reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kto po in vitro?

To tez nie fajnie

Gosiu może to też być pęknięty naczynko w pochwie lub szyjce. Nic groźnego, a się zdarza bo wszystko tam mega ukrwione jest i przy badaniu lub aplikacji luteiny mogłaś coś delikatnie naruszyć. Jak to nie krwawienie i nie ma skurczy to nie ma co panikować. Jakby się powtarzało to dla świętego spokoju podejdź na wcześniejsze usg.
 
reklama
Gosiu może to też być pęknięty naczynko w pochwie lub szyjce. Nic groźnego, a się zdarza bo wszystko tam mega ukrwione jest i przy badaniu lub aplikacji luteiny mogłaś coś delikatnie naruszyć. Jak to nie krwawienie i nie ma skurczy to nie ma co panikować. Jakby się powtarzało to dla świętego spokoju podejdź na wcześniejsze usg.
Krwawienia ( bo chyba o tym tu mowa ) ja niepokojace ale nie musza oznaczac nic złego .Mi sie krew po nogach lała w 8dpt ( w 7 beta 88) i to z tego wyszło.
20180617_165554.jpg
 

Załączniki

  • 20180617_165554.jpg
    20180617_165554.jpg
    873,2 KB · Wyświetleń: 383
Właśnie jadę ale wynik pewnie i tak ok.14. :)
Wczoraj była ładna druga krecha a dzisiaj jakaś totalna porażka, więc myślę, że jest po zawodach.
Myślę, że u mnie po prostu nie może być zbyt pięknie i prosto, los by mi nie dał tej przyjemności. Tak więc trudno, będzie najwyżej kierunek Ciechocinek. Przecież nie można się poddawać.
No jedz jedz bo czekam i ja .
 
Pochodzenie do transferu na naturalnym bez prog uważam za debilizm !!!! A komunikacjia z tym lekarzem katastrofa ( z Twoich opowiadań również)
Przeprowadzenie histeroskopi przez tego osobnika poprostu zasługuje na oskara - moze opowiesz ? Nie spodziewałam sie ze tak dobrze możesz miwic o tym ......:omozna z nim dyskutować ? Chyba ubierajac spadnie lub wierząc buty ....
No nic ale kazdy lubi co lubi :laugh2:
Dla mnie lekarz konował :-p
Ja za pierwszym razem podchodzilam na naturalnym bez progesteronu i ciaze donosilam. Wtedy jeszcze nie bylo mnie na forum to nie schizowalam :p Tym razem dostalam prg na naturalnym ale mialam stres do samego odstawienia hehe Czasami im czlowiek mniej wie tym spokojnieszy ;)
 
Pochodzenie do transferu na naturalnym bez prog uważam za debilizm !!!! A komunikacjia z tym lekarzem katastrofa ( z Twoich opowiadań również)
Przeprowadzenie histeroskopi przez tego osobnika poprostu zasługuje na oskara - moze opowiesz ? Nie spodziewałam sie ze tak dobrze możesz miwic o tym ......:omozna z nim dyskutować ? Chyba ubierajac spadnie lub wierząc buty ....
No nic ale kazdy lubi co lubi :laugh2:
Dla mnie lekarz konował :-p
Jak mówiłam był bardzo duży problem na polu komunikacyjnym. On zakręcony ja zakręcona i kilkakrotnie zmieniałam plan podejścia przy tym czwartym transferze w trakcie...potem byłam wściekła niesamowicie i zmieniłam klinikę.
I tak, można z nim dyskutować o różnych wspomagaczach, jest na bierzaco i ma swoje zdanie...bo dr w Novum odpowiadała ze albo to ona „nie ma zdania” albo nawet kompletnie nie orientowała się o czym mówimy. Dla mnie porażka...Co do progesteronu to pisałam ze się z R nie zgadzam. Ale nie zmuszał mnie, powiedziałam ze nie ma opcji to mi te progesterony co chciałam wypisywał.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Dzięki za wyczerpująca informacje :) bystre z Ciebie dziewczę ;) no ja na niego wogole nie moge narzekać.Jest bardzo rzeczowy,nie pogadasz z nim o kurzych cyckach ani o swoich zalach,to konkretny lekarz.Zasze odpowoada na pytania i ma czas dla pacjenta,informuje na bieżąco co i jak!no wszystko sie zgadza tak jak napisalaś.Chociaz slyszalam o nim tez niepochlebne opinie, ale ja tam mam pozytywny odbior.Korzystam też z programu doktorka-i tu musze przyznac ze terminowosc na podstawie badań ma idealna!Transwer czwarty mam nadzieje ze tym razem sie uda :) bo troche zaczynaja mnie irytowac te porażki!
Czwarty?
Słuchaj ja nic nie mówię ale za nic nie podeszła bym więcej bez progesteronu i heparyny...wypisze ci na bank. Sam mi mówił ze od trzeciego nieudanego standardowo wypisuje heparynę. Ja powiedziałam ze nie mam zamiaru czekac na trzeci nieudany wiec co miał zrobić, wypisał przy trzecim transferze.
 
Do góry