reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

40 km od Katowic w stronę Częstochowy
Coś w rodzaju agroturystyki będzie ale zajmie nam to pewnie jeszcze kilka lat.
Jak tylko sprowadzimy do domu nasze kobyły to zapraszam i mówię to całkiem poważnie ;) w domu zawsze znajdzie się dla Was miejsce dziewczyny :)
Tylko najpierw musimy skończyć budowę :-D
Tamiza ja tez teraz w trakcie budowy domku dlatego zabieram ostatniego mrozaczka i niestety na tym koniec prób bo wiadomo cala kasiora w domek idzie
 
reklama
Hej dziewczyny.
Jestem tu nowa. Od 3 lat staramy sie o dziecko. Przezylam ciaze pozamaciczna i 2 pooronienia. Zdecydowalismy sie na in vitro. - poznan invimed. Jestem juz tak naprawde po. 14.04 mialam transfer 1 zarodka. Przez 2 dni pobolewal mnie brzuch... A potem cisza. Wczoraj mialam bole jakby przedmiesiaczkowe, ale ustaly. Piersi mnie nie bola. Budzi mnie tylko pelen pecherz w nocy... Po 3 razy wstaje i ciagle czuje sie niewyspana(mysle, ze od tego budzenia sie). Za 2 dni jade na bete i wariuje, bo objawow brak...
 
Hej dziewczyny.
Jestem tu nowa. Od 3 lat staramy sie o dziecko. Przezylam ciaze pozamaciczna i 2 pooronienia. Zdecydowalismy sie na in vitro. - poznan invimed. Jestem juz tak naprawde po. 14.04 mialam transfer 1 zarodka. Przez 2 dni pobolewal mnie brzuch... A potem cisza. Wczoraj mialam bole jakby przedmiesiaczkowe, ale ustaly. Piersi mnie nie bola. Budzi mnie tylko pelen pecherz w nocy... Po 3 razy wstaje i ciagle czuje sie niewyspana(mysle, ze od tego budzenia sie). Za 2 dni jade na bete i wariuje, bo objawow brak...
Witamy, zapraszamy, rozgość się :-)
Będzie dobrze, trzymamy kciuki, a brakiem objawów się nie denerwuj, ja po pierwszym nieudanym miałam WSZYSTKIE możliwe, a po udanym żadnych :p zaczęłam jakieś mieć koło 6-7 tygodnia jak dobrze pamiętam heh
 
@gosia321 dzieki za wyjasnienie z ta heparyna. Bo sie zastanawialam czy na powinna powinnam brac skoro mthfr i pai1 mam w heterozygocie.
Ale to o lekach i estrofemach mnie przekonalo i bede sie kluc jeszcze chetniej.

@misis188 ojej a to Ty taka piekna na tym zdjeciu blondyneczka? :)

@dżoasia jak tam rower? Ja dzis 42 km. Nie z wlasnej woli. Tesc biegl cracovia maraton. Mielismy tylko podjechac na trase mu pokibicowac. Ale pozniej dostalismy telefon ze na 32km zszedl z trasy bo dostal skurczów. Daaawaj wracamy pol Krakowa po niego. Dojechalismy. Nie ma go. Maz w jedna strone wzdluz biegu, ja w druga. Najwyzsze obroty zeby go tylko znalezc. A tesc postanowil wrocic na nogach do samochodu. Nie ma to jak biegac bez komorki...
I tak oto 42km pozniej musialam wracac z rynku z rowerem tramwajem bo bym juz nie dojechala do domu.
Zobacz załącznik 849317
Brawo! :) nawet nie.wiedzialam ze jakis maraton byl :huh: ja wczoraj nigdzie nie bylam, bo moj m pojechal na fuche, a sama nie lubie jezdzic gdzies daleko wiec skisłam przy kwiatkach :) a tak na co dzien zapitalam do roboty po 10km w jedna strone :) w przyszly weekend chyba przyjada rodzice wiec tez lipa ale moze walne jakas "setke" w majoweczke :) w tamtym tygodniu trip na kryspinow zaliczylam z wynikiem 56km:D
 
Brawo! :) nawet nie.wiedzialam ze jakis maraton byl :huh: ja wczoraj nigdzie nie bylam, bo moj m pojechal na fuche, a sama nie lubie jezdzic gdzies daleko wiec skisłam przy kwiatkach :) a tak na co dzien zapitalam do roboty po 10km w jedna strone :) w przyszly weekend chyba przyjada rodzice wiec tez lipa ale moze walne jakas "setke" w majoweczke :) w tamtym tygodniu trip na kryspinow zaliczylam z wynikiem 56km:D
No to podziwiam bo ja po tych 40km czuje sie jak inwalida. [emoji14]
 
reklama
Do góry