reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kto po in vitro?

Dziewczyny , czy któraś z Was może leczyła się w Invimed Gdynia ? Jeśli tak , proszę o podpowiedź, do którego dr zapisać się na wizytę ? Z góry dzięki.
 
reklama
Tak pierwsza...7lat staran i decyzja o in vitro no jak pisalam czekalam na @ zeby zaczac stymulacje...
Nie powiem.bo zmienilam troche styl zycia...moze to...
Przeslam na diete bezglutenowa bo jak sie okazalo mam nietolerancje glutenu...schudlam przy tym 4kg no i zaczelam suplementowac trochę witamin.
Mam nadzieje ze to szczescie zostanie z nami...
Zostanie, przy takiej becie to nawet dwoje :)
 
@marg88 @dżoasia dałam radę bo mam takie parcie na słodycze, że nawet jak w tv widzę reklamę czegoś słodkiego to zapitalam do kuchni a ostatnio kupiłam sobie najpyszniejsze czekoladki pistacjowe i liczyłam ile mam i się okazało że maz mnie robi w konia i podjada:crazy: zobaczył naprawdę co to znaczy " zła kobieta" A raczej dwie zle kobiety :laugh2: boję się, że tyle wpitalam ale jak się ogarnąć :errr:
 
@marg88 @dżoasia dałam radę bo mam takie parcie na słodycze, że nawet jak w tv widzę reklamę czegoś słodkiego to zapitalam do kuchni a ostatnio kupiłam sobie najpyszniejsze czekoladki pistacjowe i liczyłam ile mam i się okazało że maz mnie robi w konia i podjada:crazy: zobaczył naprawdę co to znaczy " zła kobieta" A raczej dwie zle kobiety :laugh2: boję się, że tyle wpitalam ale jak się ogarnąć :errr:
Super ze masz apetyt i pomysl jak za pare lat sadziecie obie przy jednej czekoladzie duzej milka...będzie to miło spędzony czas rodzinny :)
 
Dżoasia jak ja zaszłam 10 lat temu to uwoierz mi że nic nie czułam byłam przekonana że jadę po złe wiadomości, do dziś to pamiętam a beta była 64. Dżoasia będzie co ma być - matką i tak będziesz bo w dzisiejszych czasach nie takie rzeczy potrafią naprawić a u ciebie jest z czego. Spokoju i nie myśl za dużo bo ona tam jest.
Mow do mnie jeszcze!!:tak::tak:
 
Ja ci juz kiedys to pisalam ale napisze jeszcze raz- kocham Twoje ihahihahaihahiahaiha!!!!!
@dżoasia - to taki odskocznik co by nie zwariować. Mam tak od lat - jak się wkurzam to poprostu rże jak koń - albo w napietych sytuacjach- niektóry sie śmieją inni stwierdzają , ze z debilem nie warto dystukowac - taki sposób blondi od urodzenia ihahihahihah:rofl:
 
reklama
@dżoasia - to taki odskocznik co by nie zwariować. Mam tak od lat - jak się wkurzam to poprostu rże jak koń - albo w napietych sytuacjach- niektóry sie śmieją inni stwierdzają , ze z debilem nie warto dystukowac - taki sposób blondi od urodzenia ihahihahihah:rofl:
Ja w sytuacjach stresowych dużo gadam i też się śmieje jak głupia...a jak mnie ktoś wkur...to z uśmiechem na twarzy odpowiadam a to jeszcze bardziej dobija...jestem wredna z natury :D
 
Do góry