reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Ale w ciąży mozna to brac ?? Mi dała jakąś osłonę ale tylko raz dziennie. Żeby nie było...nie narzekam ze mnie boli :D tylko chciałabym trochę ulżyć temu mojemu brzuszku:D jak myślę o marudzeniu to sobie przypominam hiperstymulacje i od razu mi lżej :p
Kochana,jak dasz rade, jedz dużo jogurtow i takie delikatne rzeczy,nic smazonego, pieczonego. Ja sobie kiedys podraznilam zoladek i uwierz mi to nie bylo nic milego wiec jesli teraz już coś czujesz to juz na tym etapie zapobiegaj. Mnir w tedy zoladek okropnie bolal i ti bylo od tabletek
 
reklama
Ale w ciąży mozna to brac ?? Mi dała jakąś osłonę ale tylko raz dziennie. Żeby nie było...nie narzekam ze mnie boli :D tylko chciałabym trochę ulżyć temu mojemu brzuszku:D jak myślę o marudzeniu to sobie przypominam hiperstymulacje i od razu mi lżej :p
W ciazy wlasnie mi lekarka to dala. Ha ha , tez jak sobie pomyslalm o calęj stymulacji to od razu troche lepiej bylo. Bolal mnie zoladek w 1 trym. Mialam mdlosci bez wymiotow. Zalecila mi to . Bralam moze przez 3 dni i potem nie musialam. Poprawilo sie. A najbardziej mi pomoglo zdkecie i schowanie do szafy biustonoszy z fiszbinami uciskajacymi :) zastanawialam sie co jest nie tak a to te fiszbiny tez mnie uciskaly mimo ze kupilam juz staniki o 2 rozm. Wieksze bo w swoje sie juz nie miescilam . Teraz to juz tylko sportowe od tamtego czasu. :)
 
Dziewczyny co macie wskazania do acardu i heparyny. W podejściach crio.

Mam problem.
Poprzedni lekarz kazał acard 75 jesc od 2dc zawsze. Heparyna jak już zaczęłam z nią 5 dni od transferu blastki.

Kiedyś raz jeden trafiła mi się konsultacja mailowa z takim jednym bardzo dobrym lekarzem co przyjaciółce za granica dziecko „zrobił”. Kazał acard od 8dc albo wcześniej a heparynę 5 dni przed transferem albo nawet wcześniej.

I

Jestem w tym Novum. Dr Z. zabrania mi acardu przed transferem. Mówi ze jak bardzo chce mogę kilka dni przed heparynę ewentualnie bo ona nie chce do transferu żeby nie było krwawień. Poprzednio jej nie posłuchałam i brałam acard normalnie od początku. Nigdy w życiu nie plamilam po transferze a miałam ich już 5.

A teraz w dodatku jestem na sztucznym, biore 3x1 estrofem i ja czuje ze moje żylaki tez to czują.

Miałam plan jej posłuchać w tym podejściu ale kurna z każdym ukłuciem w łydce bardziej mnie to stresuje. Napiszcie mi proszę jak wam zalecają acard i heparynę wasi lekarze.

I jeszcze zielona jestem w tych cyklach sztucznych, denerwuje się ze monitoring 11 dnia, ze ja biore 3 estrofemu a widze ze niektóre z was 3 inne 2... nie chce żeby mi endo nie przerosło. Tylko się nie śmiejcie :p
Ja nie milam za bardzo wskazan do acardu . Dostalam od pierwszwj wizyty stymulacyjnej w przyg. Do in vitro cykl przed stymulacja . 5 dni przed punkcja nie bralam a potem znow mialam brac . Dzien po punkcji zaczynalam brac znow a jezeli byl trzansfer to zaczynalam tez juz clexan / neoparin . Acard slonczylam brac kolo 19 tyg przed amniopunkcja i juz noe biore. Neoparin skonczylam tez w tym samym czasie. Ze wzgledu na woek lekarka tlumaczyla ze jest wieksza krzepliwosc krwi i moja decyzja czy biore do konca ciazy. Zdecydowalam przestac brac . Zeszlismy tylko stopniowo z dawli bo najpierw mialam 60 mg przy wadze 51 a potem bralam przez 3 tyg 40 mg i potem odstawilam . Kontroluje mi bardzo przeplywy przy lazdej wizycie . Na razie wszystko bylo ok. Ja mam ogolnoe b. Niskie cosnienie i pierwsza ciaza donoszona bez zadnych lekow p zakrzepowych. Ale jak tlumaczyla wiek tutaj jest wazny i lepiej brac dluzej tj do 19 20 tyg. Lub do konca .
 
Coś się stało Kochana, że taka mina? Nie poznaje Cię?
bo ja jestem głupia stara pipa i pracuje na 1,25 etatu poza tym właśnie kończę kolejne studia, dom też trzeba ogarnąć, męża nakarmić inaczej będzie jadł same jajka sadzone (bo to potrafi zrobić), sama na diecie dla wspomożenia efektów terapii, więc gotuję 2 różne dania, nie wiem gdzie ręce włożyć... głowy mi braknie na wszystkie sprawy taka ze mnie wariatka :D jeszcze @ przyszła i człowiek sobie nie może nawet poużywać :D ale dziś mam zamiar zluzować idę na chrzcinki i będę się zajebiście bawić :)
 
reklama
Ja po poprzedniej punkcji we wrześniu też miałam i aktualnie każdego dnia od stycznia gdzieś do września jestem na neoparinie. Byłam przerażona, że muszę się codziennie kłuć tą tępą igłą, ale w sumie doszłam do wprawy, raz noga lewa, prawa, a potem brzuch po lewej od pępka, po prawej, powyżej, poniżej i już nie jest to problem :-) fakt faktem, że jestem jednym wielkim siniakiem i nie powiem, że nie boli :p
Tez mam właśnie to smo taka ta igłą temat że szok .. będę ich bombardować żeby tego gówna już nie robić
 
Do góry