reklama
Ale z tego co ja tu widzę to jest napisane ze to projektno rozumiem, troche sie zagalopowalam, u mnie w pracy by nie bylo takiego problemu, bo u nas dyskrecja ze strony kadr przede wszystkim, i mysle ze najpierw by ze mna pogadali...
Ale z tym 4h przy kompie to naprawde juz nie jest prawda, wiec dziwne ze tak ci wpisali, zobacz info ponizej:
Dniówka kobiety spodziewającej się dziecka i pracującej przy ekranie komputera nie będzie już skracana do czterech godzin.
Pracownica spodziewająca się dziecka ma mieć 15-minutową przerwę w każdej godzinie pracy przy ekranie komputera. Maksymalnie będzie mogła w ten sposób przepracować osiem godzin na dobę. Tak wynika z projektu rozporządzenia Rady Ministrów w sprawie wykazu prac uciążliwych, niebezpiecznych lub szkodliwych dla zdrowia kobiet w ciąży lub karmiących dziecko piersią.
I trzymam kciuki zeby jednak w pracy wszystko dobrze poszlo!
misis188
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Lipiec 2016
- Postów
- 7 732
a w ktorej klinice mroziłaś?w ogole się się nie zaplodniły czy słabe zarodki. bo ja mam 2 oocyty zamrożone i żałuję że to zrobiłam. jestem w Ciechocinku u dr G.[/QUOTE][QUOktórej sis188, post: 16732768, member: 166183"]Mozesz zamrozic resztę albo oddac ale jyz pewno to deklarowalas. U mnie mrizone oocyty baarrrdddzzzzoo kiepsko sie zaplodnily i jak dla mnie szkoda kasy na mrozenie ale to mohe zdanie
Ja tez Ciechocinek i dr G. Ns 11 oocytow tylko 2 zarodki
A u mnie z 15 zapłodnili 14.;-)U mnie zaplodnili 10 sztuk w invimedzie
Niezapominajka2018
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 6 Czerwiec 2018
- Postów
- 589
To widocznie w tej klinice zapladniaja tylko 6 szt. Sluchajcie bo ja się już zakrecilam. Oczywiście zarodki nie podane idą albo do mrozenia albo do adopcji. A komórki? Ja wiem, że chcieliśmy je zamrozić, ale jakbyśmy nie chcieli to one też muszą iść albo albo jak wyżej?A u mnie z 15 zapłodnili 14.;-)
mu...UOTE="misis188, post: 16733082, member: 166183"]a w ktorej klinice mroziłaś?w ogole się się nie zaplodniły czy słabe zarodki. bo ja mam 2 oocyty zamrożone i żałuję że to zrobiłam. jestem w Ciechocinku u dr G.[/QUOTE]
Ja tez Ciechocinek i dr G. Ns 11 oocytow tylko 2 zarodki[/QUOTE]
ku..a a mówili mi ze oocyty nie tracą swojej jakości po rozmrozeniu. wkurzona jestem ze taką drogę mi zaproponowali. no nic teraz to musztarda po obiedzie
Ja tez Ciechocinek i dr G. Ns 11 oocytow tylko 2 zarodki[/QUOTE]
ku..a a mówili mi ze oocyty nie tracą swojej jakości po rozmrozeniu. wkurzona jestem ze taką drogę mi zaproponowali. no nic teraz to musztarda po obiedzie
Dziękuję dziewczyny za odpowiedź .
Co do mrozenia owocytow, to dziewczyny kiedyś tu pisały, że nie jest to najlepsze rozwiązanie.
W mojej poprzedniej klinice zachwalali te możliwość ale wydaje mi się, że to było bardziej dla kasy.
Kiedyś jednak lekarka zagadana z innej strony powiedziała, że owocyty tracą na jakości po rozmnozeniu dlatego lepiej zamrozić sperme. A zapytana została o to co zrobić jeśli mąż nie będzie mógł być obecny w dniu wykonania punkcji.
Co do mrozenia owocytow, to dziewczyny kiedyś tu pisały, że nie jest to najlepsze rozwiązanie.
W mojej poprzedniej klinice zachwalali te możliwość ale wydaje mi się, że to było bardziej dla kasy.
Kiedyś jednak lekarka zagadana z innej strony powiedziała, że owocyty tracą na jakości po rozmnozeniu dlatego lepiej zamrozić sperme. A zapytana została o to co zrobić jeśli mąż nie będzie mógł być obecny w dniu wykonania punkcji.
Hej Kochane! Obiecałam, że się odezwę, i dam znać co z tym moim czerniakiem, otóż jestem już po zabiegu docięcia blizny i dzisiaj odebrałam wynik, blizna czysta, wszystkie badania ok, jestem zdrowa teraz co 3 mies. kontrole, jak wszystko będzie ok, to za rok mogę podejść do transferu, a lekarza mam fantastycznego, więc te kontrole to będzie czysta przyjemność Jestem przeszczęśliwa i aż mi dziwnie, że nie będę żyć od wizyty do wizyty, jak to było podczas in vitro. W pierwszej kolejności rzucam pracę i szukam innej, w międzyczasie jadę na wakacje i cieszę się życiem Buziaki dla Was i do zobaczenia za rok
reklama
Justin87
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 12 Listopad 2017
- Postów
- 3 181
Bardzo się cieszę. Rok szybko zleci a najważniejsze, że jesteś zdrowa. :-*Hej Kochane! Obiecałam, że się odezwę, i dam znać co z tym moim czerniakiem, otóż jestem już po zabiegu docięcia blizny i dzisiaj odebrałam wynik, blizna czysta, wszystkie badania ok, jestem zdrowa teraz co 3 mies. kontrole, jak wszystko będzie ok, to za rok mogę podejść do transferu, a lekarza mam fantastycznego, więc te kontrole to będzie czysta przyjemność Jestem przeszczęśliwa i aż mi dziwnie, że nie będę żyć od wizyty do wizyty, jak to było podczas in vitro. W pierwszej kolejności rzucam pracę i szukam innej, w międzyczasie jadę na wakacje i cieszę się życiem Buziaki dla Was i do zobaczenia za rok
Podziel się: