Tez jestem tego zdania i od transferu leżę do góry brzuchem a jak będzie wszystko ok to mam zamiar mieć piękne 9 mcy dla siebie i malucha/ów - za długo na to czekałyśmy trzeba delektować się każdą chwilą!Tak jestem na l4 nie mam zamiaru wracac do pracy. Skoro w Pl mozna byc od poczatku na zwolnieniu to dla mnie bomba i tak nikt by mi nie podziekowal ze jestem w pracy a tez nikt nie mialby zamiaru traktowac mnie ulgowo wiec siedze w domu
reklama
Koniczyna82
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Wrzesień 2016
- Postów
- 2 657
U mnie było 19 w 7dpt. A potem potrajala się co dwa dniDzień dobry moje drogie, jak patrzę na te wasze bety co prawda więcej dni po transferze, ale niewiele to się zaczynam martwić...wiem, że teraz czekać do wtorku czy jest przyrost, ale sama ta,świadomość że u mnie w 6dpt było 15 a teraz nie pamiętam kto ale miała ok 200. Przecież to przepaść. Ale mimo wszystko dobrej niedzieli moje drogie
Koniczyna82
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Wrzesień 2016
- Postów
- 2 657
Ja tam pracuje ale jestem sobie sama sterem i okrętem. Jak bym nie pracowała bym nie zarabiała to raz. A dwa ze jak najbardziej mam taryfy ulgowe bo sama je robię. Umawiam tyle klientek na ile mam sile, wszystkie zaprzyjaźnione. I wszystkim mogę powiedzieć np „dziecko głodne robimy przerwe” A one tylko zapytają czy mi nie trzeba zrobić kanapki albo czy nie chce obiadu czasem Takie fajne klientki mam, wszystkie dopingują.
Ale tak je sobie wychowałam od lat, mam tylko takie klientki które rozumieją moje priorytety bo od jakiegoś czasu trwają starania. Dla innych nie znajdowałam czasu w grafiku i się pozbyłam
Ale tak je sobie wychowałam od lat, mam tylko takie klientki które rozumieją moje priorytety bo od jakiegoś czasu trwają starania. Dla innych nie znajdowałam czasu w grafiku i się pozbyłam
Ja również jeszcze nie w ciąży , ale to tylko kwestia kilku tygodniKochana ja jeszcze walczę od 2,5 lat wiec i ciagke śledzę grupe ale powracam do walki
Tym razem się uda ❤
NataliaNNN
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Czerwiec 2018
- Postów
- 413
Przykro mi jak tak, ale na pewno będzie dobrze!!!! W końcu nam się wszystkim uda :*Transfer miałam. Ale się nie udało. Ja nie miałam żadnych objawów hiperki. Nawet mnie brzuch nie bolał po punkcji.
NataliaNNN
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Czerwiec 2018
- Postów
- 413
No to faktycznie, czasami warto zaczekać ten miesiąc, ja jutro mam mieć punkcje a lewo chodzę tak mnie boli. Więc pewnie będzie to przełożone, no ale zobaczymy. A lepiej jest trzymać do ktorej dobry zarodki? Im dłuzej tym lepiej? Są wtedy bardziej rozwinięte i większa jest szansa że się zagnieżdżą?To się zobaczy w praniu. Ja bardzo chciałam świeży transfer, po punkcji mimo pobrania 25 wyglądały moje jajniki i macica całkiem przyzwoicie. I mowili lekarze „No może...” Przyszłam w 3 dniu do kliniki bo chciałam na bierzaco decydować czy trzymamy dalej, czy mrozimy wszystko/cześć czy transfer. Jajniki W ciągu 3 dni od punkcji powiększyły się 2x a w macicy był płyn. Transferu robić nie było wolno. Zarodkow było ładnych aż 13 wiec przetrzymaliśmy wszystkie do piątej doby. I szóstej i siódmej niektóre. Jak bym nie miała hiperki najładniejsze bym transferowana w 3 dobie a resztę chciała trzymać do 5 w tamtej sytuacji.
NataliaNNN
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Czerwiec 2018
- Postów
- 413
Moje Drogie, czy mogłabym Was prosić o kilka informacji - będę bardzo wdzięczna. Jak wygląda transferer mrożaczków? Przychodziłyście do lekarza jak zaczynała się owulacja lub pierwszy dzień cyklu? Jak to było u Was? Tak samo trzeba codziennie/co drugi dzień jeżdzić przed transferem do lekarza na badania kontrolne hormonów? I dużo leków przyjmowałyście w tym okresie? Przeprazam że tak męczę, ale nikt z moich znajomych nie przyznaję się że miał in vitro i nie mam nawet z kim o tym porozmawiać
Szczescie1986
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Maj 2017
- Postów
- 2 055
Ja tez czuje się ze tym razem zaskoczę a to będzie dzięki PasnikowiJa również jeszcze nie w ciąży , ale to tylko kwestia kilku tygodni
Tym razem się uda ❤
gosia321
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Maj 2016
- Postów
- 10 117
Do gory brzuchem caly czas to nie leze ale najwazniejsze ze nie zapitalam do roboty. Wiadomo inaczej jak ktos ma wlasna firme. Ale ja na panstwowym nie mam zamiaru zapierdzielac w ciazyTez jestem tego zdania i od transferu leżę do góry brzuchem a jak będzie wszystko ok to mam zamiar mieć piękne 9 mcy dla siebie i malucha/ów - za długo na to czekałyśmy trzeba delektować się każdą chwilą!
reklama
gosia321
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Maj 2016
- Postów
- 10 117
Ja do crio mialam zalecenia od 2dc estrofem 3x1 w 11-14dc mialam sie zglosic do kliniki na podglad i wowczas zapadala decyzja o terminie criotransferu zostal wlaczony progesteron i po 5 dniach przyjezdzalam na transfer. Mialam cykl sztuczny i 55 dniowe blastki wiec tak to u mnie wygladalo. A wszystko zalezy od tego jaki bedziesz miala cykl naturalny czy sztuczny do crio.Moje Drogie, czy mogłabym Was prosić o kilka informacji - będę bardzo wdzięczna. Jak wygląda transferer mrożaczków? Przychodziłyście do lekarza jak zaczynała się owulacja lub pierwszy dzień cyklu? Jak to było u Was? Tak samo trzeba codziennie/co drugi dzień jeżdzić przed transferem do lekarza na badania kontrolne hormonów? I dużo leków przyjmowałyście w tym okresie? Przeprazam że tak męczę, ale nikt z moich znajomych nie przyznaję się że miał in vitro i nie mam nawet z kim o tym porozmawiać
Podziel się: