reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

reklama
Kurczaki kobietki juz nie jestem taka pelna entuzjazmu:( nie mam miesiaczki jeszcze (4 dzien po odstawieniu luteiny) a tak z lekarzem liczylismy ze bedzie dzis to transfer tego 30 jest mozliwy.. Aj aj!a jej nie ma:( ten estrofem to ile bralyscie zeby miec ladne to endometrium?
 
Kurczaki kobietki juz nie jestem taka pelna entuzjazmu:( nie mam miesiaczki jeszcze (4 dzien po odstawieniu luteiny) a tak z lekarzem liczylismy ze bedzie dzis to transfer tego 30 jest mozliwy.. Aj aj!a jej nie ma:( ten estrofem to ile bralyscie zeby miec ladne to endometrium?
Ja długo bo dopiero w 24dc miałam criotransfer.
 
Witam Was kobietki. Tak nadrabiam wpisy i wiecie co , chyba to przesilenie jakieś - też załapałam takiego doła, że wczoraj zrobiłam m@łżowi tako awanture z niczego , że dziś aż mi wstyd, bo troche za dużo niemiłych słów powiedziałam. Awantura z tego , że nie odpowiedział mi na pytanie ( kuźwa ja w kuchni kroje chleb krajalnicą , a on w drugim pokoju ) no cóż tak to jest - jak wszem i wobec człowiek udaję silną kobiete , nie do zdarcia i sztucznie szczęśliwą - kiedyś pęka aaaaaa DOBRA - trza koronę poprawić , cyc do przodu i zapierniczać przed siebie. Człowiek zdrowy inni maja gorzej - raczyska sraczyska . Miłego Dnia :rofl::mad::rofl::tak::tak:
O tak oni maja z nami ciezko;) moj tez nie raz nie dwa za nic oberwal;) ja to jeszcze potrafie dowalic ze z inna to juz dawno mialby dziecko..ze ja taka do dupy. Pamietam jak kiedys musialam do inseminacji go przekonywac... A in vitro samo jakos przyszlo. Chyba zrozumial ze to nie tak latwo:(
 
O tak oni maja z nami ciezko;) moj tez nie raz nie dwa za nic oberwal;) ja to jeszcze potrafie dowalic ze z inna to juz dawno mialby dziecko..ze ja taka do dupy. Pamietam jak kiedys musialam do inseminacji go przekonywac... A in vitro samo jakos przyszlo. Chyba zrozumial ze to nie tak latwo:(
@NadziejaJest kochana ja mu na spokojnie ostatnio zaproponowałam rozwód , a że tesciowie kościelni to mówię mu że rozwód kościelny tez dostanie - jego szczęście , że kazał mi się puknąć w głowę - bo bym go zabiła chyba :p
 
reklama
Do góry