reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

reklama
@chlopkers masz tu kawal o Olsztynie i naszym betonowym prezydencie :D

Do taksówki na postoju wsiada zdyszany prezydent miasta, Piotr G.

- Panie, szybko do ratusza! Mam sesję Rady Miasta o 10.00, a jest za piętnaście.
- Panie, coś pan oczadział?! Teraz przez te wykopki to z godzinę się jedzie!
- Panie, szybko! Jestem prezydentem i muszę tam być!
- Panie, możesz pan być i papieżem, ale nie da rady. Godzina jak nic!
- Dam panu 200 złotych!
- No dobra, zawiązuj pan oczy!
- Ale po co?!
- Zawiązuj pan i nie gadaj, bo inaczej nie jedziemy!

Prezydent zawiązuje oczy, taksówka rusza i pędzi olsztyńskimi ulicami. Piotra G. rzuca z tyłu, jak pomidora w reklamówce, ale po chwili taksówka staje.

- Ściągaj pan opaskę

Prezydent G. ściąga opaskę i patrzy: RATUSZ! Na zegarze na wieży za pięć dziesiąta! Zadziwiony pyta:

- Panie, jak pan to zrobił?!
- A nie powiem...
- A czemu?
- Bo, kurde, jeszcze pan weźmiesz i rozkopiesz...
Dobreeeee!!!!!! Hih
 
Dzięki. Po pierwszym poronieniu w lutym (beta 4500, był pecherzyk), zrobiłam wszystkie badania, zlecili mi antykoagulanty toczniowe, na zespol fosfolipidowy, na wszystkie trombofilie (leiden mutacja protrombiny, bialka s i c, homocysteina). Wszystko ok. Problemem u nas było słabe nasienie męża.
O jakiej immunologii mówicie dziewczyny jeszcze?

Nadal lezę w szpitalu, bo na usg jest podejrzenie poszerzenia jajowodu lewego, tam gdzie mnie wczoraj bolało.
Dzięki wszystkim za ciepłe słowa.

Zostało mi wyjechać na planowany za 2 tygodnie urlop i wrócic do gry w sierpniu. Choć nie będę się już cieszyć z pozytywnej bety, bo wiem, że to dopiero początek...
Kochana chodzi nam o Pasnika. Moze wstrzymaj sie z transferem jesli masz jeszcze mrozaki. Transfer bedzie trochę później ale popatrz ile z nas zawdziecza ciaze docentiwi. On wskaże jakie badania zrobic. Ja bym już dzis dzwonila umawiać sie do Lodzi bo terminy chyba dopiero we wrzesniu dziewczyny pisaly.
Docent zleci Ci leczenie i na pewno sie uda.
 
Gosiu nie zgodzę sie z Toba. Do Krakowa jezdzilam czesto bo tam sie leczylam jakiś czas, brat studiowal tam i wogole bez powodu sie jezdzilo i takich przepraszam ale wrednych kierowcow jak tam to nie spotkalam nigdzie

Gosia chyba w innym Krakowie była:), bo ja też uważam, że takiej brawury i walki o miejsce na drodze nie ma nigdzie indziej.
 
Hehe to widzisz trafilismy na odmiennych ;) nie wazne Krakow dla mnie jest piekny poprostu samw sobie. I wszystkie pokolei wioski i wioseczki ciagnace sie az do gor. Ale to z reguly tak jest jak ktos mieszka nad jeziorami to wolalby morze albo gory a ktos kto mieszka w gorach wolalby jeziora ;)

Oj tak. Ja mam widok na góry, a marzył by mi się dom przy plaży:)
 
No bo w poniedziałek była 1225 a w piątek 3500 a dziś we wtorej tj po następnych 96 godz. Czyli pp 4 dniach 9900. Jak patrzę na ten wykaz co jest w wynikach to w widełkach jest ok. Ale kurna jak patrzę na te wasze zajebiste bety to się zastanawiam, czy jest ok, czy nie za mało.
Ja też miałam niska betę choć przyrosty były prawidłowe i wszystko jest ok, w piątek jadę już na badania prenatalne. Teraz już tylko USG da Ci wiarygodny obraz [emoji6]
 
Przyjemniaczek. [emoji14]
Jakby ćwiczenia mogły zniwelować na szybciora efekt burzy hormonalnej...
Dzisiaj prawie umarłam z głodu po pracy. Poleciałam do baru mlecznego, gdzie wciągnęłam sluszną porcję obiadową i poprawiłam plackiem ziemniaczanym. Czarno widzę moją przyszłość.
Mmm jak ja tesknie za granica za barami mlecznymi [emoji173][emoji173][emoji173]

Kochana karm kropki skoro sie domagaja! [emoji16]

Dziewczyny tylko nie wyglupiajcie sie z tymi śledziami, cos tam kiedys gadalyscie ze bierze was chęć, nie wolno w ciąży! Wytrzymacie 8 msc :)
 
Cześć dziewczyny. Podczytuję was już od dłuższego czasu i w końcu na mnie przyszedł moment, żeby Was się poradzić :)
18.06. miałam criotransfer blastocysty. W 9 dpt beta <1,25 więc lekarz kazał odłożyć leki (duphaston 3x1 i cronen 1x1). Dzisiaj mija 7 dzień a @ nadal brak:( ile zazwyczaj czekałyscie na okres po nieudanym transferze?
Ja dostawalam na 2 dzień po odstawieniu leków A raz nawet w trakcie
 
reklama
Kobitki wracam powoli do gry. W piatek skonczylam antyki i czekam na okres. Mam nadzieje ze to juz kwestia godzin a nie dni[emoji6] takze za jakies 2 tyg crio!!!! Jutro pierwszy wlew z intrapilidu [emoji4] Ktora podobnie ze mna transferuje??[emoji4][emoji4][emoji4]
Anetko trzymam kciuki! Witaj w grze [emoji8][emoji8][emoji8]
 
Do góry