Oo tak ! różnie to było np na kilka dni albo tydzień przestało boleć a potem znowu i dlugo się utrzymywały te bóle jeszcze nie raz Cię Twoje ciało zaskoczy z bólami macica na dole będzie się rozciągala i to tez dla mnie nie było przyjemne uczucie także spokojnieKochana, a pamiętasz może, czy to uczucie jak na okres nagle Ci przeszło. Jestem w 5tc i od przedwczoraj wszystkie objawy zniknęły nagle i do dzisiaj nic a nic, w ogóle nie czuje macicy ani jajników, do lekarza ide dopiero w środe.
reklama
Never give up
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Luty 2018
- Postów
- 2 211
Witamy Cię! opowiedz coś o sobieCześć Dziewczyny,
jest to mój debiut na forum. dokładnie tydzień temu miałam FET jednego mrożonego zarodka. To było moje pierwsze podejście. Wcześniej 4 razy podchodziłam do IUI. Nie ukrywam, że jestem już chyba u kresu wytrzymałości a od wczoraj czuję ból brzucha i pleców jak na @... i już się zaczynają czarne myśli...
Wiele z dziewczyn czulo jakby @ miała zaraz przyjść a mimo to jednak transfer się udał. Także nie martw się...
ok 8 tc odstawilam. zalecal 6 tc ale sibue sama przedluzylam.Po porannej daweczce lekow mega dawek progesteronu i relanium chyba sie ide kimnac jeszcze z godzinke.
Hehe mam nadzieje ze bede mogla szybko odstawic ten prolutex albo zamienic na co innego bo tylko zrobie zastrzyk i 20 min i oczy na zapalkach. A poza tym czerwone placki mi sie porobily w miejscach wklucia i wcale nie znikaja. Kochane a wy jak dlugo bralyscie prolutex ?
Malaja32
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 16 Kwiecień 2018
- Postów
- 143
Uff Pocieszyłaś mnie :* Bo ja najpierw czułam, że mnie rwie nawet jak kichałam, a teraz kicham i nie boli. Wtedy bałam się tego bólu, teraz boje się bo nie boli. MasakraOo tak ! różnie to było np na kilka dni albo tydzień przestało boleć a potem znowu i dlugo się utrzymywały te bóle jeszcze nie raz Cię Twoje ciało zaskoczy z bólami macica na dole będzie się rozciągala i to tez dla mnie nie było przyjemne uczucie także spokojnie
I się przyzwyczaic musisz bo tak juz będzie kochana ja jak juz nawet Małej ruchy czuję a jak wypadnie dzień lenia i nie czuje to już mam 100mysli na minutęUff Pocieszyłaś mnie :* Bo ja najpierw czułam, że mnie rwie nawet jak kichałam, a teraz kicham i nie boli. Wtedy bałam się tego bólu, teraz boje się bo nie boli. Masakra
A to bedzie teraz w srode pierwsza wizyta ?
Kochana, a pamiętasz może, czy to uczucie jak na okres nagle Ci przeszło. Jestem w 5tc i od przedwczoraj wszystkie objawy zniknęły nagle i do dzisiaj nic a nic, w ogóle nie czuje macicy ani jajników, do lekarza ide dopiero w środe.
Kochana ja tak miałam i już 31t3d przed każda wizyta drżałam czy wszystko ok, bo nie czułam nic. Nie martw się i myśl pozytywnie [emoji8]
Malaja32
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 16 Kwiecień 2018
- Postów
- 143
W sumie to jestem już po dwóch wizytach - weryfikacjach, wszystko póki co było ok, ale przy becie 1226 lekarz nie był pewny czy to co widzi to pęcherzyk, miało to 0,51 cm ale było szare, a nie czarne, czuje, że to usg to jakieś przestarzałe, daje brzydki obraz. Ale to lekarz z kliniki, muszę umówić się w tym tygodniu do lekarza, który poprowadzi ciąże i pracuje w szpitalu, gdzie chcę urodzić, bo ten lekarz z kliniki ciąż nie prowadziI się przyzwyczaic musisz bo tak juz będzie kochana ja jak juz nawet Małej ruchy czuję a jak wypadnie dzień lenia i nie czuje to już mam 100mysli na minutę
A to bedzie teraz w srode pierwsza wizyta ?
Ja transfer też miałam w 22 dniu cykluCześć dziewczyny,
Ale się dzieje w kalendarzu, trzymam kciuki za wszystkie!
Ja miałam mega pracowity tydzień jak to w mojej branży przed wolnymi weekendami. Wczoraj rekord bo skonczylam 00.40...
No i przez to nawet nie dałam znać co u mnie po monitoringu. A wszystko się poprzesuwało. Tydzień temu miałam resztki plamien, nie można było zrobić wyrazów tego dnia. Podjechała bym na nie dodatkowo ale dr kazala przyjść po tygodniu, ze jak będzie ładnie to wystartuje z progesteronem, poda mi wlew domaciczny co mam go mieć 5 dni przed transferem, zrobi zaległe wymazy. A jak przyszłam stwierdziła ze wszystko pieknie, endo super ale jednak czekamy na wyniki tych wymazów, i na wlew mam przyjść za 5 dni w najniższy poniedziałek a transfer zrobimy w sobotę 5 maja.
No trudno. Trochę muszę okiełznać niecierpliwość to jedno a poza tym to będzie 5 dni dluzej od podania intralipidu co miał być podany 2 tygodnie przed transferem. Teraz wypadnie mi transfer w 22 dzień cyklu. No ale nic, Paśnik mówił ze nie jest to tak co do dńia ważne i może być tez i 3 tygodnie przed.
To zapisać Cię do kalendarza na środę na wizyte pecherzykowa ?W sumie to jestem już po dwóch wizytach - weryfikacjach, wszystko póki co było ok, ale przy becie 1226 lekarz nie był pewny czy to co widzi to pęcherzyk, miało to 0,51 cm ale było szare, a nie czarne, czuje, że to usg to jakieś przestarzałe, daje brzydki obraz. Ale to lekarz z kliniki, muszę umówić się w tym tygodniu do lekarza, który poprowadzi ciąże i pracuje w szpitalu, gdzie chcę urodzić, bo ten lekarz z kliniki ciąż nie prowadzi
reklama
Malaja32
Zaangażowana w BB
- Dołączył(a)
- 16 Kwiecień 2018
- Postów
- 143
Tak, poproszęTo zapisać Cię do kalendarza na środę na wizyte pecherzykowa ?
Podziel się: