reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

Kochane które z Was przyjmuje Dhea ? Ja mam zalecenie od mojego gin że 3 x dziennie. Wybieram się na wakacje i zamierzam trochę podrinkowac czy branie tego leku nie przeszkadza ?
 
reklama
NadziejaJest chyba przyciaglam cie myslami.
Ja zas zalamana bo mnie od wczoraj brzuch nawala. A dzis teraz wlasnie zaczelam plamic. Cholera albo sie zadrapalam przy kladaniu lutinusu albo po wszystkim.
Mialam 3 dniowy zarodek a tez mam dzis 3dpt wiec na implantacje za szybko.
Dzis mam 18 dc
Mnie nie bola cycki nic a nic. Tyle ze brzuch boli mnie caly czas ale bolal jeszcze przed transferem
I humor mi sie popsul
A to byl moj ostatni mrozaczek.
Widze ze mamy taki sam humor NadziejaJest.
 
Przepraszam, że się wtrącę. Czy Ty jesteś wspólnikiem w tej spółce czy jesteś tam zatrudniona?

ZUS może podwarzyć takie coś, wiec ja bym tu nie kombinowala.
Nie jestem wspolnikiem. U meza mam tylko umowe zlecenie zeby moc miec uprawnienia do banku :) i u ojca tez nie bede podnosic pensji. Tak jak pisalam kwestie finansowe mojego l4 czy macierzynskiego mnie nie martwia.
Martwi mnie to ze nie bedzie mnie w firmie. Ze bede musiala znalezc kogos na swoje miejsce, a wiadomo ze mi bardziej zalezy niz komus zatrudnionemu na etat kto po 8h idzie do domu i tyle. O wlasnej firmie mysli sie ciagle, swiatek piatek czy niedziela rozwiązuje sie w glowie pewne kwestie... i cholernie mnie stresuje wizja odpuszczenia na np rok...
Ja mialam dodatnie beta2glikoproteiny i to wiaze sie z fraxyparyna, brakam ja juz 2 tyg przed transferem i musze brac cala ciaze i jeszcze z tydzień po...
To mi nawet bez tych badan dawali neoparin. Ale 3 dni przed transferem.
 
Dziewczyny - miłego dzionka ;) (audycja zawiera lokowanie produktu)Zobacz załącznik 852395
Smacznego!! A u mnie takie:
Screenshot_2018-05-01-14-18-57.png
 

Załączniki

  • Screenshot_2018-05-01-14-18-57.png
    Screenshot_2018-05-01-14-18-57.png
    1,5 MB · Wyświetleń: 607
Dziewczyny a jak Wy sie odnosicie do takiej kwestii. Wczoraj wyczytalam ze np szczepienia nie sa zalecane osobom gdzie w rodzinie wystepuje rak. I ze ogolnie "babranie" w immunologii ma jakies tam wieksze konsekwencje. Ja oczywiscie nie wiem czy bede wymagala szczepienia, bo wciaz czekam na wyniki i wizyty. Ale u mnie w rodzinie w linii zenskiej "idzie" rak od trzech pokolen. I nie wiem co o tym myslec gdyby przyszlo mi stanac przed wyborem szczepienia...
 
reklama
Do góry