reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

coś ty?!! a czemu tak mówisz coś się może stać maluszkowi? Nic nie słyszałam o tym, z resztą u nas w rodzinie nie ma małych dzieci więc nie ma skąd się dowiedzieć, napiszcie mi coś :)
Spokojnie Kochana. Bardziej chodzilo mi o ewentualne zaslabniecie/ omdlenie. Ja ostatnio tak wlasnie zaslablam idac na poczte i gdyby nie pomoc pan z pobliskiego sklepu mysle ze moglabym wyladowac na chodniku [emoji6] Ty piszesz ze jest Ci slabo z samego rana jak jest jeszcze w miare znosna pogoda, dlatego moze lepiej byloby sie urwac z pracy przed najgorszym upalem? Ale nie stresuj sie [emoji8]
Btw, mocne kciuki za dzisiejsza bete! [emoji173]
 
reklama
Dzięki dziewczyny za rady i wsparcie :) Zdecydowaliśmy z mężem, że bierzemy tą i nie czekamy na inną. Przy prawie 100% zgodności nie ma co wybrzydzać. Zarodki mają być mrożone i transfer w dogodnym dla nas czasie więc dwudniowa wycieczka do Wrocławaia nie zaszkodzi. Ustaliłam wizytę u Paśnika na 21.07 w Warszawie żeby szybciej mieć ustalenia, a i tak nie zaczniemy szybciej jak nie będzie od niego zaleceń. Dzisiaj będą dzwonić z kliniki to wszystko ustalę. Przygodę z dawczynią czas zacząć:D:D:D:D:D
Powodzenia!! Trzymam mocno kciuki! Dzieki Bogu ze zyjemy w takich czasach i kraju gdzie to jest mozliwe [emoji4]
 
mi od razu dał ciążowe, ale to ze względu na te torbiele na jajnikach - nie jest to komfortowa sytuacja jak się w 5 tygodniu musi już poinformować pracodawcę... wolałabym poczekać, ale co...powiedział, że musi dać kod ciąży, ja w zdenerwowana tymi torbielami do wieczora czekałam, żeby do pracy dać znać bo nie wiedziałam jak to powiedzieć...
:( u mnie i tak wszyscy gadaja, że jestem na bank w ciaży, skoro mnie nie ma już 3 tydzień. .. a jeszcze bardziej by gadali jakbym chodziła, bo mój progesteronowy brzucho mówi sam za siebie. No oby się nie mylili :) czekam na wynik bety...
 
:( u mnie i tak wszyscy gadaja, że jestem na bank w ciaży, skoro mnie nie ma już 3 tydzień. .. a jeszcze bardziej by gadali jakbym chodziła, bo mój progesteronowy brzucho mówi sam za siebie. No oby się nie mylili :) czekam na wynik bety...
A tam, brzuch też mi wywaliło a zawsze miałam płaski! To się wystarczy luźniej ubrać - w końcu jest tak ciepło że luźne ciuchy są na miejscu... Trzymam kciuki za piękną betkę :D
 
Jutro mama zaczyna 1 chemioterapie niby lekarze mówią że mi nic nie grozi jak przy niej będę byle bym nie miala styczności z wymiarami,moczem i kalem. Słyszeliście coś może czy mozna być przy takiej chorej osobie czy nie ? Bo mam już jazdy
 
Dzięki dziewczyny za rady i wsparcie :) Zdecydowaliśmy z mężem, że bierzemy tą i nie czekamy na inną. Przy prawie 100% zgodności nie ma co wybrzydzać. Zarodki mają być mrożone i transfer w dogodnym dla nas czasie więc dwudniowa wycieczka do Wrocławaia nie zaszkodzi. Ustaliłam wizytę u Paśnika na 21.07 w Warszawie żeby szybciej mieć ustalenia, a i tak nie zaczniemy szybciej jak nie będzie od niego zaleceń. Dzisiaj będą dzwonić z kliniki to wszystko ustalę. Przygodę z dawczynią czas zacząć:D:D:D:D:D
@Agonia777 kciukasy mocne całym serduchem
 
reklama
Jutro mama zaczyna 1 chemioterapie niby lekarze mówią że mi nic nie grozi jak przy niej będę byle bym nie miala styczności z wymiarami,moczem i kalem. Słyszeliście coś może czy mozna być przy takiej chorej osobie czy nie ? Bo mam już jazdy
Kochana jesli mozesz sobie darowac siedzenie z mama przy chemi to tak zrob. Pamietaj ze mama nie bedzie jedyna osoba na sali podlaczona do kroplowki. A niestety opary jakie sa na sali gdzie podaje sie chemioterapie moga byc w fym momencie dla ciebie niebezpieczne.
Chemia od pacjenta ulatnia sie przez skore i jest przez skore wchwlaniana do organizmu osoby zdrowej. Jest ona dla nas zdrowych ludzi malo szkodliwa ale zdrowa tez nie jest a pamietaj ty jestes po transferze
 
Do góry