie i łzawo ale mam to w nosie że to forum jest ogólno dostępne. Codziennie przez rok czytałam wasze historie i płakałam razem z wami, cieszyłam się kiedy beta była pozytywna i drżałam czy urośnie. Mam 39 lat za sobą nieudane in vitro w parens krk ( brak zarodków), we wrześniu kolejny nieudany transfer w Novum. O to wszystko jestem pogniewana na Boga, bo do dziś nie rozumiałam czemu na mnie trafiło...Wczoraj zadzwoniłam rozstrzęsiona do Novum że menopauza mnie dopadła i że nawet crio planowane w tym miesiącu nie wyjdzie a mnie już brak sił i pomysłów co jeszcze zażyć co sobie wstrzyknąć by choć mieć cień szansy na drugie dziecko. I taka zrezygnowana udałam się po leki na wywołanie okresu do ginekologa, ustaliłyśmy co i jak mam zażywać i pani doktor zaprosiła mnie na usg. Wyobraźcie sobie....5 tydzień piękny pęcherzyk jesssu jestem w ciąży. Tak poprostu.
Gratuluję z całego serca i dziękuję, że podzieliłaś sie tą niesamowitą historią :) Tyle w tym nadziei dla nas wszystkich. I dowód, że cuda się zdarzają. Ja na taki liczę :) Trzymam kciuki, żeby ten cud dla ciebie trwał do szczęśliwego rozwiązania :)
 
Dziewczynki może za chwilę zrobi się sentymentalnie i łzawo ale mam to w nosie że to forum jest ogólno dostępne. Codziennie przez rok czytałam wasze historie i płakałam razem z wami, cieszyłam się kiedy beta była pozytywna i drżałam czy urośnie. Mam 39 lat za sobą nieudane in vitro w parens krk ( brak zarodków), we wrześniu kolejny nieudany transfer w Novum. O to wszystko jestem pogniewana na Boga, bo do dziś nie rozumiałam czemu na mnie trafiło...Wczoraj zadzwoniłam rozstrzęsiona do Novum że menopauza mnie dopadła i że nawet crio planowane w tym miesiącu nie wyjdzie a mnie już brak sił i pomysłów co jeszcze zażyć co sobie wstrzyknąć by choć mieć cień szansy na drugie dziecko. I taka zrezygnowana udałam się po leki na wywołanie okresu do ginekologa, ustaliłyśmy co i jak mam zażywać i pani doktor zaprosiła mnie na usg. Wyobraźcie sobie....5 tydzień piękny pęcherzyk jesssu jestem w ciąży. Tak poprostu.
Łaaaaa łałałiła :-) :):-) :) ale pieknie mamy kolejny forumowy cudzik :D:D gratulacje mamusiu
 
Ja rozumiem wszytko, ale poczułam się jak gowno wymieszane z błotem na tej wizycie! Samo zachowanie lekarza było karygodne
Ja mam w tej samej firmie pakiet i poszłam do gina, dałam wykaz badań które mi zalecano i doktorek zlecił wszystkie które były w moim pakiecie :biggrin2: nawet życzył żeby udało się in vitro:tak:więc to pewnie zależy na kogo się trafi;)
 
Nic nie chcę mówić aleeee...Mamuś ma w pierwszej ciąży całe 9 miesięcy jadła tylko słoninę pokropiona octem - po wszystkim innym zwracała.....blleeee jak Ona dała radę nie wiem :o:o:o



Ja pierdolę-płaczę I opowiadam Małżowi I śmieję się!!!!!!!!!♡♡♡♡CU DO Wnie!!!!!♡♡♡♡♡Kuwaaassasaa jak się CIESZĘ:-)
Kocham takie historie.Sciskam mocno:-*
O Matyldo slonine:szok::baffled:
 
O moj Boze!!!!!!!!!!!!!!
Gdzie chusteczki?????????????
WSPANIALE!!!! Tak sie ciesze!!!!!!!!!!
To taki cud!!!! Dbaj o siebie. Co na maz??
[emoji173][emoji173][emoji173][emoji173][emoji173][emoji173]
Mąż razem ze mną wczoraj przeżywał tą menopauzę, za nic nie chciał mnie zostawić i wyglądał na pogodzonego,że nie będzie ojcem. Dziś zrobił wielkie oczy i pyta jak to możliwe jak ja mam menopauzę:rolleyes: innym słowem w szoku jest;)nie wiem dziewczynki jaki bedzie dalszy ciąg tej historii ale wiem jedno szukajcie przyczyny. Gdyby ktoś z lekarzy na początku zasugerował że plamienia po okresie to może być polip i on utrudnia nie musiałaby
czołgać się przez te procedury. Lewy z Novum pod koniec stymulacji od razu namierzył polipa, w marcu miałam histeroskppie i dr Doniec go wyciął. Jestem szczęśliwa spełniło się moje największe marzenie, którego bałam się nawet wymówić głośno- zaszłam naturalnie w ciążę. Tak poprostu.
 
Przyjemniaczek. [emoji14]
Jakby ćwiczenia mogły zniwelować na szybciora efekt burzy hormonalnej...
Dzisiaj prawie umarłam z głodu po pracy. Poleciałam do baru mlecznego, gdzie wciągnęłam sluszną porcję obiadową i poprawiłam plackiem ziemniaczanym. Czarno widzę moją przyszłość.
:laugh2:Ja jak wychodziłam ze szpitala, poprosiłam mojego M żeby przywiózł mi spodnie, noi kurcze na dupę nie mogłam ich wcisnąć:no2:noi sobie pomyślałam kurcze ileż to przez tydzień mogłam przytyć na tym jedzeniu szpitalnym?załamka
Dopiero w domu okazało się ze M wziął spodnie sprzed invitro :laugh2:dwa rozmiary mniejsze:rofl::rofl2::rofl2: czekające na "lepsze "czasy:tak: ( taki sam fason tych dobrych;)
 
Dziewczynki może za chwilę zrobi się sentymentalnie i łzawo ale mam to w nosie że to forum jest ogólno dostępne. Codziennie przez rok czytałam wasze historie i płakałam razem z wami, cieszyłam się kiedy beta była pozytywna i drżałam czy urośnie. Mam 39 lat za sobą nieudane in vitro w parens krk ( brak zarodków), we wrześniu kolejny nieudany transfer w Novum. O to wszystko jestem pogniewana na Boga, bo do dziś nie rozumiałam czemu na mnie trafiło...Wczoraj zadzwoniłam rozstrzęsiona do Novum że menopauza mnie dopadła i że nawet crio planowane w tym miesiącu nie wyjdzie a mnie już brak sił i pomysłów co jeszcze zażyć co sobie wstrzyknąć by choć mieć cień szansy na drugie dziecko. I taka zrezygnowana udałam się po leki na wywołanie okresu do ginekologa, ustaliłyśmy co i jak mam zażywać i pani doktor zaprosiła mnie na usg. Wyobraźcie sobie....5 tydzień piękny pęcherzyk jesssu jestem w ciąży. Tak poprostu.
Jaaaaaa♥️♥️♥️ pięknie oczywiście i w moich oczach pojawiły sie łzy. Rośnij pieknie i "menopauza" niech trwa 9 miesięcy
 
reklama
Jest nasze prawie 17mm szczęścia ♥️ jest piękne serduszko ktore 170 razy wali i cudownie unosi sie góra dół góra dół
 

Załączniki

  • 15307284530001210880759.jpg
    15307284530001210880759.jpg
    2,5 MB · Wyświetleń: 89
Do góry