reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

lilionka - święte słowa z tą przegraną bitwą, wojna trwa dalej, nie poddamy sie i wygramy
madzielanek - super postawa, stymulacja juz niedlugo :)

dziewczyny, juz nie mam gdzie sie kluc w ten moj biedny brzuch :( leki nie chcą sie wchlaniac.. a w srodku tylko 6 pecherzykow :confused: Lekraz mowila ze bedzie mniej ale jakos sie martwie ze to za malo .. miala ktoras z was krotki protokol? qcze tak sie martwie, nastawienie zaczyna mi sie calkiem zmieniac na negatyw :(((( juz mysle kiedy moge dokolejnej podejsc jak tym razem sie nie uda :no: Dobre wiesci TSH spadlo do 1.5 z 3.4 niecale dwa tygodnie temu wiec nie jest zle :) Zapisywalam sie na kolejne studia od pazdziernika zeby jakos zabic wolny czas po kolejnej ewentualnej porazki i wyobrazcie sobie ze zaden na ktory mialam isc sie nie otworzyl :( nie wiem co ze soba zrobie jak sie nie uda :wściekła/y:
 
reklama
Witam:tak:
Nawet mi szybko lecą te dni do bety, zestresowałam się trochę tym plamieniem, od wczoraj było brunatne a teraz wydaje mi się że już koniec. Oby to była skuteczna implantacja i zarodeczek znalazł dla siebie miejsce na kolejne miesiące:sorry2:

Dorex i Anula trzymam mocno kciuki za wysoką betę:tak:
 
aduś jeszcze troszkę musisz wytrzymać, a pęcherzyków w sam raz, przynajmniej nie musisz się martwić o hiperkę. A poza tym " nie liczy się ilość tylko jakość". . Ktoś tu ostatnio mówiłam o walce w nieskończoność i tak nas pouczał , a teraz sam zaczyna mieć negatywne podejście, hmmmm kto to był.... czy to nie aduś?? Proszę zmienić nastawienie, bo blisko mieszkam, przyjadę i w tyłek wleję!!!! Wszystko będzie dobrze i uśmiech poproszę :-)
aduś a tak poza tym to napisz proszę jakie witaminy z mężem brałaś bo pamiętam, że coś pisałaś?
 
Aduś ja miałam krotki protokół, bardzo duże dawki, maksymalne dzienne jakie można podać i też wyhodowałam 6 pęcherzyków, mam jeden funkcjonujący jajnik, lewy strzępkowy i AMH 0,4.
Z 6 pęcherzyków uzyskano 3 komórki które się zapłodniły ale tylko jeden się ładnie dzielił i w czwartej dobie czyli morulek trafił do mnie:tak:
Brzucho od zastrzyków to miałam tak napuchnięte że szok, na wadze od stymulacji przybrałam 3 kg, kilka małych siniaków też było.
Musisz być dobrej myśli że uda się i będziesz mieć zarodeczki-trzymam mocno za Ciebie kciuki;-)
 
Aduś się uda teraz i studia by ci były nie potrzebne bo zarz tzreba bybyło przerywać. Nic nie dzieje się bez przyczyny, a nie o ilość a jakoś tu chodzi. Gratuluje pieknego TSH, jak to moja endokrynolog by powiedziała 1-1,5 są wrecz idealne do zajścia. &&&&&

Giza będzie dobrze, my tu mocna za Ciebie wierzymy
 
zosiu mam jeszcze smutka, ale cóż życie toczy się dalej i nie wolno się poddawać :-), ja mam bardzo mocny charakter i mocno stąpam po ziemi i zawsze dążę do realizacji wyznaczonego sobie celu. A selen biorę już od 3 tygodni :-), kupiłam za Twoją poradą.
 
madzielanek - Szybko bedziesz miec stymulacje :) to za jakis miesiac i troszke skoro po nastepnej @, szybko i dobrze trzeba isc za ciosem, powinnas crio zaliczyc do pierwszego podesjcia, oddciac to gruba krecha i wierzyc ze drugie podejscie to bedzie to! :) pamietaj ze wiekszosc parametrow mialysmy takich samych, Uda nam sie za drugim razem :))) wierze... bierzcie witaminki ;) a jaki protokol tym razem tez dlugi?
my od poczatku lipca bierzemy prenatal probaby, witaminy w saszetkach, maja niby na jakosc nasienia i komorek wplywac, czytalam gdzies ze przy naturalnych probach pomagaly nie jednym, porownywalismy wyniki nasienia mojego M prze pierwszym podejsciem, wtedy bral inne androvit i cos tam jeszcze, teraz po ponad 2 miesiacach prenatalu wszystkie parametry oprocz tej nieprawidlowej glowki sie poprawily.. a u mnie.. okaze sie :)
 
Gizas to trzymam kciuki! musi byc dobrze :)

Kurcze albo jestem jakaś głupia albo mi wychodzi równo 5 tygodni. Przy crio transferze liczy się tak samo? Transfer mrozaków miałam 30 sierpnia.
 
aduś dzięki, a więc jutro śmigam do apteki. U mnie protokół chyba długi, w ogóle u mnie trzeba uważać bo przy małych dawkach moje jajniki szaleją jak głupie i wytwarzają dużo pęcherzyków. Przy ostatniej stymulacji zaczęłam krwawić jak przy @ i dostałam tabletki na zatrzymanie krwawienia. U mnie krótki protokół chyba by nie przeszedł, zresztą wydaje mi się, że w Invimedzie w Gdyni nie stosują krótkich protokołów
 
reklama
Witam:tak:
Nawet mi szybko lecą te dni do bety, zestresowałam się trochę tym plamieniem, od wczoraj było brunatne a teraz wydaje mi się że już koniec. Oby to była skuteczna implantacja i zarodeczek znalazł dla siebie miejsce na kolejne miesiące:sorry2:


gizas i tego się trzymajmy, kciuki zaciśnięte :-)
 
Do góry