reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Omg tamiza cudowne!!! Jak ja tesknie do wsi... a tu trza sie kisic w miescie... te moje bidne kwiatki zdychaja to w poludnie na tarasie maja jak w piekarniku :/ a u ciebie miodzio widoki!!!
Jak skończymy budowę to zapraszam ;)
U nas sam środek lasu do najbliższego sąsiada 1.5 km :D
Ale powiem Ci szczerze że jak na bloki to masz cudowny taras ;-) ;)
 
reklama
Pieknie
Ja nie wiem jak wy zdjęcia wystawiacie. Mi zawsze mówi ze za duży rozmiar i z iPada i z telefonu. A nie używam na codzień komputera, gdzies tam w szafie się kurzy laptop stary, nie wiem jak zdjęcia zmniejszać na androidzie i jabłku. Wyświetlam zdjęcie, zmniejszam jak się da najbardziej, robię prinscrina i potem wycinam z tła. I po którymś razie przechodzi dopiero. Ale upierdliwe to
Ja sciagnelam sobie aplikacje na telegon tinyScanner. Kazde zdjecie skanuje i.dopiero mi przyjmuje bo aplikacji babyboom.jakos nie lubie a tam moglam wrzucac bez skanowania
 
Pieknie
Ja nie wiem jak wy zdjęcia wystawiacie. Mi zawsze mówi ze za duży rozmiar i z iPada i z telefonu. A nie używam na codzień komputera, gdzies tam w szafie się kurzy laptop stary, nie wiem jak zdjęcia zmniejszać na androidzie i jabłku. Wyświetlam zdjęcie, zmniejszam jak się da najbardziej, robię prinscrina i potem wycinam z tła. I po którymś razie przechodzi dopiero. Ale upierdliwe to
Najszybciej ci będzie jak wyślesz do siebie foto na messengera i pobierz. Zmniejszy sam bez zmiany jakości
 
A jesienią kobity zapraszamy na grzyby :D
To z porannego spaceru ;)
IMG_20170921_164530.jpg
 

Załączniki

  • IMG_20170921_164530.jpg
    IMG_20170921_164530.jpg
    1,5 MB · Wyświetleń: 519
A jesienią kobity zapraszamy na grzyby :D
To z porannego spaceru ;)Zobacz załącznik 849082
Wow... tyle powiem
Tamiza ty jesteś spod Krakowa? Jak kiedyś kaske odłożę na wakacje bardzo bym chciała z mężem kilka dni na koniach pouczyć się jeździć. Jeśli prowadzisz tez coś w rodzaju agro ze da rade tam się przekimac to pewńie będę cię szukac kiedyś tam :)
 
Dziewczyny co macie wskazania do acardu i heparyny. W podejściach crio.

Mam problem.
Poprzedni lekarz kazał acard 75 jesc od 2dc zawsze. Heparyna jak już zaczęłam z nią 5 dni od transferu blastki.

Kiedyś raz jeden trafiła mi się konsultacja mailowa z takim jednym bardzo dobrym lekarzem co przyjaciółce za granica dziecko „zrobił”. Kazał acard od 8dc albo wcześniej a heparynę 5 dni przed transferem albo nawet wcześniej.

I

Jestem w tym Novum. Dr Z. zabrania mi acardu przed transferem. Mówi ze jak bardzo chce mogę kilka dni przed heparynę ewentualnie bo ona nie chce do transferu żeby nie było krwawień. Poprzednio jej nie posłuchałam i brałam acard normalnie od początku. Nigdy w życiu nie plamilam po transferze a miałam ich już 5.

A teraz w dodatku jestem na sztucznym, biore 3x1 estrofem i ja czuje ze moje żylaki tez to czują.

Miałam plan jej posłuchać w tym podejściu ale kurna z każdym ukłuciem w łydce bardziej mnie to stresuje. Napiszcie mi proszę jak wam zalecają acard i heparynę wasi lekarze.

I jeszcze zielona jestem w tych cyklach sztucznych, denerwuje się ze monitoring 11 dnia, ze ja biore 3 estrofemu a widze ze niektóre z was 3 inne 2... nie chce żeby mi endo nie przerosło. Tylko się nie śmiejcie :p
Ja nie wiem jak to jest jak ktoś ma wskazania (bo ja poza mutacja mthfr innych wskazań nie mam) ale mogę ci napisać jak było u mnie.
Jeśli chodzi o e2 to przy 2 crio miałam od 2 dc plastry oesclim i od 3dc estrofem 3x1. Transfery były w 19 i 17dc, z czego endo w 9dc miało 8,9 i 8,7mm. Nie przerosło, bo ciąże były :) Przy pierwszym crio nie miałam heparyny, ale było plamienie implantacyjne. Przy drugim miałam heparynę od 1dpt i żadnego plamienia ani innych przebojów nie było.
Przy 3 crio brałam acard od 8dc (na własną rękę bo dr nie zalecił, a od 8dc bo akurat wtedy go kupilam), heparynę też od 1dpt. A estrofem wtedy brałam od 3dc 1x, od 6dc 2x i od 9dc 3x (bez plastrów). Żadnych plamień nie było ale i beta nie drgnęła.
 
Dziewczyny co macie wskazania do acardu i heparyny. W podejściach crio.

Mam problem.
Poprzedni lekarz kazał acard 75 jesc od 2dc zawsze. Heparyna jak już zaczęłam z nią 5 dni od transferu blastki.

Kiedyś raz jeden trafiła mi się konsultacja mailowa z takim jednym bardzo dobrym lekarzem co przyjaciółce za granica dziecko „zrobił”. Kazał acard od 8dc albo wcześniej a heparynę 5 dni przed transferem albo nawet wcześniej.

I

Jestem w tym Novum. Dr Z. zabrania mi acardu przed transferem. Mówi ze jak bardzo chce mogę kilka dni przed heparynę ewentualnie bo ona nie chce do transferu żeby nie było krwawień. Poprzednio jej nie posłuchałam i brałam acard normalnie od początku. Nigdy w życiu nie plamilam po transferze a miałam ich już 5.

A teraz w dodatku jestem na sztucznym, biore 3x1 estrofem i ja czuje ze moje żylaki tez to czują.

Miałam plan jej posłuchać w tym podejściu ale kurna z każdym ukłuciem w łydce bardziej mnie to stresuje. Napiszcie mi proszę jak wam zalecają acard i heparynę wasi lekarze.

I jeszcze zielona jestem w tych cyklach sztucznych, denerwuje się ze monitoring 11 dnia, ze ja biore 3 estrofemu a widze ze niektóre z was 3 inne 2... nie chce żeby mi endo nie przerosło. Tylko się nie śmiejcie :p
Ja nie mam wskazsn do heparyny ani acardu ale zapobiegawczo heparyne do konca ciazy mam brac. Co do acardu to zaczelam brac chyba 2 dni przed transferem, jeden immunolog mowil mi ze acardjest bardzo szybko dziala i nie trzeba go brac duzo wczesniej, wystarczy dzien przed transferem. Z heparyna tez tsk zaczynalam gdzieś 3 dni przed transferem. Co do podgladu przed crio zazwyczaj mialam przyjechac miedzy 9 a 11 dc. Estrofem tez bralam od 2dc ale o ile mnie pamiec nie myli to nie były od razy 3 tabletki dziennie tylko 1, potem od ktoregos dc 2 i potem zas 3
 
A jesienią kobity zapraszamy na grzyby :D
To z porannego spaceru ;)Zobacz załącznik 849082
Ja szczęścia do grzybow nie mam,predzej przepadne przez niego niz go zobacze ale bodajze w zwszlym roku poszlismy z M na grzyby. On zawsze znajdowal a tym razem nic. Za to ja cala reklamowka "prawdziwkow". Tylko jak przyszlismy do domu to sie okazalo ze one jakies gorzkie bo.to.goryczaki:laugh2:
I pusc tu blondynke do lasu:laugh2:
 
reklama
Do góry