NadziejaJest
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 27 Marzec 2018
- Postów
- 1 435
Kurde! A myslalam z rana o Twojej becie!Nie udalo sie [emoji22]
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Kurde! A myslalam z rana o Twojej becie!Nie udalo sie [emoji22]
Poplakalam.sie jak przeczytałam Twój opis ale chyba też ze szczęścia że nie jest jeszcze tak źle ...bardzo proszę napisz mi w której klinice Ci się udało . Już naprawdę wiele przeszliśmy . Nigdy nie mieliśmy dofinansowania ... już o pieniądze mniej chodzi jak o Nasze zdrowie które meczymy tymi lekami . Mi też lekarz po nieudanym transferze zaproponował dawce komórek nie posłucham go będę walczyć o swoje maleństwo ☺ długo leczylas się z immunologii ? Co było przeszkodą żeby uzyskać dobre zarodki ? Którą klinika Ci pomogła ? Dziękuję z góry za odpowiedźSwiete słowa. Jesli poczytałabys sobie moje wpisy to bys wiedziala jak wazna jest dobra klinika z super labolatorium. Podcjodzilam 5 razy do in vitro w 3 roznych klinikach. 2 procedury w jednej i zarodki bardzo kiepskoe, 3 procedura w innej i znowu zle zarodki z duza fragmentacja. Podczas tych trzech procedur zawsze mialam po jednym transferze. Kolejna klinika, lekarz zastanawia sie czy jest sens sie stymulowwc czy.nie myslec o adopcji zarodka lub komorek.jajowych majac na uwadze wczesniejsze bardzo złe zarodli ale sie uparlam, zaryzykowalam. Lekarz przed stymulacja wyslal mnie jeszcze do immunologa bo moze w immunologi tkwil problem wczesniejszych niepowodzen. Faktycznie w immunologi trzeba bylo coś podreperowac. I tak 4 procedura, zarodki o jalich wczesniej moglam sobie pomarzyć i w tej procedurze mialam 3 transfery. Potem 5 procedura, znowu zarodki najwyzszej.klasy i.mam synka w brzuszku❤ i kilka zarodkow na zimowisku. Dlatego na prawde bardzo.wazna jest dobra klinika i dobry lekarz.
Co do immunologa to doc Pasnik byl moim 3 immunologiem ale jego zalecenia byly takie same jak dr Sydora ktory przyjmuje u nss w klinice. Ja musiałam sie szczepic i niestety na szczepienia wybralam Krakow, tu lekarz mial troche inne podejscie i niepozwolil mi robic wlewow z intralipidu. Gdybym go nir posluchala, a zrobila tak jsk zalecal.dr Sydor i potem doc. Pasnik to mysle ze 5 procedura by nie byla potrzebna no ale bylo, minelo.
Z tego co robilam innego przy 4 i 5 procedurze i co moze mialo wplyw na jakość moich komorek to byl zestaw z fertinea o ktorym teraz czesto pisza dziewczyny tj. Śluz ze ślimaka i herbata z siana nie wiem.czy to tez pomoglo czy wystarczylo swietne labolatorium.ale na prawde przezylam szok.po 4 procedurze jak.się dowiedzialam jakie piekne zarodki mam
Przykro mi.kochanaTylko ten cien kreski na tescie, nie pozwala mi pogodzic sie z tym ze sie nie udalo. Ale na opakowaniu napisali ze wynik odczytujemy po 5 min, a ja dostrzeglam go po 3 godzinach.
Hehehe to widzę że też masz cierpliwego meza a u was rodzice wiedza o in vitro?@NadziejaJest kochana ja mu na spokojnie ostatnio zaproponowałam rozwód , a że tesciowie kościelni to mówię mu że rozwód kościelny tez dostanie - jego szczęście , że kazał mi się puknąć w głowę - bo bym go zabiła chyba
Jesli chodzi o zarodki to myślę ze to chodzi o swietne labolatorium bo nic oprocz zestawu z fertinea nie bralam. Udalo sie w Gyncentrum w Katowicach. Pierwsza wizyte u immunologa mialam chyba w pazdzierniku.2016. Potem.badania, wiedziałam już co jest grane. Ze udalo.sie uzyskac 5 pieknych zarodkow to.podeszlam do transferu tylko z intralipidem i bez szczepien. Nie udalo.sie. pierwsze szczepienie mialam w marcu, ostatnie w kwietniu 2017, potem kontrolne badania, zielone swiatlo.do transferu i znow dupa-lekarz zabronil.mi brac wlewu z intralipidu. Do trzeciego transferu jedego zarodka podeszlam z intralipidem ale zarodek nie został z nami. Między czasie miałam jedno.doszczepienie w Lodzi i konsultacje u doc Pasnika. Piąta stymulacja, transfer 2 zarodkow, oczywiscie intralipid jak zalecił doc. Pasnik a wczesniej dr Sydor i mamy HubercikaPoplakalam.sie jak przeczytałam Twój opis ale chyba też ze szczęścia że nie jest jeszcze tak źle ...bardzo proszę napisz mi w której klinice Ci się udało . Już naprawdę wiele przeszliśmy . Nigdy nie mieliśmy dofinansowania ... już o pieniądze mniej chodzi jak o Nasze zdrowie które meczymy tymi lekami . Mi też lekarz po nieudanym transferze zaproponował dawce komórek nie posłucham go będę walczyć o swoje maleństwo ☺ długo leczylas się z immunologii ? Co było przeszkodą żeby uzyskać dobre zarodki ? Którą klinika Ci pomogła ? Dziękuję z góry za odpowiedź
Dziękuję za słowa wsparcia . Ściskam Wam wszystkie ❤@Koko8 przykro mi bardzo. Juz wczesniej naczytalam sie na tym forum o panu Pasniku i powiem ci ze sama bede rozwazac wizyte u niego, mimo ze mieszkam i lecze sie zagranica. Tule
Gratuluję wytrwałości ☺ takie historie daja nadzieję ☺już mi lepiej ❤ dziękujęJesli chodzi o zarodki to myślę ze to chodzi o swietne labolatorium bo nic oprocz zestawu z fertinea nie bralam. Udalo sie w Gyncentrum w Katowicach. Pierwsza wizyte u immunologa mialam chyba w pazdzierniku.2016. Potem.badania, wiedziałam już co jest grane. Ze udalo.sie uzyskac 5 pieknych zarodkow to.podeszlam do transferu tylko z intralipidem i bez szczepien. Nie udalo.sie. pierwsze szczepienie mialam w marcu, ostatnie w kwietniu 2017, potem kontrolne badania, zielone swiatlo.do transferu i znow dupa-lekarz zabronil.mi brac wlewu z intralipidu. Do trzeciego transferu jedego zarodka podeszlam z intralipidem ale zarodek nie został z nami. Między czasie miałam jedno.doszczepienie w Lodzi i konsultacje u doc Pasnika. Piąta stymulacja, transfer 2 zarodkow, oczywiscie intralipid jak zalecił doc. Pasnik a wczesniej dr Sydor i mamy Hubercika
Ja odstawiłam odrazu po odebraniu wynikuZrobilam w dniu wyznaczonym przez lekarke. Zastanawiam sie czy jeszcze przez weekend leków nie brać, ale juz ze 3 dni slabo mi i kreci mi sie w glowie a to moze od lekow byc, to moze lepiej bylo by im zaufac i je odstawić.
A moze za wcześnie betę zrobiłaś ?Poplakalam.sie jak przeczytałam Twój opis ale chyba też ze szczęścia że nie jest jeszcze tak źle ...bardzo proszę napisz mi w której klinice Ci się udało . Już naprawdę wiele przeszliśmy . Nigdy nie mieliśmy dofinansowania ... już o pieniądze mniej chodzi jak o Nasze zdrowie które meczymy tymi lekami . Mi też lekarz po nieudanym transferze zaproponował dawce komórek nie posłucham go będę walczyć o swoje maleństwo ☺ długo leczylas się z immunologii ? Co było przeszkodą żeby uzyskać dobre zarodki ? Którą klinika Ci pomogła ? Dziękuję z góry za odpowiedź
Trzymaj się kochana ..a może za wczesnie zrobiłaś betę ?