reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Kto po in vitro?

Witajcie dziewczyny! Podczytuje już Was od dłuższego czasu ale sama nie miałam nigdy odwagi by coś napisać. Potrzebuje teraz waszej porady, może będziecie miały informacje na ten temat. To moje drugie podejście do ICSI, tydzień temu była punkcja, niestety transfer odroczony ze względu na wodę w jamie macicy i hiperstymulacje. Lekarz wziął nas nas rozmowę, odbyła się ona tak szybko, że w zasadzie nic nie wiem. Dał nam nie nasze karty informacyjne i jak się okazało, pomylił mnie z inną pacjentka, powiedział, że transfer za 3 dni, ilość komórek itp. W połowie drogi do domu musieliśmy zawrócić i wtedy przekazał nam informacje o tym, że transfer odroczony. Zalecenia to póki co luteina 2x na noc i czekać na miesiaczke. Ale z tego co nieraz czytałam, to progesteron hamuje przyjście miesiączki prawda? Nie wiem, czy zacząć powoli odstawić ten progesteron, zeby ciało już przygotowało sie do okresu. Powinien być już za 4dni A kompletnie nic nie czuje. Nie otrzymałam też informacji, czy w trakcie okresu też mam się tym suplementowac, wiem tylko, że od 2-go dnia mam brać Estrofem i 11 dnia cyklu umówić się na wizytę. Jak dzwonię do lekarza to ciągle nie ma czasu. Może któraś z Was wie jak to jest z tym progesteronem? Dziękuję Wam za odpowiedzi i pozdrawiam! Miłego dnia :-)
Kochana ja teraz przy tej procedurze już byłam na końcu przed samym transferem ale utworzył mi się pęcherzyk wiec musieli go usunąć i dlatego też musiałam czekać do nowego cyklu .. odbyło się to tak że w pierwszym cyklu przed trobielem od 2 dnia zaczęłam brać estrofem i od 12-14 dnia wizyta wtedy okazało się że mam ten torbiel wie dołączył mi dupfaston prze 11 dni i czekalam za okresem w między czasie oczywiście skuli mi torbiel .. pom11 dmucha odstawiłam wszystkie leki i jak dostalam okres zniw od 2 dnia estrofem i dupfaston wiec tak samo tylko bez trobielem ;)
 
reklama
Nieeee, odwołali transfer bo miałam wodę w jamie macicy i hiperstymulacje :-) mój lekarz poszedł na urlop w trakcie stymulacji i byłam trochę u jednego lekarza, trochę u drugiego. Nas prowadzi Michał Radwan, trochę mnie prowadziła R. Banach- Strozycka, trochę jego brat Paweł.
Acha też jak Radwan Michał mnie prowadził to latałam po lekarzach dlatego zmieniłam na polacia... A przy hiperce tak jest że nie mogą poda to to ryzyko dla ciebie ..
 
Pamietacie ten caly opsi co sie dzieje z blastocyta w kazdym dniu po transferze. Tam bylo ze w 6dpt zaczyna byc produkowany hcg, zaczyna! A wiele z was juz 6dpt z rana oddawal krew na bete z wynikiem pozytywnym. To chyba troche nie logiczne.
Tak pamiętam ją w 6dpt z rana miałam bardzo niska betę bo niecałe 18 więc ne rozumem twoich wątpliwości
 
Powiem wam dziewczyny ze troche sie boje... tyle z was mialo odroczony transfer, a ja bede tylko na 5 tygodni przyjezdzac do Polski. Tyle stresu to wszystko kosztuje :(


Sent from my iPhone using Forum BabyBoom
 
Acha też jak Radwan Michał mnie prowadził to latałam po lekarzach dlatego zmieniłam na polacia... A przy hiperce tak jest że nie mogą poda to to ryzyko dla ciebie ..
Ja od samego początku do polocia. Skierował nas do niego mój gin z mojej miejscowości [emoji4] i dobrze bo bardzo ale to bardzo sobie go chwale i to był dobry wybór [emoji3]
 
Nie wychwycisz momentu w którym się zagniezdzil do końca zarodek więc albo wyjdzie niska albo żadna bierz pod uwagę że każdy organizm jest inny
Mam pytanie do przyszłej szczęśliwej mamusi ...czy po transferze czułaś się jakoś inaczej że udało się jakieś objawy ..wiem że każdy organizm jest inny Ja niecierpliwie czekam kiedy zrobię betę i jedyne co to czasem poboli brzuch chwile . Piersi normalne nie bolą . Ehh to wyczekiwane jest najgorsze
 
reklama
Cześć, wracam do gry. Okres chyba się zaczął. Jakoś dziwnie po tej histeroskopii, bo cały czas miałam śluz z krwią ale teraz to już się mam nadzieję rozkręca.
W pracy kierowniczce powiedziałam prawdę o in vitro i ona trzyma kciuki. Chcę wziąć 2 tygodnie wolnego po transferze i chciałam mieć czyste sumienie. Mam nadzieję, że dobrze zrobiłam. Miłego dnia. [emoji8]
 
Do góry