reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Tak jestem na l4 ;) nie mam zamiaru wracac do pracy. Skoro w Pl mozna byc od poczatku na zwolnieniu to dla mnie bomba i tak nikt by mi nie podziekowal ze jestem w pracy a tez nikt nie mialby zamiaru traktowac mnie ulgowo wiec siedze w domu ;)
Tez jestem tego zdania i od transferu leżę do góry brzuchem :) a jak będzie wszystko ok to mam zamiar mieć piękne 9 mcy dla siebie i malucha/ów - za długo na to czekałyśmy trzeba delektować się każdą chwilą!
 
reklama
Dzień dobry moje drogie, jak patrzę na te wasze bety co prawda więcej dni po transferze, ale niewiele to się zaczynam martwić...wiem, że teraz czekać do wtorku czy jest przyrost, ale sama ta,świadomość że u mnie w 6dpt było 15 a teraz nie pamiętam kto ale miała ok 200. Przecież to przepaść. Ale mimo wszystko dobrej niedzieli moje drogie ;)
U mnie było 19 w 7dpt. A potem potrajala się co dwa dni
 
Ja tam pracuje ale jestem sobie sama sterem i okrętem. Jak bym nie pracowała bym nie zarabiała to raz. A dwa ze jak najbardziej mam taryfy ulgowe bo sama je robię. Umawiam tyle klientek na ile mam sile, wszystkie zaprzyjaźnione. I wszystkim mogę powiedzieć np „dziecko głodne robimy przerwe” :) A one tylko zapytają czy mi nie trzeba zrobić kanapki albo czy nie chce obiadu czasem ;) Takie fajne klientki mam, wszystkie dopingują.

Ale tak je sobie wychowałam od lat, mam tylko takie klientki które rozumieją moje priorytety bo od jakiegoś czasu trwają starania. Dla innych nie znajdowałam czasu w grafiku i się pozbyłam ;)
 
To się zobaczy w praniu. Ja bardzo chciałam świeży transfer, po punkcji mimo pobrania 25 wyglądały moje jajniki i macica całkiem przyzwoicie. I mowili lekarze „No może...” Przyszłam w 3 dniu do kliniki bo chciałam na bierzaco decydować czy trzymamy dalej, czy mrozimy wszystko/cześć czy transfer. Jajniki W ciągu 3 dni od punkcji powiększyły się 2x a w macicy był płyn. Transferu robić nie było wolno. Zarodkow było ładnych aż 13 wiec przetrzymaliśmy wszystkie do piątej doby. I szóstej i siódmej niektóre. Jak bym nie miała hiperki najładniejsze bym transferowana w 3 dobie a resztę chciała trzymać do 5 w tamtej sytuacji.
No to faktycznie, czasami warto zaczekać ten miesiąc, ja jutro mam mieć punkcje a lewo chodzę tak mnie boli. Więc pewnie będzie to przełożone, no ale zobaczymy. A lepiej jest trzymać do ktorej dobry zarodki? Im dłuzej tym lepiej? Są wtedy bardziej rozwinięte i większa jest szansa że się zagnieżdżą?
 
Moje Drogie, czy mogłabym Was prosić o kilka informacji - będę bardzo wdzięczna. Jak wygląda transferer mrożaczków? Przychodziłyście do lekarza jak zaczynała się owulacja lub pierwszy dzień cyklu? Jak to było u Was? Tak samo trzeba codziennie/co drugi dzień jeżdzić przed transferem do lekarza na badania kontrolne hormonów? I dużo leków przyjmowałyście w tym okresie? Przeprazam że tak męczę, ale nikt z moich znajomych nie przyznaję się że miał in vitro i nie mam nawet z kim o tym porozmawiać :(
 
Tez jestem tego zdania i od transferu leżę do góry brzuchem :) a jak będzie wszystko ok to mam zamiar mieć piękne 9 mcy dla siebie i malucha/ów - za długo na to czekałyśmy trzeba delektować się każdą chwilą!
Do gory brzuchem caly czas to nie leze ale najwazniejsze ze nie zapitalam do roboty. Wiadomo inaczej jak ktos ma wlasna firme. Ale ja na panstwowym nie mam zamiaru zapierdzielac w ciazy
 
reklama
Moje Drogie, czy mogłabym Was prosić o kilka informacji - będę bardzo wdzięczna. Jak wygląda transferer mrożaczków? Przychodziłyście do lekarza jak zaczynała się owulacja lub pierwszy dzień cyklu? Jak to było u Was? Tak samo trzeba codziennie/co drugi dzień jeżdzić przed transferem do lekarza na badania kontrolne hormonów? I dużo leków przyjmowałyście w tym okresie? Przeprazam że tak męczę, ale nikt z moich znajomych nie przyznaję się że miał in vitro i nie mam nawet z kim o tym porozmawiać :(
Ja do crio mialam zalecenia od 2dc estrofem 3x1 w 11-14dc mialam sie zglosic do kliniki na podglad i wowczas zapadala decyzja o terminie criotransferu zostal wlaczony progesteron i po 5 dniach przyjezdzalam na transfer. Mialam cykl sztuczny i 55 dniowe blastki wiec tak to u mnie wygladalo. A wszystko zalezy od tego jaki bedziesz miala cykl naturalny czy sztuczny do crio.
 
Do góry