reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

Kochana, a pamiętasz może, czy to uczucie jak na okres nagle Ci przeszło. Jestem w 5tc i od przedwczoraj wszystkie objawy zniknęły nagle i do dzisiaj nic a nic, w ogóle nie czuje macicy ani jajników, do lekarza ide dopiero w środe.
Oo tak ! ;) różnie to było np na kilka dni albo tydzień przestało boleć a potem znowu i dlugo się utrzymywały te bóle :) jeszcze nie raz Cię Twoje ciało zaskoczy z bólami:) macica na dole będzie się rozciągala i to tez dla mnie nie było przyjemne uczucie :p także spokojnie :)
 
reklama
Cześć Dziewczyny,

jest to mój debiut na forum. dokładnie tydzień temu miałam FET jednego mrożonego zarodka. To było moje pierwsze podejście. Wcześniej 4 razy podchodziłam do IUI. Nie ukrywam, że jestem już chyba u kresu wytrzymałości :( a od wczoraj czuję ból brzucha i pleców jak na @... i już się zaczynają czarne myśli...
Witamy Cię! :happy:opowiedz coś o sobie
Wiele z dziewczyn czulo jakby @ miała zaraz przyjść a mimo to jednak transfer się udał. Także nie martw się... ;)
 
Po porannej daweczce lekow ;) mega dawek progesteronu i relanium chyba sie ide kimnac jeszcze z godzinke.
Hehe mam nadzieje ze bede mogla szybko odstawic ten prolutex albo zamienic na co innego bo tylko zrobie zastrzyk i 20 min i oczy na zapalkach. A poza tym czerwone placki mi sie porobily w miejscach wklucia i wcale nie znikaja. Kochane a wy jak dlugo bralyscie prolutex ?
ok 8 tc odstawilam. zalecal 6 tc ale sibue sama przedluzylam.
 
Oo tak ! ;) różnie to było np na kilka dni albo tydzień przestało boleć a potem znowu i dlugo się utrzymywały te bóle :) jeszcze nie raz Cię Twoje ciało zaskoczy z bólami:) macica na dole będzie się rozciągala i to tez dla mnie nie było przyjemne uczucie :p także spokojnie :)
Uff :) Pocieszyłaś mnie :* Bo ja najpierw czułam, że mnie rwie nawet jak kichałam, a teraz kicham i nie boli. Wtedy bałam się tego bólu, teraz boje się bo nie boli. Masakra :)
 
Uff :) Pocieszyłaś mnie :* Bo ja najpierw czułam, że mnie rwie nawet jak kichałam, a teraz kicham i nie boli. Wtedy bałam się tego bólu, teraz boje się bo nie boli. Masakra :)
I się przyzwyczaic musisz bo tak juz będzie kochana :) ja jak juz nawet Małej ruchy czuję a jak wypadnie dzień lenia i nie czuje to już mam 100mysli na minutę :D

A to bedzie teraz w srode pierwsza wizyta ?
 
Kochana, a pamiętasz może, czy to uczucie jak na okres nagle Ci przeszło. Jestem w 5tc i od przedwczoraj wszystkie objawy zniknęły nagle i do dzisiaj nic a nic, w ogóle nie czuje macicy ani jajników, do lekarza ide dopiero w środe.

Kochana ja tak miałam i już 31t3d :) przed każda wizyta drżałam czy wszystko ok, bo nie czułam nic. Nie martw się i myśl pozytywnie [emoji8]
 
I się przyzwyczaic musisz bo tak juz będzie kochana :) ja jak juz nawet Małej ruchy czuję a jak wypadnie dzień lenia i nie czuje to już mam 100mysli na minutę :D

A to bedzie teraz w srode pierwsza wizyta ?
W sumie to jestem już po dwóch wizytach - weryfikacjach, wszystko póki co było ok, ale przy becie 1226 lekarz nie był pewny czy to co widzi to pęcherzyk, miało to 0,51 cm ale było szare, a nie czarne, czuje, że to usg to jakieś przestarzałe, daje brzydki obraz. Ale to lekarz z kliniki, muszę umówić się w tym tygodniu do lekarza, który poprowadzi ciąże i pracuje w szpitalu, gdzie chcę urodzić, bo ten lekarz z kliniki ciąż nie prowadzi :)
 
Cześć dziewczyny,
Ale się dzieje w kalendarzu, trzymam kciuki za wszystkie!

Ja miałam mega pracowity tydzień jak to w mojej branży przed wolnymi weekendami. Wczoraj rekord bo skonczylam 00.40...

No i przez to nawet nie dałam znać co u mnie po monitoringu. A wszystko się poprzesuwało. Tydzień temu miałam resztki plamien, nie można było zrobić wyrazów tego dnia. Podjechała bym na nie dodatkowo ale dr kazala przyjść po tygodniu, ze jak będzie ładnie to wystartuje z progesteronem, poda mi wlew domaciczny co mam go mieć 5 dni przed transferem, zrobi zaległe wymazy. A jak przyszłam stwierdziła ze wszystko pieknie, endo super ale jednak czekamy na wyniki tych wymazów, i na wlew mam przyjść za 5 dni w najniższy poniedziałek a transfer zrobimy w sobotę 5 maja.
No trudno. Trochę muszę okiełznać niecierpliwość to jedno a poza tym to będzie 5 dni dluzej od podania intralipidu co miał być podany 2 tygodnie przed transferem. Teraz wypadnie mi transfer w 22 dzień cyklu. No ale nic, Paśnik mówił ze nie jest to tak co do dńia ważne i może być tez i 3 tygodnie przed.
Ja transfer też miałam w 22 dniu cyklu :)
 
W sumie to jestem już po dwóch wizytach - weryfikacjach, wszystko póki co było ok, ale przy becie 1226 lekarz nie był pewny czy to co widzi to pęcherzyk, miało to 0,51 cm ale było szare, a nie czarne, czuje, że to usg to jakieś przestarzałe, daje brzydki obraz. Ale to lekarz z kliniki, muszę umówić się w tym tygodniu do lekarza, który poprowadzi ciąże i pracuje w szpitalu, gdzie chcę urodzić, bo ten lekarz z kliniki ciąż nie prowadzi :)
To zapisać Cię do kalendarza na środę na wizyte pecherzykowa ? :)
 
reklama
Do góry