reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

reklama
A ja dziś miałam ciekawy dzień. Wczoraj gadałyśmy o koniach @tamiza a dziś mnie mąż zawiózł na rozpoczęcie sezonu konnych wyścigów. Pierwszy raz byliśmy. To tak żeby pooglądać. Na koniec nawet jeden zakład zrobiłam za 5zl i przegrałam ale to wiadomo bo ja mam za duże szczęście w miłości na wszelkie gry hazardowe :D
Wyścigi to nie moja bajka. Zdecydowanie wolę spokojny step po lesie :tak:
Nie lubię patrzeć na nadmierną eksploatacje koni :sad:
 
Hej dziewczyny.
Jestem tu nowa. Od 3 lat staramy sie o dziecko. Przezylam ciaze pozamaciczna i 2 pooronienia. Zdecydowalismy sie na in vitro. - poznan invimed. Jestem juz tak naprawde po. 14.04 mialam transfer 1 zarodka. Przez 2 dni pobolewal mnie brzuch... A potem cisza. Wczoraj mialam bole jakby przedmiesiaczkowe, ale ustaly. Piersi mnie nie bola. Budzi mnie tylko pelen pecherz w nocy... Po 3 razy wstaje i ciagle czuje sie niewyspana(mysle, ze od tego budzenia sie). Za 2 dni jade na bete i wariuje, bo objawow brak...
Witamy serdecznie :)
Objawy jak i ich bram mogą świadczyć o pozytywnej becie. Także to nie jest wyznacznikiem ;)
Leć na będę, ona zawsze prawdę Ci powie :D
 
Fajnie macie bo u Was jest gdzie jezdzic na rowerze. U nas jedna ulica przez wies i to strasznie ruchliwa tak ze przez weekend a szczegolnie taki jak dzis to nawet strach isc chodnikiem
Kochana ale ja nie jezdze po sciezkach rowerowych :D w tamtym roku zaliczylam Niepolomice, Dobczyce, Wieliczke i duzo innych takich odleglejszych miejsc - sciezki rowerowe mnie nie rajcuja, bo za duzo na nich bezmozgich ciuli jezdzi/chodzi ktorzy mysla, ze jak se ida ze sluchawkami na uszach to caly swiat jest ich:p A w tym roku jak sie uda to mam w planach zaliczyc wyjazd na wioche do rodzicow 120km w jedna strone:D tylko ciekawe jak wroce:szok: :laugh2:
 
Kochana ale ja nie jezdze po sciezkach rowerowych :D w tamtym roku zaliczylam Niepolomice, Dobczyce, Wieliczke i duzo innych takich odleglejszych miejsc - sciezki rowerowe mnie nie rajcuja, bo za duzo na nich bezmozgich ciuli jezdzi/chodzi ktorzy mysla, ze jak se ida ze sluchawkami na uszach to caly swiat jest ich:p A w tym roku jak sie uda to mam w planach zaliczyc wyjazd na wioche do rodzicow 120km w jedna strone:D tylko ciekawe jak wroce:szok: :laugh2:
W tym roku to Ty masz zaraz głaskać brzuszek z malenstwami Asiu :wink:
Ale popieram rower na Maxa... ja też lubię jeździć... nawet trzy lata temu wybrałam się na pielgrzymkę do Częstochowy rowerem (350km). Fajna sprawa ;)
 
reklama
Kochana a jak.duza jest Wasza gromadka?
Obecnie mamy dwie kobyły. ( ze względu na leczenie musiałam przenieść konie do innego miasta i pozostają chwilowo pod opieką mojej mamy)
Stajnia jest na minimum 15 koni - ale z tymi maluchami to pewnie ostatecznie będzie z 20 :) taki jest plan który mam nadzieję zrealizować do 2020 r.
 
Do góry