reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

reklama
O matko skad wy to wiecie masakra dla mnie to magia
Kochana poczytaj powoli i ze zrozumieniem. Te leki z pierwszego punktu masz brać przez 14 dni od początku cyklu. W tym cyklu nie możesz podchodzic do crio - masz napisane, że w cyklu poprzedzającyn cykl z transferem. Więc łykasz tabsy przez 14 dni, odstawiasz te 3 pierwsze (poza encortonem, który bierzesz cały czas) i czekasz na okres. Jak dostaniesz znowu okres to dopiero możesz podchodzić do transferu. Od 6 dnia cyklu zwiększasz encorton do 10mg i idziesz na transfer. Jak beta będzie pozytywna to encorton łykasz nadal, a dołączasz jeszcze neoparin w zastrzykach :)
 
I bardzo dobrze ze dali zostaw ten Neoparin w spokoju. Dali bo mialas dostac clexane który jest w Polsce fizycznie nie do zdobycia momentami. Od ponad roku. Ktoś wykupuje na poziomie hurtowni i wywozi do Niemiec, jest straszny problem co jakiś czas. Mialas dostac heparynę i dostałaś zostaw to już w spokoju.

Mialas tez dostac encorton ale ja nie wiem w końcu czy go masz czy nie. Bo piszesz ze go nie było ale jak wymieniasz leki które masz to encorton wymieniasz. Jeśli go nie masz to pewnie panie mówiły ze go nie miały danego dnia na stanie. A tata nie załapał ze o różnych lekach mówią. I zlał w jedno. A do ciebie głuchy telefon dotarł.
No tato mowi ze to zamiennik i js załapałam tez to
 
reklama
Tosia na tym forum chyba nikt nikogo nie ocenia, jest taka zasada w życiu że jak ktoś nie rozumie wyborów innych to trzeba mu zaproponować żeby ubrał nasze buty i przrszedł w nich kilka kilometrów. Ja też nie miałam lekkkiego życia dorosłego czasami myślę że to był jakiś straszny film który się skończył a uwierzvie że było w nim tyle wątków różnych że aż głowa mała. Teraz mam przy sobie Anioła i jestem wreszcie spokojna. Tosiu mam nadzieję, że po tym wszystkim ułoży ci się. Będę trzymać kciuki
Bardzo madrze powiedziane [emoji173]
 
Do góry